Lakier do ust SHOW GLOW Revers


  Metaliczne szminki, błyszczyki czy lakiery do ust od dawna są popularne. Mimo że moda i hity kosmetyczne się zmieniają, wszystko zatacza krąg i wraca za jakiś czas na podium. W każdej kobiecej kosmetyczce powinny zatem znajdować się wszelkie produkty. W kategorii „mataliczne usta” warto zwrócić uwagę na lakier do ust SHOW GLOW marki Revers Cosmetics.





Lakier do ust SHOW GLOW LIP LACQUER


„SHOW GLOW LIP LACQUER, innowacyjny lakier do ust łączący w sobie trwałość pigmentów i głębię kolorów szminki z metalicznym efektem GLOW. Jego kremowa formuła nakłada się niewiarygodnie łatwo i pokrywa usta lśniącym, wielowymiarowym kolorem pełnym blasku. Produkt zawiera mieniące się, odbijające światło pigmenty, które zapewniają intensywnie błyszczący, metaliczny efekt na ustach. Twoje usta będą wydawały się pełniejsze i większe. SHOW GLOW posiada wyjątkowy, precyzyjny aplikator, który perfekcyjnie rozprowadza kosmetyk na ustach.”




  Lakier do ust wygląda jak błyszczyk, jego opakowanie jest proste. Przeźroczysta struktura pozwala od razu poznać dany kolor. Złote elementy w postaci napisu i górnej części z aplikatorem dodają uroku całości. Pojemność lakieru to 5,5ml. Pacynka do nakładania lakieru jest miękka i pozwala dobrze nałożyć produkt na usta. Konsystencja lakieru jest gęsta i lepka, mam wrażenie, że delikatnie różni się w zależności od koloru. Nie jest jednak to różnica wpływająca na działanie lakieru.




  Lakier do ust SHOW GLOW dostępny jest w sześciu kolorach. Każdy odcień jest żywy, dobrze nasycony o metalicznym wykończeniu. Nałożony na usta nie wysycha całkowicie, pozostawia delikatną lepką powłokę, ale można tego uniknąć matowiąc usta podkładem lub pudrem przed malowaniem. Usta pokryte lakierem wyglądają oryginalnie, nie jest to produkt na co dzień bardziej na wieczór lub imprezę. Lakier optycznie wypełnia usta i nadaje im objętości. Trwałość lakieru to ok. 4 godziny, podczas picia lub jedzenie delikatnie wyciera się od środka.



 
Kolorystyka lakieru do ust Show Glow:
✫ 20 Sweet Pasion- jasno różówy
✫ 21 Rich Coral- brzoskwiniowo różowy
✫ 22 Noble Copper- ceglasty
✫ 23 Only Goddess- orzechy
✫ 24 Sublime Ruby- wiśniowy
✫ 25 Leady in Red- czerwony




  Lubicie odważne i metaliczne kolory na ustach, a może stawiacie na delikatność i matowe wykończenie?






50 komentarzy:

  1. Kolory mega. Mam jeden lakier show glow i jest naprawdę fajny, choć lepka warstwa strasznie mnie denerwuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne te kolorki :) Uwielbiam ten błyszczyk, mam ten czwarty od lewej i ślicznie wygląda na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. są przepiękne 25 i 26 muszą być moje

    OdpowiedzUsuń
  4. Dwa ostatnie odcienie są piękne, bardzo mi się podobają! Ta marka jednak do mnie nie przemawia. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie widzę tutaj koloru dla siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. No przyznam, że odcienie bardzo ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kurcze dla mnie kolor zbyt cukierkowe, wolę coś innego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne kolorki :) lubię takie wyraziste.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam nr 25. Kolorystyka jest naprawdę fajna i różnorodna, ale nie pasuje mi uczucie lepkości. Generalnie często jako bazę daję matową pomadkę, a po wierzchu delikatnie przeciągam błyszczykiem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię te kolory.
    Muszę się za nimi rozejrzec

    OdpowiedzUsuń
  11. Numer 24 ma bardzo ładny odcień, jednak nie skuszę się bo tej marki po prostu nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
  12. Z trendami w modzie zawsze jestem na bieżąco :) :)
    Jednak jeśli chodzi o trendy kosmetyczne, to zawsze jestem daleko w tyle...być może dlatego, że preferuję naturalną pielęgnację i większość kosmetyków robię sobie sama :)
    Po przeczytaniu tego ciekawego posta stwierdzam, że czas nadrobić zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdybym lubiła mieć na ustach jakieś pomadki, szminki, błyszczyki, czy cokolwiek, to na pewno zakupiłabym tę z numerem 24. Kolor jest w moim stylu!

    OdpowiedzUsuń
  14. Widzę tu kolory, które do mnie pasują

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolory naprawdę bardzo ładne i takie żywe

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię takie nudziaki jak ten orzechowy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Moda znowu zatacza kolo, jakie onie kiedyś byly popularne! Ja jednak jestem fanka matowych szminek i pozostaje im wierna 🙂

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszystko zależy od okoliczności i nastroju :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Jeszcze nie widziałam takich buteleczek. Kolory śliczne! W sam raz na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Odcienie bardzo ładne, ale ja pozostanę przy swojej bezbarwnej pomadce do ust, której jestem wierna od ładnych paru lat. ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ze mną to nie ma problemów. Praktycznie lubię każde wykończenie, a kolorki też różne nakładam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ładne kolory i łądnie się prezentuje, ale faktycznie raczej na imprezę :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. nigdy nie miałam lakierów do ust, podobają mi się zwłaszcza róże i wiśnie i czerwienie

    OdpowiedzUsuń
  24. Mojej siostrze mogłyby się spodobać ;)
    Pokaże jej

    OdpowiedzUsuń
  25. Szminki, błyszczyki i inne cuda to nie mój konik, niestety nienawidzę mieć coś na ustach. 😅

    OdpowiedzUsuń
  26. Znam te lakiery ale nie przemawiają do mnie te metaliczne kolory

    OdpowiedzUsuń
  27. Ładne koloey , i ciekawe produkty nie znam ich ale wyglądają zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Miałam i nie przypadły mi do gustu... Wolę jednak szminki.

    OdpowiedzUsuń
  29. Miałam numerek 25 i musze przyznać, ze całkiem niezła była :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Mam numerek 25 i jest to chyba jeden z lepszych lakierów do ust, których używałam. Ogólnie nie jestem fanką pomadek, szminek, błyszczyków, lakierów ale ten wyjątkowo przypadł mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Lakiery ładne, ale osobiście nie użyję pewnie żadnego, bo:
    a) nie chodzę na imprezy
    b) nie maluję się praktycznie w ogóle :D

    OdpowiedzUsuń
  32. nie znoszę błyszczyków w żadnej postaci, więc te lakiery do ust u mnie odpadają.

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie przepadam za takimi kolorami ani za formą błyszczyków na ustach. Jestem wierna pomadką zastygającym.

    OdpowiedzUsuń
  34. Kolory boskie. Bardzo chciałabym przetestować numerek 21. Myślę, że czułabym się w nim świetnie, bo ostatnio mam dużą ochotę na takie słodkie róże.

    OdpowiedzUsuń
  35. Kolory przekonują mnie, może się na jakiś zdecyduję. :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo podobaja mi sie lakiery do ust, a najbardziej różowe odcienie

    OdpowiedzUsuń
  37. Nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego jak lakier do ust🙈 jak trafię, to z pewnością kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Myślę, że 4 godziny trwałości to całkiem sporo. A kolorki świetne, jest z czego wybierać.

    OdpowiedzUsuń
  39. Całkiem dobry czas trwałości. Nie mogę się przekonać do metalicZnych blyszczykow. Preferuje maty. Zakochalamr się ostatnio w firmie golden rose. Kinga

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja osobiście wolę matowe wykończenie Mój mąż lubi jak mam delikatny makijaż ale czasami Wolne sobie jakąś czerwoną szminkę na ustach :) o lakierach do ust nie słyszałam i z chęcią bym to wypróbowała

    OdpowiedzUsuń
  41. 25 i 26 to zdecydowanie moje kolory, ale do metalicznego wykończenia jeszcze się nie przekonałam. Na razie twardo stoję przy zwykłym matie

    OdpowiedzUsuń
  42. Rzadko sięgam po lakiery do ust, ale te kolorki przyciągnęły mój wzrok :) Zwłaszcza numery 22 i 24. Kto wie, może kiedyś będzie okazja, żeby je poznać ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. mam numer 26, ale widzę, że 24 też jest ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Bardzo fajną mają gamę kolorystyczną :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Piękne mają kolory, z pewnością wypróbuję te lakiery do ust.

    OdpowiedzUsuń
  46. Będę musiała spróbować tę błyszczyki :) ładnie się prezentują.

    OdpowiedzUsuń
  47. Szkoda, że nie zaprezentowałaś, jak to wygląda na ustach. Na ręce jest słaby efekt, niby widać koloru, ale nie widać, jak lakier wygląda po pomalowaniu, czy bardzo się błyszczy itp.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger