Fruid Mood- niezwykle kolorowy i owocowy box kosmetyczny od Pure Beauty

Fruid Mood- niezwykle kolorowy i owocowy box kosmetyczny od Pure Beauty

 

  W tym miesiącu trochę później jak zawsze, ale jednak jestem z prezentacją najnowszego pudełka Pure Beauty. Box Fruid Mood zachwyca już samym wyglądem pudełka, jest owocowo i kwiatowo, w środku zawartość również jest kolorowa i różnorodna. Chyba już chwilę nie było takiego boxu z różnościami, który cieszy właściciela.





Zobaczcie, co mamy w środku!

Olejek zapachowy Pomarańcza 

Pachnąca szafa




  „Olejek zapachowy Pomarańcza nada wybranemu pomieszczeniu wyjątkowy aromat. Kilka kropel olejku dodanych do dyfuzora elektrycznego, ceramicznego kominka, kaloryferowego nawilżacza lub na kwiatowy susz wypełni wybrane pomieszczenie wspaniałym, pobudzającym zmysły zapachem.”

  Latem nie stosuję „zapachów” w domu, ale aromat pomarańczy na pewno wpisze się w zimowo-świąteczny klimat i wtedy chętnie zastosuję ten olejek w nawilżaczu.

Galaktyczny tonik esencja Space Face Cosmic Mist

 Stars from the Stars



  „Galaktyczny tonik-esencja stanowi doskonałe uzupełnienie pielęgnacyjnego chaosu. Być może to właśnie jego potrzebowałaś, a on czekał właśnie na Ciebie! Kosmetyk wydobywa się w formie mgiełki, która otula każdy centymetr oczyszczonej uprzednio twarzy. Wystarczy aplikować w odległości 15 centymetrów zamiast toniku lub po zrobieniu makijażu. Wówczas sprawdzi się w roli fixera utrwalającego.”

  Lubię kosmetyki Stars from the Stars, więc chętnie poznam ten tonik. Ciekawa jestem jego działania utrwalającego makijaż i na tym się skupię w testach.

Chłodzący sprey do nóg Cool Fresh

 Acerin



  „Spray skutecznie pielęgnuje i chłodzi skórę, przynosząc lekkość i odprężenie. Wyciąg z kasztanowca, arnika oraz hesperydyna zmniejszają wrażenie obrzmienia, zapewniając poczucie komfortu ciężkim, opuchniętym nogom. D-pantenol nawilża i uelastycznia skórę, sprawiając, że jest ona miękka i gładka w dotyku. Lekka mgiełka polecana jest do codziennej pielęgnacji zmęczonych nóg w trakcie podróży, podczas upałów, a także przy stojącym i siedzącym trybie pracy.”

  Upały „dokuczają” moim nogom, które puchną i są ociężałe. Chłodzące spreye i inne tego typu produktu lubię, dlatego ten produkt jak najbardziej zużyję.

Olejek CICA na blizny i rozstępy 

Bioliq



  „Rozjaśnia blizny i rozstępy, zmniejszając ich widoczność. Spłyca powierzchnię blizn. Poprawia elastyczność i sprężystość skóry. Redukuje ryzyko wystąpienia rozstępów w okresie ciąży.”

  Mam trochę blizn i rozstępów po ciążach, nie są one świeże, ale myślę, że można z nimi jeszcze „pracować”. Olejek zużyję choćby jako element zwykłej pielęgnacji skóry.

Peeling do ciała Fruit Body Eksprozja Energii 

Efektima



  „Dragon fruit body peeling dodaje skórze witalności i pozwoli Ci na jej oczyszczenie i wygładzenie. Dzięki unikatowemu zapachowi pobudzisz swoje zmysły, a każda kąpiel stanie się prawdziwą przyjemnością.”

  Mogę śmiało się nazwać królową peelingów  uwielbiam je, często stosuję i każdy nowy szybko trafia na łazienkową półkę. Cieszę się, że mogę poznać kolejny taki produkt.

Peeling do ust Love My Lips Scrub Raspberry 

NEO MAKE UP



  „Malinowy peeling do ust, który pomoże Ci pozbyć się suchych skórek oraz delikatnie wygładzi usta za pomocą drobinek cukru. Love my LIP SCRUB RASPBERRY to produkt o 90% zawartości składników pochodzenia naturalnego, który złuszcza martwy naskórek, pielęgnuje wrażliwą skórę ust, a do tego przepięknie pachnie i smakuje malinami. Zawarte w nim składniki aktywne w postaci oleju z pestek malin oraz oleju ze słodkich migdałów zapewnia ustom odpowiednie odżywienie i regenerację. Olejek dba o usta, przywracając im komfort i ukojenie w kilka chwil.”

  Hit! Już go przetestowałam i wkrótce pojawi się recenzja tego peelingu. Nigdy nie pomijam ust w pielęgnacji, a peeling to jeden z zabiegów które warto wykonywać, aby cieszyć się gładkimi wargami.

Paleta do konturowania twarzy 

Rimmel



  „Paletka w kolorze Coral Glow zawiera 3 różne produkty:
- delikatny puder z drobinkami do rozświetlenia twarzy;
- bronzer do konturowania twarzy oraz dla efektu optycznego cofnięcia bardziej wypukłych części twarzy za pomocą naturalnego ;
- róż z drobinkami dla nadania koloru i uwypuklenia.

  Długo utrzymujące się na skórze pigmenty łatwo stapiają się z jej naturalnym kolorem, nadając twarzy zdrowy i promienny wygląd. Jeśli chcesz uwypuklić naturalny kształt kości i wykonturować twarz, by wyglądała jak przygotowana do sesji zdjęciowej, paletka do konturowania twarzy Rimmel z wytrzymałymi, lekkimi kolorami jest wszystkim, czego potrzebujesz. Korzystaj z niej przy codziennym makijażu lub zachowaj na specjalne okazje.”


  Super paletka, cieszę się z jej obecności. Ostatnio zastanawiałam się nad zakupem palety do konturowania i los mi ją zesłał. Sprawdziłam ją i jestem zadowolona, znalazłą już swoje stałe miejsce w makijażowej kosmetyczce.

Pasta do zębów Dental Cream z Neem i Granatem 

Himalaya



  „Unikalna, przetestowana klinicznie ajurwedyjska kompozycja zioła Neem i Granatu, która nie tylko smakuje egzotycznie, ale zapewnia długotrwałą ochronę Twoich zębów i dziąseł. Wzbogacona o naturalne substancje ściągające i antybakteryjne pomaga zwalczać bakterie, wzmacnia szkliwo i zapobiega krwawieniu dziąseł. Wzbogacona o naturalny fluor.”

  Pasty do zębów używam od lat tej samej, a każdą inną dostają domownicy. Przyda się kolejna na zapas.

Serum okluzyjne do twarzy Blue

 Aloesove



  „Okluzyjne serum do twarzy do intensywnej pielęgnacji każdego typu cery, szczególnie suchej i odwodnionej, z zaburzoną barierą hydrolipidową. Zabezpiecza przed utratą wody, wzmacnia mikrobiom skóry i chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.”

  Serum okluzyjne to coś bardzo przydatnego w pielęgnacji mojej suchej cery, zwłaszcza latem. Fajny produkt, powoli się poznajemy i przewiduje tutaj przyjaźń.

Hybrydy w naklejkach 

Ohora



  „OHORA to marka, która wkracza na rynek kosmetyczny jako prawdziwy game changer. Przedstawiamy Ci naszą najnowszą innowację- hybrydowe naklejki, które zastępują tradycyjne lakiery hybrydowe. Dzięki nim możesz cieszyć się pięknym i trwałym manicure bez konieczności wizyt w salonach kosmetycznych. Co sprawia, że OHORA jest tak wyjątkowy? To prostsze niż kiedykolwiek wcześniej- nasze hybrydowe naklejki wykorzystują innowacyjny żel pół-utwardzalny, który pozwala na aplikację w zaledwie 15-20 minut. Teraz każda osoba, bez względu na doświadczenie, może stworzyć perfekcyjny manicure w zaciszu własnego domu.”

  Nie miałam styczności z takimi naklejkami, które imitują hybrydy. Czytałam o nich, widziałam zdjęcia i przyznaję, że ciekawi mnie taka forma ozdoby paznokci.

Woda kokosowa z Acai i kokosem 

Qf Decare



  „Woda kokosowa z kolagenem i acai Quality Food to nie tylko smaczny napój, ale przede wszystkim prawdziwa bomba zdrowia. Ten unikalny produkt łączy w sobie dobroczynne właściwości wody kokosowej, kolagenu i owoców acai, dostarczając Ci wielu składników odżywczych.”

  Woda kokosowa na upały jest idealna, nawadnia i uzupełnia elektrolity. Myślę, że schłodzona będzie najlepiej smakować.

Odżywka do włosów z kofeiną 

Ziaja



  „Ekstrakt z ananasa i aktywna kofeina są kosmetycznym dopingiem dla skóry. Soczysty zapach egzotycznych ananasów i fascynujące formuły produktów gwarantują intensywną, radosną i odświeżającą pielęgnację. My uwielbiamy! Skuteczna w działaniu odżywka do pielęgnacji każdego rodzaju włosów. Wzbogacona kofeiną, ekstraktem z ananasa oraz odżywczymi kondycjonerami, które zapewniają włosom ekspresową rewitalizację.”

  Nie miałam zbyt styczności z ananasowymi kosmetykami, dlatego jestem ciekawa tej odżywki. Na razie jej nie otwieram, ale przyjdzie na nią pora.

Odżywka do włosów głęboko nawilżająca Bellezza 

Biokap



  „Idealnie sprawdzi się do zniszczonych włosów i rozdwojonych końcówek. Włosy odzyskają blask, wystarczy tylko nałożyć po umyciu włosów szamponem. Głęboko odżywia i chroni włosy przed negatywnymi skutkami środowiska. Dodaje miękkości, puszystości, ułatwia rozczesywanie. Produkt z wysoką zawartością aktywnych składników naturalnych tj. olej z jajoby, protein z pszenicy i ekstraktu z chmielu. To naturalna ochrona i doskonałe nawilżenie Twoich włosów. Nie zawiera szkodliwych parabenów. Testowane pod względem niklu. Produkt nietestowany na zwierzętach.”

  Kolejna odżywka do włosów, która znajdzie się w koszyku „zapasów”. Lubię kosmetyki marki Biokap, fajnie wpływają na moje włosy. Mini wersja sprawdzi się na wyjazd.

Żel do mycia ciała For body & Hair

 GlySkinCare



  „GlySkinCare Nawilżenie żel do mycia ciała, to kosmetyk dla cery suchej. Zawiera łagodne składniki oczyszczające, a także przywracające skórze prawidłowy poziom nawilżenia. Pozostawia ją gładką i miękką. Ma atrakcyjny, drzewno-owocowy zapach.”

  Mała wersja żelu idealna jest na wyjazdy, dlatego zabiorę go na wakacje.




  Pudełko Fruid Mood zaskoczyło mnie swoją zawartością. Fajne produkty do pielęgnacji i makijażu, kilka nowości, których nie miałam okazji wcześniej poznać. Ogólnie jestem bardzo zadowolona, wkrótce jeśli czas pozwoli opiszę kilka rzeczy z pudełka. Na pewno będzie to peeling do ust, paletka do konturowania, serum do twarzy.

Jak się Wam podoba zawartość pudełka?



Współpraca reklamowa

 

„Jej warunek” Beata Majewska

„Jej warunek” Beata Majewska

 

  Beata Majewska to autorka książek, które mogę brać w ciemno i wiem, że się nie zawiodę. Seria „Jego wysokość” to jedna z moich ulubionych spod pióra autorki i gdy pojawiła się zapowiedź kolejnej historii w arabskich klimatach z niecierpliwością czekałam na jej wydanie. „Jej warunek” trafił w moje ręce niedawno i udało mi się szybko zapoznać z historią Kamili i Ahmeda, a teraz czas podzielić się z Wami moimi odczuciami wobec tej książki. Zdradzę Wam na wstępie, że jestem zła na zakończenie.




  Kamila to znajoma księcia Omara, który złożył jej kusząca propozycje. Kobieta może prowadzi swój salon kosmetyczny i zarabiać duże pieniądze w Rijadzie. Po długich przemyśleniach przyjmuje propozycję i wyjeżdża z Polski. Szybko zyskuje grono wiernych klientek, które zadowolone z usług hojnie płacą Kamili. Wśród jej klientek pojawia się Malika, piękna nastolatka, która jest niewidoma i na zabieg przychodzi z bratem Ahmedem. Okazuje się, że Kamila i Ahmed spotkali się już wcześniej w Polsce, a ich ponowne spotkanie jest jak przeznaczenie. Ahmed jest zauroczony piękną polką, chce ją poznać bliżej i proponuje spotkanie, na którym przedstawia swoje oczekiwania. Kamila nie jest zainteresowana zbliżeniem z mężczyzną, odrzuca jego propozycję i pieniądze. Kobieta ma swoje zasady, a jedną z nich jest sex z mężczyzną, którego kocha. Czy Ahmed zdobędzie serce Kamili? Czy przeszkody kulturowe, wyznaniowe i tradycji będą stać im na drodze?




  „Jej warunek” to bardzo dobrze ułożona historia, która z każdą stroną się rozkręca. Świetnie przedstawieni bohaterowie, różne wydarzenia i sytuację pozwalają poznać świat w Arabii Saudyjskiej, który znacznie różni się od naszego. Autora w lekki i przystępny sposób pokazuje, jak wygląda tam życie, które jest tłem to miłosnej historii Polki i Saudyjczyka. Relacja tej dwójki jest ciekawa, pełna napięcia, śmiesznych sytuacji, a także pożądania, pragnienia szczęścia i miłości. Oboje żyją w innym świecie, mają inne przeżycia, zobowiązania i przyszłość jest dla nich zamglona. Czy uda im się razem ujrzeć światło w tunelu i wyjść z niego ramię w ramię? Przeczytajcie koniecznie tę historię, emocje gwarantowane.




  Beata Majewska kolejny raz pokazała, na co ją stać, napisała świetną historię, która mam nadzieję, że dopiero się rozkręca i największe wydarzenia przed nami. Intrygi, kłamstwa, układy i wymagania kulturowe sprawiły, że czuje się zaintrygowana, co dalej wydarzy się w życiu bohaterów książki. Zakończenie, z jakim się spotkałam mocno mnie zaskoczyło, ale i pokazało, że książki autorki są nieprzewidywalne. Czekam na dalszą część, a osoby, które nie czytałam wcześniejszej historii księcia Omara i Izabeli zachęcam do nadrobienia. W mojej głowie ta historia jest ciągle żywa, chętnie dowiedziałabym się, co tam słychać u nich. Może w kolejnym tomie Omar pojawi się na dłużej niż w rozmowach telefonicznych z Kamilą. Pozostaje mi cierpliwie czekać i trzymać kciuki za wydawanie kolejnej książki przez wydawnictwo Miraż.

  Lubicie czytać książki w arabskich klimatach? Poznaliście już Kamilę i Ahmeda?

 

Współpraca. Książka od Wydawnictwa Miraż

Co zrobić z odpadami budowlanymi?

Co zrobić z odpadami budowlanymi?

 

  W trakcie budowy domu lub remontu wytwarza się potężne ilości różnych odpadów, które nie nadają się do oddania w workach na tradycyjne śmieci. Odpady budowlane, gruz, wielkogabarytowe śmierci to nie łatwe rzeczy do zebrania i przewiezienia do utylizacji, które powinny zostać usunięte z miejsca prac. Najlepszym i najłatwiejszym sposobem na pozbycie się takich „śmieci” jest wynajęcie kontenera i profesjonalnej firmy, która zajmie się wywózką odpadów i ściągnie nam z głowy problem pozbycia się ich.

 



  Wynajem kontenerów na budowlane odpadki to idealne rozwiązanie już od początku prac budowlanych. Podstawiony przez firmę kontener pozwoli na bieżąco porządkować teren prac i składować odpady do wywózki. Wielkość kontenera można dostosować do ilości śmieci lub jego pochodzenia. Odpady budowlane mogą być mieszane lub segregowane (gruz, materiały budowlane, ogólne śmieci), dzięki czemu utylizacja ich będzie łatwiejsza i nie wpłynie to na środowisko. Bardzo ważne jest legalne i odpowiednie pozbycie się śmieci, nie można je wywozić w miejsca niedozwolone, jest to karalne. Decydując się na wynajem kontenera i firmę, która zajmie się wywózką śmieci, działamy najrozsądniej. Profesjonalna firma działa zgodnie z prawem, a także ma odpowiednią wiedzę gdzie oddać takie odpady.


  WILK - kontenery na odpady to firma we Wrocławiu, która zajmuje się wypożyczeniem kontenerów i wywózką odpadów w mieście i okolic. Firma oferuje wywóz odpadów budowlanych, gruzu, gabarytów, śmieci, a także ziemi.

 

Wpis reklamowy

Ulotki na stojakach- tradycyjna reklama wciąż górą

Ulotki na stojakach- tradycyjna reklama wciąż górą

 

   „Reklama dźwignią handlu”- to hasło obowiązuje od dawna i zawsze pozostanie na powierzchni. Dobra reklama jest w stanie zdziałać cuda dla danego biznesu czy działalności. Warto wykorzystywać różne sposoby marketingu nie zapominając o tych najprostszych jak ulotki i foldery reklamowe. Stojaki na ulotki to świetne rozwiązanie, aby zwrócić uwagę np. przechodniów na naszą reklamę i zachęcić do zabrania ze sobą ulotki.



  Stojaki to doskonały sposób na prezentację ulotek, folderów czy magazynów, które reklamują nasz biznes czy ofertę. Dobrze usytuowane stojaki, zwracają uwagę ludzi, którzy z zainteresowania lub ciekawości sięgną po materiały reklamowe i zapoznają się z ich treścią. Takie stojaki to dobry wybór na różnego rodzaju targi, konferencje, a także miejsca publiczne np. przed lokalami gastronomicznymi czy usługowymi. Przyciągająca uwagę dobrze zrobiona i wyeksponowana ulotka to dobra tradycyjna reklama dla wielu działalności. Najważniejsza jest ulotka, jednak jej umieszczenie jest równie bardzo ważne, dlatego decydując się na stojak, warto wziąć pod uwagę jego wielkość, ilość miejsca na ulotki, usytuowanie półeczek czy gablot, a także ogólny wygląd, który nie pozostanie obojętny przechodniom. Fajnym pomysłem jest stojak z dużym i czytelnym logo firmy oraz miejscem na większą ulotkę, która jest umieszczona w stojaku na stałe. Jeśli skończą się tradycyjne małe ulotki potencjalny klient może zapoznać się z skróconą wersją ulotki umieszczoną w panelu stojaka.

  Stojaki na ulotki VERACO to doskonałe rozwiązanie do ekspozycji ulotek na zewnątrz (ulica) lub wewnątrz (sklep, salon, hala). Oferta marki jest różnorodna, znajdziemy w niej stojaki w różnych rozmiarach i formatach, dzięki czemu łatwo można je dostosować do swoich potrzeb.



Wpis reklamowy


Błyszczyk do ust THRILL SEEKER GLASSY GLOSS Rimmel

Błyszczyk do ust THRILL SEEKER GLASSY GLOSS Rimmel

 

   Błyszczyki do ust Glassy Gloss to nowość w linii Thrill Seeker marki Rimmel. Dzięki nim usta zyskują wygląd z efektem WOW, dlatego takie produkt powinien znajdować się w torebce każdej kobiety. Przeczytajcie, dlaczego został moimi hitem.




  Błyszczyk Thrill Seeker Glassy Gloss ma standardowy wygląd, proste opakowanie o pojemności 10ml. Przeźroczyste opakowanie pozwala kontrolować zużycie i daje możliwość „podglądu” danego koloru. Duży ścięty aplikator to mięciutki puszek, który sunie po ustach jak miękkie masełko. Aplikacja mimo jego wielkości jest łatwa i precyzyjna. Zapach jest słodki i owocowy.




  Produkt można wybierać wśród kilku kolorów, mój to nr 500 pine to the Apple. Kolory są różne, ale na ustach nie dają mocnego efektu, jest to tylko poświata. Efekt, jaki pozostawia błyszczyk to: uwydatnienie ust, optyczne powiększenie, lustrzany blask (efekt mokrych ust). Wargi nie kleją się, nie wysuszają, a przeciwnie zyskują nawilżenie dzięki zawartości kwasu hialuronowego i kompleksu trzech antyoksydantów w składzie.




  Błyszczyk Glassy Gloss jest idealny na wakacyjny lekki i świeży makijaż. Zapewnia ładny blask i podkreślenie ust bez wyraźnego koloru, dodatkowo nawilża i pielęgnuje.

Znacie ten błyszczyk?

 

Wpis reklamowy. Produkt z pudełka Pure  Beauty

Krem do rąk Prebiotic Sensibiome

Krem do rąk Prebiotic Sensibiome

 

  Dobry krem do dłoni w zasięgu wzroku i ręki to w naszym domu obowiązek. Oboje z mężem mamy suchą skórę i bez odpowiedniej pielęgnacji zmagamy się z suchością, szorstką skórą, która pęka i jest podrażniona. Aktualnie przy łóżku mamy krem marki Sensibiome, który znalazłam w ostatnim pudełku Pure Beauty.




  Krem Prebiotic ma aksamitną bogatą konsystencję, która otula skórę przyjemną powłoką. Ma delikatny uniwersalny zapach. Umieszczony został w miękkiej tubie o pojemności 50ml. Wygląd opakowania jest prosty i czytelny. W składzie kremu znajdziemy: glicerynę, olej ze słodkich migdałów, masło shea, niacynamid, olej z kamelii japońskiej.




  Krem do rąk Prebiotic to doskonały produkt w pielęgnacji suchej skóry dłoni. Bogaty naturalny skład zapewnia skórze odżywienie, regenerację, nawilżenie, ukojenie i ochronę. Krem wygładza i zmiękcza, nadaje blask paznokciom. Jest skuteczny w walce z suchą i podrażniona skórą. Lubię go i cieszę się ze wspólnej znajomości.

Kremujecie dłonie cały rok czy tylko w czasie potrzeby?


Wpis reklamowy, produkt z pudełka Pure Beauty

Rozświetlający i niewidoczny fluid na dzień SPF50 Vitamin C Garnier

Rozświetlający i niewidoczny fluid na dzień SPF50 Vitamin C Garnier

 

  Ochrona przeciwsłoneczna to aktualnie obowiązkowy punkt mojej pielęgnacji skóry. Stosuję różne produkty z filtrami UV, ale na szczególną uwagę zasługują fluidy z witaminą C od marki Garnier. Fajne lekkie produkt, idealne na co dzień, przez co szybko zużyłam dwa opakowania i chcę podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami.




  W ofercie marki Garnier dostępne są dwarodzaje fluidów z witaminą C: rozświetlający i niewidoczny. Oba produkty są do siebie bardzo podobne, więc przedstawię ich razem, zaznaczając podobieństwa i różnice.

  Fluidy znajdują się w miękkich tubkach o pojemności 40ml. Opakowanie pozwala dobrze wydobywać zawartość, pod koniec warto je rozciąć, bo trudniej się wycisnąć produkt. Szata graficzna prosta i czytelna. Obie wersje mają lekką konsystencję, przypomina ona emulsję. Fluid rozświetlający ma barwnik (pigment mineralny), który sprawia, że jego struktura jest troszkę cięższa od niewidocznej wersji, trzeba dokładnie go rozprowadzać. Zapach wersji niewidocznej ma cytrusowy aromat, w wersji rozświetlającej także, aromat jest mocniejszy. Ogólnie zapach szybko się ulatnia.




  Fluid Daily UV Invisible niewidoczny wchłania się bardzo szybko, nie bieli i nie zostawia klejącej warstwy, zostawia satynowe wykończenie na skórze. Jest wyczuwalny kilka godzin. Dobrze nawilża skórę, jest to zasługa zawartości w składzie kwasu hialuronowego. Sprawdza się pod makijaż.



  Fluid Daily UV Glow rozświetlający ma lekko żółte tony, ale dopasowuje się do cery, chociaż bardziej sprawdza się na opalonej skórze. Krycie jest delikatne, podobne do kremu BB, lekko wyrównuje koloryt i ujednolica. Daje rozświetlające wykończenie, które sprawia, że skóra wygląda zdrowo i ma blask.




  Oba produkty zapewniają długotrwałą ochronę przed promieniowaniem słonecznym UVB i UVA. Po ich aplikacji skóra po ekspozycji na słońcu nie jest zaczerwieniona, nie zostaje „poparzona”, przybiera ładny delikatny kolor.

Znacie te produkty?



Wpis reklamowy, kosmetyki z pudełka Pure Beauty

Pomadka ochronna rdzeniowa kokos i awokado Dermi by Dermatologist

Pomadka ochronna rdzeniowa kokos i awokado Dermi by Dermatologist

 

 Pamiętacie o pielęgnacji ust latem? One tak samo jak zimą wymagają ochrony, tym razem przed wysuszeniem i poparzeniem słonecznym. Warto codziennie stosować pomadki do ust, które zapewnią im ochronę, nawilżenie, regenerację i odżywienie. Osobiście codziennie sięgam po produkty do ust, a ostatnio bardzo polubiłam się z pomadką Dermi Lips.




  Pomadka wygląda standardowo, wygląd niczym się nie wyróżnia, ale zawartość opakowania już tak. Pomadka ma zbitą strukturę, która po kontakcie z ustami delikatnie je otula. W środku sztyftu jest rdzeń (wkład) otoczony drugą warstwą. Taka dwuwarstwowa konstrukcja zapewnia pełną ochronę ust, poprzez składniki aktywne. Produkt ma delikatny przyjemny zapach, wyczuwam w nim masło shea i kokosa.




  W składzie pomadki znajdziemy: olej rycynowy, wosk pszczeli, olej avocado, olej kokosowy, masło shea, olej z nasion słonecznika, olej ze słodkich migdałów, olej ze soi, witaminę E.

  Pomadka Dermi Lips to prawdziwy przyjaciel ust. Już po jednym użyciu sprawia, że stają się one nawilżone, gładkie i miękkie. Eliminuje wysuszenia, podrażnienia czy szorstkość. Wargi przy regularnym stosowaniu pomadki są zadbane, odżywione, wyglądają zdrowo i są pełne blasku. Pomadka pozostawia na ustach delikatną bezbarwną otoczkę, nie klei się ona i ma neutralny smak. Długo otrzymuje się na ustach, zapewniając im porządną ochronę i nawilżenie.




  Pomadka rdzeniowa to produkt, który może konkurować z drogimi wysoko półkowymi kosmetykami do ust. Świetnie działa, jest tania i warta uwagi

Jak dbacie o usta latem? 



Współpraca reklamowa, produkt z pudełka Pure Beauty


Copyright © Anszpi blog , Blogger