Seriale na Netflixie, które polecam obejrzeć
Od lat jestem fanem dobrych filmów i seriali. Z mężem, gdy nie mieliśmy jeszcze dzieci każdy wolny wieczór spędzaliśmy na wspólnych oglądaniu. Później rozmawialiśmy na temat tego, co obejrzeliśmy, dzieliliśmy się swoimi odczuciami. Aktualnie mamy dużo mniej czasu na taki relaks, ale mimo wszystko staramy się raz na jakiś czas razem coś obejrzeć. Dziś mam dla Was 3 krótkie seriale, które uważam, że warto obejrzeć na Netflixie. Każdy z nich należy kategorii thrillera, dramatu i romansu.
Ogień i żar
Poncho i Daniel są bliźniakami. Jeden z nich tańczy w klubie nocnym, drugi jest dziennikarzem. Kiedy Daniel zostaje zamordowany, jego brat postanawia odkryć, kto jest mordercą. Idąc śladami znalezionymi w rzeczach brata, Poncho trafia do straży pożarnej. Młody chłopak postanawia zostać strażakiem, udaje mu się to i dostaje prace. Poznaje Olivie jedyną kobietę w załodze, która pomaga mu w prywatnym śledztwie. W jednostce pojawia się nowy komendant- Richardo, który spędził 25lat w więzieniu jako „Rzeźnik z Reynosy” . Czy Poncho odkryje prawdę o śmierci swojego brata? Czy Richardo słusznie został skazany?
„Ogień i żar” to od początku film pełen tajemnic i sekretów. Pokazuje nie tylko śledztwo Poncho dotyczące śmierci jego brata, ale także pracę strażaków i codzienne problemy zwykłych ludzi. Zawiera sceny erotyczne i drastyczne. Wątki pobocznych bohaterów mogą wzbudzać kontrowersje, pokazują różne rodzaje związków. Jest to ostatni serial, jaki oglądałam i przyznaję, że zrobił na mnie dobre wrażenie. Lubię dramaty w połączeniu z romansem.
Skradzione serce
Valeria i Simon to udane małżeństwo z dwójką dzieci. Ich świat się wywraca do góry nogami, kiedy kobieta została zamordowana, jej serce zostało wycięte. Camila i Zacaras to druga para, która ma problemy. Fotografka ma chore serce i pilnie potrzebuje przeszczepu. Brak dawcy zmusza jej męża do drastycznych decyzji, które na zawsze odmienią życie obu par. Simon po śmierci żony postanawia dowiedzieć się, kto stoi za bestialstwem, które spotkało Valerię. Trafia na Camilę, czuje do niej coś, czego nie potrafi wyjaśnić. Oboje się w sobie zakochują. Co się stanie, kiedy odkryją prawdę, co ich łączy?
„Skradzione serce” to przewidująca produkcja filmowa, jednak fabuła i wydarzenia są wciągające. Akcja pędzli, ciągle się coś dzieje, bohaterowie zostali świetnie wykreowani i pokazani. W trakcie oglądania można odczuwać strach, radość i smutek. Serial pokazuje jak działa handel organami, na co stać bogate osoby. Bardzo mi się podobał ten serial i czekam na drugi sezon.
Mroczne pożądanie
Alma jest prawniczką, prowadzi ułożone życie u boku męża i dorastającej córki. Kiedy z przyjaciółką spędza weekend oddaje się namiętności i pokusie, zdradza męża. Dużo młodszy mężczyzna nie chce dać jej spokoju po wspólnej nocy. Ich romans staje się coraz bardziej niebezpieczny. Dario skrywa tajemnice, a jego zachowanie zaczyna przypominać obłęd. Jej przyjaciółka umiera w dziwnych okolicznościach. Zaczynają dziać się niewyjaśnione sytuacje. Co łączy Almę, jej kochanka, szwagra, przyjaciółkę i męża?
„Mroczne pożądanie” to erotyczny thriller, który wciąga i można oglądać odcinek za odcinkiem. Z początku zwykła historia przeradza się w pełną tajemnic, sekretów i zbrodni. Akcja trzyma w napięciu, próby odgadnięcia prawdy są trudne, zwłaszcza kiedy jest wiele mylących podpowiedzi. Serial ma dwa sezony. Gra w nim moja ulubiona meksykańska aktorka Maite Perroni. Filmy z jej udziałam zawsze chętnie oglądam i jeszcze nigdy się nie zawiodłam.
Oglądaliście któryś z tych seriali? Znacie inne w podobnych klimatach?
Chętnie poznam Wasze filmowe polecajki.
Rzadko kiedy oglądam seriale, na netflixie wciągnęły mnie tylko Dom z papieru - im dalej jednak tym większa bajka, Czarnobyl i Turbulencje.
OdpowiedzUsuńMoja instruktorka ogląda z mężem filmy i seriale na NETFLIXIE. ja nie zabardzo ich oglądam
OdpowiedzUsuńNie mam Netflixa, ale propozycje ciekawe.
OdpowiedzUsuńz tych seriali oglądałam mroczne pożądanie :)
OdpowiedzUsuńSpędzenie czasu z dobrym filmem lub serialem zawsze jest dobrym rozwiązaniem.
OdpowiedzUsuńNie moje typy, nie przepadam też za serialami ;)
OdpowiedzUsuńNa tej platformie udało mi się obejrzeć kilka świetnych seriali, niektóre miały nawet sporo sezonów, więc było co robić.
OdpowiedzUsuńDzień dobry!
OdpowiedzUsuńJa oglądałam "Mroczne pożądanie" i faktycznie całkiem ok jest, innych natomiast nie kojarze. Dużo słyszałam o serialu "You" i do niego mam zamiar się przymierzyć w najbliższym czasie.
Pozdrawiam!
Bardzo interesująca fabuła i na pewno są to interesujące produkcje, sama jednak szukam czegoś lżejszego.
OdpowiedzUsuńŻadnej z twoich propozycji nie miałam okazji oglądać, ale zazwyczaj oglądam inne gatunki. Lucyfer, Good With, Virgin Rivier - te ja mogę polecić.
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych seriali nie znalam - chyba nie jestem dobrą grupą docelową...;) Na Netflixie ostatnio oglądałam Ginny i Georgię - i też mi się spodobało!
OdpowiedzUsuńNa Netflixie najczęściej oglądam... anime. Mam też kilka seriali, które są nieco starsze, ale chciałabym je nadrobić. Tu spodobało mi się Skradzione serce.
OdpowiedzUsuń