„W sieci pożądania”, Nana Bekher i AT. Michalak

 

  Lubię duety autorskie, zawsze ciekawi mnie jak dwie osoby razem tworzą książkę i wobec takiej lektury mam swoje wymagania. Książka „W sieci pożądania” skusiła mnie informacją, że została napisana przez dwie autorki, do tego ciekawy opis i rekomendacja od Kingii Litkowiec sprawiły, że chciałam ją przeczytać.


W sieci pożądania

„Riley i Hudsona połączył płomienny romans na plażach słonecznego Barbadosu. Kiedy jednak kobieta zaczyna marzyć o wspólnej przyszłości, on bez słowa znika. Riley zostaje ze złamanym sercem. Postanawia całkowicie odmienić swoje życie. Poznaje mężczyznę, który gwarantuje jej miłość oraz poczucie bezpieczeństwa. Wtedy znowu pojawia się Hudson.
Kim tak naprawdę jest mężczyzna, który roztrzaskuje jej świat?
Jakie skrywa tajemnice i czy na pewno pojawił się w jej życiu przypadkiem?”



  Riley żyje pracą, nie ma czasu na prywatne życie. W środku zimy postanawia wyjechać na wakacje i odpoczynek, wybiera słoneczny Barbados. Tam poznaje Hudsona, z którym spędza czas i zaczyna się angażować w związek. Ich wakacyjny romans jest gorący i intensywny, niestety kończy się szybciej niż zaczął. Hudson znika bez słowa, zostawiając Riley z planami na przyszłość. Kobieta po tym wydarzeniu zmienia całe swoje życie. Mija trzy lata, kiedy na jej drodze pojawia się kolejny mężczyzna. David jest dojrzały, zapewnia Riley spokojne i stabilne życie. Razem planują przyszłość, jednak do czasu kiedy kobieta spotyka swoją dawną miłość Hudsona. Zagubiona w swoich uczuciach ma mętlik w głowie. Który z mężczyzn pomoże jej go uporządkować? Kogo wybierze Riley?


W sieci pożądania recenzja książki


  „W sieci pożądania” to książka z głębszym przekazem. Autorki stworzyły historię, która pokazuje, że nie samą pracą człowiek żyje, że zawsze potrzebuje miłości i stabilności. Rodzinne problemy nigdy nie powinny zostawać bez rozwiązania, im szybciej dojdzie się do porozumienia, tym lepiej dla każdego. Został poruszony wątek miłości z różnicą wieku, który pokazuje, że lata to tylko cyfra i uczucia na nią nie patrzą. Ogólny pomysł na fabułę jest trafny, to coś inne i chwilami zaskakującego. A jak wykonanie? Pierwsza część, kiedy Riley spędza wakacje z Hudsonem bardzo mi się podobała, była namiętna i pełna pożądania. Cześć, kiedy Riley była z Davidem nie była tak spekulanta, pokazywała inny wymiar związku. Szybko doszłam do wniosku, co wydarzy się między bohaterami i jakie są między nimi powiązania. Czekałam na moment wybuchowy, kiedy wszystko wyjdzie na jaw, a jak to nastąpiło, brakowało mi więcej zaskoczenia i akcji. Miłości trójkąt bohaterów przynosi wiele emocji, uczuć, pożądania i dziwnych sytuacji. Całość jest interesująca, chodź jak dla mnie mało w niej zwrotów akcji i dreszczyku emocji.

"Toczyłam walkę sama ze sobą. Serce chciało mu się oddać, a rozum stał nade mną niczym kat, ostrzegając przed konsekwencjami. Znowu mu uległam. Był dla mnie jak pieprzony narkotyk, nie mogłam przestać. Chyba nawet nie chciałam...."


Czytacie książki tych autorek?


16 komentarzy:

  1. Ja raczej nie czytam takich książek, musi być dreszczyk :

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że autorki poruszyły ważny motyw, ale szkoda, że zabrakło fajerwerek i nieprzewidywalności w relacji między bohaterami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tez mnie zaciekawiło jak to jest napisać książkę w 2 osoby? :D A co do książki to chyba cos dla mnie, lubię takie wątki i jakiś głębszy przekaz, zapisałam tytuł! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Może być szczepiony wciągająca

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że mogłabym się wciągnąć w tę historię, ale na razie nie znajdzie się u mnie w domu, bo nadrabiam swoje zaległości i nie zamawiam nowości.

    OdpowiedzUsuń
  6. Miło można spędzić czas z taką publikacją, pisanie w duecie na pewno jest ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  7. Niedawno skończyłam czytać ten tytuł i śmiało mogę stwierdzić, że to udany duet. Bardzo przyjemnie czytało mi się tę powieść i mam nadzieję, że autorki stworzą jeszcze coś wspólnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam książkę Nany i mile ją wspominam. Ta też brzmi ciekawie, ale szkoda, że zabrakło dreszczyku emocji.

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę, że jesteś zadowolona z lektury tej publikacji i ja także chętnie się skuszę na twoją propozycję, ale w przyszłości. Może być to ciekawa pozycja.

    OdpowiedzUsuń
  10. Witam serdecznie ♡
    niestety, nie znam autorek ale bardzo chętnie poznałabym ich dzieła :) Ta książka na pewno jest świetna, przeczytam ją jak tylko będę miała okazję.
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie, że książka ma głębszy przekaz, chociaż szkoda, że trochę emocji zabrakło :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja generalnie teraz mam mało czasu na lekturę, ale szukam czegoś co pojedzie ze mną na wakacje :) może to będzie to?

    OdpowiedzUsuń
  13. Ojjj dawno nic nie czytałam, muszę to jak najszybciej zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też lubię pisarskie duety. W dwie osoby zawsze można mieć więcej pomysłów, poprawiać wzajemnie swoje błedy, wiecej widzieć. Zwykle więc takie książki wypadają dobrze. Jednak ta średnio mnie kusi. Tematyka troche oklepana jednak :).

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo zachęcająca recenzja. Gdyby nie stos książek do przeczytania, to pewnie bym sięgnęła po tą pozycję.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam serdecznie ♡
    Nie powiem, żeby była to książka, która mnie porywa i muszę ją mieć. Jak będzie okazja, pewnie przeczytam, ale mam spore zaległości i muszę je nadrobić, w pierwszej kolejności :D Świetna recenzja!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger