Stań się młodsza z serum olejowym Polana Herbapol

 [Współpraca reklamowa]


 Jeszcze kilka tygodni narzekałam na swoją cerę, a dziś jestem z niej zadowolona. Przyłożyłam się do pielęgnacji jak nigdy, a to przyniosło znakomite efekty. Zero przebarwień, cera wygląda zdrowo, jest nawilżona, gładka i miękka. Jest super! Teraz czas na działania odmładzające i tutaj pomaga mi serum olejowe Polana Herbapol, które znalazłam w pudełku Pure Beauty.



  Serum znajduje się w malutkiej buteleczce (30ml), przez szkło widać zatopione w produkcie suszone kwiaty maku. Wygląda to super. Produkt wyposażony jest w pipetę, która nabiera serum (wciąga także kwiaty, więc należy uważać). Serum dodatkowo umieszczone jest w kolorowym kartoniku, znajdziemy na nim informacje odnośnie do produktu. Podoba mi się zapach serum, jest trudny do zidentyfikowania, ale bardzo delikatny i przyjemny. Formuła serum jest oleista i gęsta, ale jednocześnie lekka.



  Serum olejowe Polana ma w 94,7% naturalny skład. Trzy składniki w głównej mierze odpowiadają za działanie produktu i jest to: mak lekarski (poprawia elastyczność skóry, redukuje zmarszczki), żywokost (redukuje widoczność zmarszczek, nawilża i napina skórę), ostropest (poprawia jędrność i elastyczność skóry, nawilża, eliminuje zaczerwienienia). Dodatkowo w składzie mamy: olej rycynowy, olej z nasion słonecznika, ekstrakt z czerwonej koniczyny, ekstrakt z kwiatów wiecznika kulistego, olej z nasion rzepaku.



  Odmładzające serum olejowe przeznaczone jest do pielęgnacji każdego rodzaju cery. U mnie na suchej skórze sprawdziło się super, mimo moich obaw o zapchanie przez olej rycynowy w składzie. Produkt jest niesamowicie wydajny, wystarczy odrobinkę nałożyć na palce i wmasować w skórę twarzy. Serum jest gęste, ale nie ciężkie. Pozostawia na skórze delikatnie oleistą powłokę. Producent zaleca stosowanie serum na noc zamiast kremu, ale ja używałam go także w dzień i nakładałam krem przed lub po, aby zniwelować uczucie oleistej skory. Praktykuje rozbudowaną pielęgnację, ale samo serum także by się sprawdziło na noc po zastosowaniu serum czy nawet myciu i tonizowaniu.


  Serum przyjemnie się rozprowadza i jak na produkt oleisty szybko wchłania. A jak działa? Świetnie! Po pierwsze dobrze nawilża, wygładza i zmiękcza, co widać zaraz po aplikacji. Skóra staje się odżywiona, zregenerowana, pełna zdrowego blasku i dziewczęcego wyglądu. Nie stosuje tego serum zbyt długo (niecałe 3 tygodnie), ale zauważyłam minimalną zmianę w elastyczności skóry, która jest bardziej napięta i jędrna. Czy wyglądam młodziej? Tego nie wiem, ale jestem zadowolona z tego produktu. Na pewno wpływa pozytywnie na stan cery, a to zapobiega jej starzeniu się. Chętnie będę go stosować dalej, na zużycie mam czas do końca marca, taka jest data ważności. 


  
  Co myślicie o tym produkcie? Zachęciłam Was do poznania tego serum?


Współpraca reklamowa, serum z pudełka Pure Beauty

7 komentarzy:

  1. Moje serum jeszcze czeka na wypróbowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubią testować różnego rodzaju sera,a to mnie zaciekawiło.

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie Serum warto stosować na noc i na dzień. To fajna kuracja odmładzająca w nie dużej cenie.

    OdpowiedzUsuń
  4. mam to serum, ale czeka jeszcze u mnie na przetestowanie

    OdpowiedzUsuń
  5. zaczęłam go stosować i jestem nim oczarowana, podoba mi się w nim wszystko
    dydblonde

    OdpowiedzUsuń
  6. To dobrze, że w ciągu kilku tygodni dzięki temu serum doszło do takich zmian. Rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow, nie miałam pojęcia, że Herbapol produkuje też kosmetyki. Kojarzę go przede wszystkim z sokami.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger