Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Oleje. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Oleje. Pokaż wszystkie posty
 Intensywnie nawilżający olejek do włosów Food For Soft Matrix

Intensywnie nawilżający olejek do włosów Food For Soft Matrix

 (Wpis reklamowy)

 

   Kocham olejki do włosów. Dzięki nim moje włosy z wyglądu starej szczotki zmieniły się na ujarzmione, gładkie i błyszczące pasma. Od kilku lat mniej lub bardziej regularnie je stosuję przed myciem lub po i staram się utrzymać dobre efekty. Po znalezieniu nawilżającego olejku Food For Soft w pudełku Pure Beauty, od razu zaczęłam go stosować.




  Olejek umieszczony został w szklanej małej buteleczce o pojemności 50ml. Bardzo podoba mi się wygląd olejku, ta zieleń i różowe napisy trafiły w mój gust. Opakowanie posiada pipetkę, która wydobywa olejek ze środka. Konsystencja olejku jest średnio gęsta i dość lekka, nie jest to typowy ciężki olej. Zawartość niepełnej pipety pozwala pokryć ¾ długości moich włosów, więc jest to produkt wydajny. Na uwagę zasługuje zapach, który jest bardzo przyjemny, lekko słodki.



  W składzie olejku znajdziemy: olej z avocado, olej z nasion słonecznika, ekstrakt z liści rozmarynu, witaminę E, kwas hialuronowy. 

  Olejek Food For Soft można nakładać na włosy suche lub mokre. Dzięki niemu łatwiej je rozczesać i ułożyć. Produkt natychmiast ujarzmia pasma, sprawia że są gładkie, miękkie i błyszczące. Włosy zostają nawilżone i odżywione, ich wygląd poprawia się w momencie aplikacji. Dodatkowo można stosować go przy suszeniu lub prostowaniu, ponieważ zapewnia termo ochronę do 230’. 

 

Znacie ten olejek?

Ujędrniająco-odżywczy olejek do ciała Essence Saffran, Biotinne Care

Ujędrniająco-odżywczy olejek do ciała Essence Saffran, Biotinne Care

 (Wpis reklamowy)


  Latem niechętnie sięgam po olejki do ciała, wysokie temperatury nie zachęcają do ich stosowania. W tym roku lato bardziej przypomina jesień, więc moja pielęgnacja wygląda trochę inaczej niż zazwyczaj w tym okresie. Dodatkowo poznałam tak świetny olejek do ciała, że nawet gdyby codziennie było 30' to bym po niego sięgała. Poznajcie Ujędrniająco-odżywczy olejek do ciała Essence Saffran, który znalazłam w pudełku Pure Beauty.



  Olejek został umieszczony w szklanej buteleczce w ciemno zielonym kolorze, która mieści w sobie Wygląd opakowania bardzo mi się podoba, zieleń szkła i kolorowe elementy ozdobne pięknie wyglądają. Opakowanie posiada pompkę, która dozuje małe porcje olejku. Konsystencja olejku jest oleista, ale delikatna i lekka. Produkt ma piękny zapach, trochę słodki z mieszką nut orientalnych. Dla mnie świetny i chętnie używała bym perfum o takim aromacie.



  W składzie olejku mamy: olej z pestek śliwek, olej migdałowy, olej moringa, olej avocado, olej canola, squalan.

  Olejek Essence Saffran nakłada się z przyjemnością na skórę, łatwo się rozprowadza i szybko wchłania, nie zostawia tłustej powłoki i nie brudzi piżamy czy pościeli. Ja używam go po kąpieli, wystarczy odrobinka aby pokryć sporą część ciała, przez co produkt jest wydajny. Aplikacje umila piękny zapach. A efekty? Skóra po użyciu olejku jest natłuszczona, nawilżona, gładka, miękka, ukojona i odżywiona, wygląda na zdrową i bezproblemowo. Mam problem z przesuszeniem skóry, a ten olejek rozwiązuje go bardzo szybko i na dłuższy czas. Dla mnie jest świetny.


Lubicie olejki do ciała?

Emolientowy olej do włosów średnioporowatych i z tendencją do puszenia, So Flow!

Emolientowy olej do włosów średnioporowatych i z tendencją do puszenia, So Flow!

 

   Olejowanie włosów to zabieg, który fantastycznie wpływa na moje włosy, dlatego staram się go wykonywać często. Aktualnie mam rozjaśniane pasemka i różną porowatość włosów, co sprawia, że ich pielęgnacja nie jest łatwa. Gdy jedne pasma świetnie reagują na dany kosmetyk, drugie się puszą lub są przeciążone. Na szczęście znalazłam produkt, który służy jednym i drugim, dzięki czemu mogę cieszyć się ładnym wyglądem swoich włosów. Tym produktem jest olej do włosów średnioporowatych marki So Flow! , który znalazłam w pudełku Pure Beauty.




  Olej umieszczony jest w plastikowej buteleczce, łatwo się go nabiera. Jego konsystencja nie jest typowo tłusta jak zwykły olej. Jest to mieszanka różnych olei, przez co struktura jest delikatniejsza. Produkt ma przyjemny owocowy zapach, wyczuwam w nim mango.

  W składzie produktu znajdziemy kilka różnych olei: słonecznikowy, ze słodkich migdałów, macadamia, arganowy, ryżowy, avocado, z pestek śliwek, sojowy, oliwa z oliwek. Dodatkowo w składzie znajduje się gliceryna, witamina E, skwalen, wyciąg z lipy szerokolistnej, wyciąg z korzenia maca.




  Olej nakładam przed myciem na ok 30 minut, taki czas jest wystarczający, aby zobaczyć pozytywne efekty działania. Olej łatwo wpija się we włosy, nie obkleja ich i daje się łatwo zmyć, nie pozostawiając tłustości. Sprawia, że moje włosy stają się gładkie, miękkie, elastyczne, sypkie, łatwiej się rozczesują i układają. Ich poziom nawilżenia jest większy, a także czuć odżywienie.


  Nakładacie oleje swoje włosy?

 

 

Olejek do masażu i jogi twarzy Face Lift Yoga OnlyBio

Olejek do masażu i jogi twarzy Face Lift Yoga OnlyBio

 

  Lubię zarówno masaże twarzy przy użyciu rollera, jak i olejki, więc połączeniu obu tych rzeczy w jedno jest mega trafne przy pielęgnacji twarzy, a także utrzymaniu jej w dobrej formie mięśniowej. Olejek znalazłam w kalendarzu adwentowym Pure Beauty i szybko znalazł się wśród moich ulubieńców. Poznajcie go bliżej.




  Olejek zamknięty jest w szklanej buteleczce, która wyposażona jest w wygodną pipetę, przy pomocy której nabieramy produkt. Opakowanie prezentuje się bardzo ładnie, podoba mi się kolorystyka, jasny fiolet wygląda elegancko. Buteleczka umieszczona jest w kartoniku, na którym znajdziemy informacje odnośnie produktu i podpowiedź jak poprawnie i skutecznie wykonywać masaż twarzy z użyciem olejku. Konsystencja jest przyjemna, nie jest to typowy tłusty olejek, a taki delikatny. Zapach jest bardzo przyjemny, odprężający.




  Olejek do masażu i jogi twarzy ma fajny skład, znajdziemy w nim: olej ze słodkich migdałów, olej z pestek winogron, olej z nasion malin, olej jojoba, masło murumuru, olej z kukui i czarnuszki. Takie połączenie wielu olei sprawia, że produkt kompleksowo wpływa na stan skóry.




  Face Lift Yoga ma za zadanie ujędrnić skórę, sprawić, że będzie ona elastyczna, odżywiona, nawilżona, odprężona, a zmarszczki mają zostać spłycone. Efekty kuszą do masowania skóry i przyznaje, że z większością się zgadzam.

  Olejek fajnie rozprowadza się na skórze, można masować twarz dłońmi lub przy użyciu rollera. Ja preferuję początkowo dłonie, które dodatkowo rozgrzewają skórę i składniki aktywne łatwiej działają, a następnie sięgam po masażer. Na opakowaniu jest instrukcja graficzna jak robić taki masaż. Fajny pomysł.




  Olejek cudownie otula skórę, staje się ona odprężona i zrelaksowana, oleje zapewniają jej dłuższe nawilżenie, zamykają w skórze wodę. Skóra po masażu jest jędrna, przyjemną w dotyku jak aksamit. Po kilku dniach masażu widać, że jest ona pełna blasku, odżywienie i regeneracja także jest zauważalna. Moja cera jest sucha, a ten olejek sprawił, że tego nie widać, nie ma przesuszeń, cera inaczej się zachowuje po myciu, jest odporna na uczucia ściągnięcia. Podoba mi się to, mam nadzieję, że z czasem zauważę także zmiany w obrębie załamań skóry, że staną się one mniejsze. Olejek stosowałam także do masażu ciała, jest on wydajny więc nie żałowałam go w tej kwestii.

Używacie olejków do masażu twarzy?


Współpraca reklamowa

Intensywnie regenerujący olejek do twarzy Intense Skin Repair Oil D’alchemy

Intensywnie regenerujący olejek do twarzy Intense Skin Repair Oil D’alchemy

 

   Marka D’alchemy często zwraca na siebie moją uwagę na blogach czy instagramie, gdzie ich produkty są chwalone i polecane. Mam w planach poznać ich krem pod oczy, jest on na mojej liście zakupowej od dawna. W jednym z pudełek Pure Beauty znalazłam mini wersję olejku intensywnie regenerującego do twarzy i z chęcią go sprawdziłam.





  Olejek znajduje się w szklanej ciemnej buteleczce. Opakowanie wyposażone jest w pipetę, która pozwala dozować potrzebną ilość produktu. Pojemność to 5ml, to mini wersja, dostępna jest także buteleczka duża 30ml. Produkt dodatkowo umieszczony jest w kartoniku, na którym znajdują się informacje dotyczące olejku.

  Olejek ma płynną konsystencję, jest oleisty, ale nie przypomina typowego tłustego i ciężkiego oleju. Struktura jest lekka o ciekawym zapachu, który jest dość mocny i wyrazisty. Na szczęście szybko się ulatnia. Jest bardzo wydajny, wystarczy 2-3 krople na jedno użycie, nie więcej.





  W składzie olejku znajduje się mieszanka olei: arganowy, lniany, migdałowy, buriti, jojoba, makadamia, kokosowy, oliwa z oliwek, rozmarynowy, słonecznikowy, oraz olejki eteryczne: różany, sandałowy, goździkowy, rozmarynowy. Ekstrakty: z aceroli, żurawiny, guarany, owoców camu camu, rozmarynowy, z owoców rokitnika.

  Olejek do twarzy Intense Skin Repair Oil dobrze się rozprowadza, wystarczy 2 krople rozetrzeć na opuszkach palców i wmasować w skórę. Ładnie na niej się osadza, nie pozostawia tłustej i lepkiej warstwy, skóra lekko się świeci. Działanie olejku jest zachwycające, dobrze i mocno nawilża, wygładza skórę, zmiękcza, nadaje blasku. Po kilku dniach efekty regeneracji i odżywienia są dobrze zauważalne, dodatkowo skóra staje się bardziej elastyczna i jędrna. Podoba mi się to. W trakcie stosowania olejku moje pory zostały zapchane i myślałam, że to jego wina. Na szczęście to nie olejek, odstawiałam go i od nowa zaczynałam stosować, nie zawsze efekty zapchania się pojawiły, muszę znaleźć winowajcę tego zjawiska.



  Intense Skin Repair Oil to produkt, który polubiłam i postanowiłam używać jako kurację.  Stosuję go na noc, przez tydzień, jako ostatni element pielęgnacyjny i robię przerwę. Dla mnie ten olejek jest jak „lek”, który uzdrawia skórę, zapewnia jej zdrowy i młody wygląd.

 

  Stosujecie olejki w pielęgnacji twarzy?

Suchy olejek do ciała anti-cellulite Body Boom

Suchy olejek do ciała anti-cellulite Body Boom

 

  Lubię olejki w pielęgnacji ciała, twarzy i włosów jednak musiałam się do nich przekonać. Minusem jest ich tłusta struktura, która pozostaje się skórze i przez to wiele osób rezygnuje z ich stosowania. Jest na to sposób, a mianowicie suche olejki, które nie zostawiają oleistej warstwy i szybko się wchłaniają. Takim produktem jest olejek marki Body Boom.




  Olejek umieszczony jest w uroczym jasnoróżowym opakowaniu z białymi napisami. Opakowanie posiada wygodną pompkę, która łatwo i higienicznie dozuje nam zawartość. Konsystencja olejku nie przypomina tradycyjnego tłustego i lepkiego oleju, ten jest suchy, czyli szybko się wchłania, nie zostawia po sobie tej specyficznej warstwy na skórze. W pierwszej chwili wygląda na oleisty, ale szybko się zmienia. Na uwagę zasługuje zapach tego produktu, jest cudowny, lekko słodki i cukierkowy. Na skórze jest wyczuwalny dłuższy czas po aplikacji olejku.




  Skład olejku Body Boom jest zadowalający, zawiera on 99% składników naturalnych. Jest wegański, dzięki czemu nie szkodzi środowisku i naturze. Nie był testowany na zwierzętach. Składniki aktywne, które odpowiadają za jego działanie to: olej migdałowy, olej abisyński, olej z nasion słonecznika, olejek eteryczny pomarańczowy, olej z pachnotki, olej z pestek winogron, oliwa z oliwek, olej z łusek oliwek, ekstrakt z nasion kawy, ekstrakt z liści rozmarynu, olej sojowy.




  Suchy olejek anti-cellulite Body Boom to hit z pudełka Pure Beauty Cotton Clouds. Dla mnie posiada on wyłącznie same zalety, które sprawiają, że chce się po niego sięgać nawet w momencie lenistwa. Po pierwsze szybka aplikacja, po której od razu mogę się ubrać i nie muszę czekać, aż olejek się wchłonie. Po drugie super efekty: wygładzenie, nawilżenie, odżywanie, napięcie skóry. Jeśli chodzi o działanie antycellulitowe to olejek nie jest magiczną różdżką i nie usunie pomarańczowej skórki, ale przyczyni się do jej eliminacji, jeśli połączymy go z ćwiczeniami, masażem i innymi zabiegami.


  Używacie suchych olejków? 

 

Wpis reklamowy- olejek z pudełka Pure Beaty 

 

Pielęgnacja włosów średnioporowatych z kosmetykami Anwen: olej z nasion baobabu i olej z mango

Pielęgnacja włosów średnioporowatych z kosmetykami Anwen: olej z nasion baobabu i olej z mango

 

  Lubię pielęgnację włosów dopasowaną do ich porowatości, dobrze to wpływa na ich stan i zazwyczaj trafnie wybieram kosmetyki dla nich przeznaczone. Często są to produkty marki Anwen, które z chęcią stosuję, a moje włosy czerpią z tego same korzyści. Dziś chcę pokazać Wam dwa oleje przeznaczone do pielęgnacji włosów średnioporowatych: baobabu i mango, które stosowałam przez ostatnie kilka miesięcy.


Oleje do włosów średnio porowatych Anwen

Olej mango Anwen


  Olej mango to mieszanka trzech olejów, przeznaczonych do pielęgnacji włosów o średniej porowatości: migdałowy, śliwkowy i kameliowy. Ich zadaniem jest odżywiać i poprawiać elastyczność włosów. Ja nakładam go przed myciem na podkład z wody różanej lub aloesowy, ale także na lekko zwilżone włosy wodą. Olej z łatwością rozprowadza się na włosach, a następnie w nie wnika. Pozostawiam go na włosach na co najmniej 30 minut, a następnie emulguje maską i myje włosy szamponem.  Po myciu czasem wcieram w końcówki 1-2 krople, aby zabezpieczyć pasma przed łamaniem i rozdwajaniem. Przy regularnym stosowaniu włosy wyraźnie się wzmocniły, są błyszczące, miękkie, gładkie, nie plątają się i łatwo rozczesują. Końcówki nie rozdwajają się tak szybko, ale to także zasługa stosowania produktów silikonowych.


Olej mango anwen


  Olej umieszczony jest w szklanej buteleczce z wygodną pompką. Pojemność 30ml jest wydajna i wystarcza na długi czas, oleju nakładamy malutką ilość, aby nie przeciążyć włosów. Plusem oleju jest jego zapach, słodki i owocowy.


Olej mango na włosy


Olej z nasion baobabu Anwen


  Olej z nasion baobabu to czysty produkt bez domieszek z innym olejem. Jest cięższy niż opisywany wyżej mango, dlatego stosuje go jako dodatek do masek i odżywek. Wystarczy 3-5 kropli dobrze wymieszać z produktem bazowym i nałożyć na włosy, co robię zazwyczaj po ich umyciu. Tak wzbogacona maska działa "mocniej", włosy są dociążone, wygładzone, dłużej utrzymują nawilżenie.


Olej z nasion baobabu anwen


  Olej umieszczony jest  w szklanej buteleczce z pipetą. Pojemność 30ml. Opakowanie jest ozdobione schludną etykietą, podoba mi się taka prostota. Sam olej ma średnio gęstą konsystencję, jasnożółty kolor i nieokreślony zapach.


Olej z nasion baobabu

  Jak widzicie pielęgnacji moich włosów przy użyciu kosmetyków Anwen jest udana. Cieszę się, że powstały oleje dostosowane pod konkretny rodzaj włosów. 



  Stosujecie oleje w pielęgnacji włosów?

 

Wpis reklamowy. Produkty od agencji Go-Easy (barter)

Superlekki olejek do ciała Wanilia i Śliwka, Cztery Szpaki

Superlekki olejek do ciała Wanilia i Śliwka, Cztery Szpaki

 

  Oleje i olejki stosuję regularnie w pielęgnacji twarzy, ciała czy włosów. Kilka lat temu nie lubiłam ich, wydawały mi się tłuste i oblepiające skórkę. Dziś uważam, że są fantastyczne i wiele im zawdzięczam. Do pielęgnacji ciała wybieram suche olejki lub delikatne, które swoją strukturą nie przypominają tradycyjnego oleju. Kilka tygodni temu zamówiłam superlekki olejek do ciała Cztery Szpaki.


Olejek do ciała wanilia i śliwka Cztery Szpaki


  Olejek zamieszczony jest w szklanej buteleczce o pojemności 100ml. Opakowanie wyposażone jest w pompkę, która dozuje zawartość. Szata graficzna buteleczki jest prosta, ale ładna. Znajdziemy na niej informacje dotyczące produktu. Konsystencja olejku jest płynna, rzadsza od tradycyjnego olejku, delikatniejsza. Zapach bardzo przyjemny, lekko słodki z wonią wanilii i migdałów.


Lekki olejek do ciała Cztery Szpaki


  Superlekki olejek jest produktem naturalnym i wegańskim. W jego składzie znajduje się: olej kokosowy frakcjonowany, olej ze słodkich migdałów, olej z pestek śliwki, olej jojoba, olej abisyński, olejek eteryczny waniliowy.


Olejek do ciała wanilia i śliwka


  Olejek do ciała Cztery Szpaki przyjemnie rozprowadza się na skórze i natychmiast w nią wchłania. Nie pozostawia tłustej warstwy, sprawia, że skóra jest miękka i gładka. Używanie olejku zapewnia skórze odżywienie, regenerację, nawilżenie i piękny zapach na długi czas. Olejek jest bardzo lekki, po zastosowaniu nie ma śladu, że produkt, jaki znajduje się na skórze jest mieszanką różnych olei, efekty bardziej przypominają balsam. Produkt jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość do zastosowania na ręce czy nogi. Efekty utrzymują się kilka godzin. Ja jestem bardzo z niego zadowolona.

  Producent podpowiada, że można stosować go również w pielęgnacji włosów lub męskiego zarostu. Ja tego nie sprawdziłam, ponieważ moje włosy nie lubią oleju kokosowego. Jednak uważam, że do zdrowych i niskoporowatych włosów może świetnie się sprawdzić.

Lubicie olejki do pielęgnacji ciała?


***

  Kochani pamiętajcie, żeby zawsze korzystać z pomocy prawnej, jeśli macie do czynienia z jakimikolwiek sprawami sądowymi. Dzięki pomocy fachowców, którzy znają się na prawie łatwiej i szybciej przejdziecie przez cały proces różnych spraw. Jeśli chcecie poznać zasięg pracy prawnika i poznać różne rozwiązania, możecie przeczytać o nich na stronie https://www.i-kancelaria.pl/ 



Serum do włosów wysokoporowatych, Cztery Szpaki

Serum do włosów wysokoporowatych, Cztery Szpaki

 
  Olejowanie włosów to zbawienny punkt pielęgnacji, którego staram się nie unikać. Moje włosy są wysokoporowate przez rozjaśnianie, więc zależy mi na ich odżywieniu, regeneracji i nawilżeniu. Takie efekty daje serum do włosów wysokoporwatych Cztery Szpaki. Planuję wizytę u fryzjera, aby odświeżyć kolor, co dodatkowo je osłabi, dlatego przykładam większą uwagę do polepszenia ich staniu.


Serum do włosów wysokoporowatych


  Serum znajduje się w szklanej buteleczce o pojemności 30ml. Opakowanie zawiera wygodną pipetę, która pozwala dozować potrzebną ilość produktu. Konsystencja jest oleista, ale delikatna. Serum ma intensywny zapach, na szczęście szybko się ulatnia. Produkt można nakładać na dwa sposoby: pierwszy na suche włosy przed myciem i pozostawienie go ok. 2-3 godziny, a następnie zmyć; drugi to nałożenie minimalnej ilość na suche włosy na końcówki. Osobiście wolę nakładać serum przed myciem, a po myciu i na suche włosy serum silikonowe. Od siebie dodam, że można nim podbijać działanie masek do włosów, wystarczy odrobinkę dodać do porcji maski, jaką zamierzamy nałożyć na włosy.


Serum do włosów rozjaśnianych

  W składzie serum znajdziemy: olej z krokosza barwierskiego, olej z pestek winogron, olej z kiełków pszenicy, olej z nasion bawełny, olej z pestek arbuza, olej kameliowy, olejek eteryczny lawendowy, olejek eteryczny geraniowy.


Serum do włosów wysokoporowatych Cztery szpaki


  Serum do włosów wysokoporowatych Cztery Szpaki świetnie spisuje się na moich włosach. Pasma po jego użyciu są bardzo miękkie, gładkie, łatwiej je rozczesać, są nawilżone i błyszczące. Włosy dodatkowo mniej się puszą i lepiej układają. Regularne stosowanie sprawia, że włosy stają się z każdym użyciem bardziej odżywione i zregenerowane. Producent zapewnia, że stosując je 2 razy w tygodniu już po miesiącu włosy zyskają mocne odżywienie i staną się mocniejsze. Jestem zadowolona z działania serum i polecam każdemu taki produkt. Marka w swojej ofercie ma trzy rodzaje serum w zależności od porowatości.



  Stosujecie serum silikonowe na swoje włosy?



Vitamin C i olej arganowy, Yasumi

Vitamin C i olej arganowy, Yasumi


  W ostatnich tygodniach stres i zmęczenie dało mi w kość, przez co cera stała się poszarzała, pojawiły się zmarszczki i ogólny jej stan podupadł. Włosy także są w gorszej kondycji, zmatowiały i zaczęły się kruszyć. Staram się odpowiednią pielęgnacją nadać skórze i włosom nowe życie i w tym celu stosowałam  ampułkę z wit C do twarzy i oleje arganowy marki Yasumi.


Odżywczy olejek do demakijażu Nature Queen

Odżywczy olejek do demakijażu Nature Queen



  Oleje i olejki zawładnęły moją pielęgnacją, używam ich każdego dnia. Śmiało mogę powiedzieć, że to właśnie one najlepiej sprawdzają się na mojej suchej skórze i włosach. Dawniej nie lubiłam tej tłustej powłoki, jaką po sobie pozostawiały, a teraz jest na odwrót i lubię to uczucie w dotyku, kiedy skóra pokryta jest oleistą powłoczką. Jednym ze sposobów używania przez mnie olei jest demakijaż i w tej roli ostatnio używam odżywczego olejku z Nature Queen.


Domowe spa z zestawem kosmetyków Nature Queen

Domowe spa z zestawem kosmetyków Nature Queen



  Lubię wolne wieczory, kiedy mogę poświęcić czas na odpoczynek i domowe spa. Pielęgnacja ciała, twarzy i włosów jest czystą przyjemnością i chętnie oddaje się różnym zabiegom, które pozytywnie wpływają na wybrane partie, którymi w danym dniu się zajmuję. Ostatnio trafił do mnie zestaw pielęgnacyjny marki Nature Queen, który kilkakrotnie stosowałam w domowym spa i chcę się z Wami podzielić moimi wrażeniami odnośnie poszczególnych produktów i zabiegów, jakie wykonywałam.



Olejki do kąpieli i pod prysznic Roge Cavailles

Olejki do kąpieli i pod prysznic Roge Cavailles



  Bardzo lubię wszelkie oleje i olejki. Nie wyobrażam sobie bez nich pielęgnacji i chętnie sięgam po nie dbając o włosy, twarz i ciało. Każdego dnia korzystam z dobrodziejstw olei na wiele różnych sposobów. Ostatnio były to olejki do kąpieli, które okazały się także świetne do oczyszczania nie tylko ciała. Zapraszam na recenzję olejków myjących z Roge Cavailles.



 Antystresowy olejek winogrono i limonka, Aroma Ritual Dermacol

Antystresowy olejek winogrono i limonka, Aroma Ritual Dermacol



  Podczas blogerskiego karnawału poznałam przedstawicielkę marki Dermacol, która opowiadała o marce, a także produktach, które bez wątpienia każdego zaciekawiły. Do testów każda blogerka otrzymała sporą paczkę, a w niej różne kosmetyki, które po kolei testuję, a następnie Wam opisuję. Tym razem kolej na antystresowy olejek do masażu cała winogrono i limonka Aroma Ritual Dermacol.


Naturalny regenerujący olejek z owocu granatu, Cosnature

Naturalny regenerujący olejek z owocu granatu, Cosnature



  Muszę się Wam do czegoś przyznać, jestem uzależniona. Moim uzależnieniem są wszelkiego rodzaju oleje i olejki, których na chwilę obecną mam kilkanaście. Uwielbiam ich działanie na włosach czy w pielęgnacji ciała, choć nie lubię ich nakładania. Oleje są w moim domu używane praktycznie codziennie i litrami je zużywam. Pisząc ten post, jestem nasmarowana także olejem i jest nim naturalny regenerujący olejek z owocu granatu marki Cosnature i o nim Wam chce opowiedzieć.


Ulubione oleje moich włosów: olej kameliowy, olej z pestek malin, olej z czarnuszki

Ulubione oleje moich włosów: olej kameliowy, olej z pestek malin, olej z czarnuszki

Witajcie!


  Olejowanie dla mnie jest bardzo ważne i wykonuje jak praktycznie przed każdym myciem włosów a także do zabezpieczania końcówek. Efekty, jakie dzięki temu osiągam, są tak wspaniałe, że mogłabym zrezygnować z masek i odżywek na rzecz olei. Ostatnio używałam trzech olei, które są idealne dla moich włosów. Poznacie wspaniałą trójkę: olej kameliowy, olej z pestek malin, olej z czarnuszki.



Olejek do włosów z pestek moreli, Alterra

Olejek do włosów z pestek moreli, Alterra



Witajcie!


  Olejki Alterry słyną z fajnych naturalnych składów i świetnego działania, więc nic dziwnego, że ciągle brakuje ich na sklepowych półkach. Sama polowałam długi czas na olejek z pestek moreli, gdy w końcu udało mi się go kupić, to z pozytywnym nastawieniem rozpoczęłam testy, które zakończyły się rozczarowaniem.



Olejek do włosów z czarnuszki, Vatika

Olejek do włosów z czarnuszki, Vatika



Witajcie!



  Olej z czarnuszki od jakiegoś czasu zyskał sympatię wielu osób, tak więc i ja postanowiłam sprawdzić jego działanie. Po przeczytaniu kilku recenzji zdecydowałam się na olej z domieszką innych składników od Vatiki. Czy to był dobry wybór?

  
Olejek do włosów z czarnuszki, Vatika
Oleje jako naturalne filtry przeciwsłoneczne

Oleje jako naturalne filtry przeciwsłoneczne



Witajcie!


  Wraz z nadejściem ciepłych i słonecznych dni nadszedł czas na ochronę przeciwsłoneczną skóry oraz włosów. Wiele firm kosmetycznych oferuje nam różne produkty ochronne, jednak nie ma nic lepszego od olei roślinnych, które posiadają filtry UV i chronią przed promieniami słonecznymi.



Różnica między olejem a olejkiem

Różnica między olejem a olejkiem



Witajcie!

  Nakładając na włosy olej często nazywamy go z olejkiem i na odwrót, nie wiedząc że są to różne produkty, które się od siebie różnią. Jakie zatem są różnice po między olejem a olejkiem i jaki to ma wpływ na włosy?


Copyright © Anszpi blog , Blogger