Kosmetyki do pielęgnacji twarzy o zapachu gumy balonowej- Woof Fluff Set Soppo Cosmetics

 [Współpraca reklamowa]


   Jak wiecie bardzo lubię kosmetyki naturalne i aktualnie stanowią one większość produktów, jakie używam. Czerpanie dobra i korzyści z natury jest najlepsze dla naszej skóry. Tak więc, kiedy marka Soppo Cosmetics zaproponowała mi swoje produkty do testów chętnie się skusiłam. Poznałam trzy produkty w zestawie Woof Fluff Set w uroczych opakowaniach z pieskami.


Soppo Cosmetics


  Marka Soppo Cosmetics oferuje naturalne kosmetyki do pielęgnacji twarzy. Mam nadzieję, że z czasem ich oferta się powiększy, a produkty pokochają wszystkie kobiety. Zestaw, który ja poznałam uważam za świetny. Znalazł się w nim olejek do demakijażu, nawilżająco-łagodzący żel do mycia twarzy i krem do twarzy na noc. Od razu powiem, że nie stosuję tych kosmetyków długo, ale wystarczająco, aby wyrobić sobie opinię na temat każdego z produktów.




  Każdy z tych trzech produktów umieszczony jest w ciekawym kartoniku, który zdobi psiak. Urocza dziewczęca szata graficzna kosmetyków zwraca na siebie uwagę i uważam, że pomysł na takie opakowania i sam ich wygląd to strzał w 10. Moja 6-letnia córka od razu się nimi zainteresowała, a co dopiero dorosła kobieta. Dla mnie ich znakiem rozpoznawczym jest także zapach, który przypomina mi dzieciństwo- guma balonowa. Te produkty obłędnie pachną aromatem gumy balonowej.

  Zapraszam na dokładną prezentację zestawu!



Żel do mycia twarzy nawilżająco-łagodzący Woof It Off



  Żel umieszczony jest w białej buteleczce z pompką, pojemność 100ml. Produkt ma fajną konsystencję, jest ona lekko kremowa nie za gęsta i nie za rzadka. Piękny perłowo-złoty kolor i multum mieniących się drobinek wygląda bajecznie. Jego struktura w połączeniu z wodą zmienia się w piankę.




  Żel do mycia twarzy Woof It Off spełnia w pełni swoje zadanie. Jest delikatny, ale skuteczny. Podczas masażu skóry oczyszcza ją, odświeża i zapewnia pielęgnację. Pory zostają oczyszczone i odblokowane. Żel nie podrażnia oczu, jeśli się do nich dostanie. Łatwo się zmywa, za co duży plus. Nie lubię, kiedy trudno mi usunąć produkt myjący z twarzy. Po umyciu twarzy żelem jest ona nie tylko czysta i świeża, ale i miękka, gładka i ukojona. Fajny produkt do codziennego stosowania.




  Skład żelu: nawilżający glikol roślinny, gliceryna, betaina z buraka cukrowego, betaina kokosowa, woda morska z francuskiego wybrzeża Atlantyku, olej z nasion bawełny, ekstrakt z prawoślazu, saponozydy z owoców Aritha, olejowy ekstrakt z rozmarynu, postbiotyczny ferment bakteryjny, inulina roślinna, glukoza, fruktoza, biała glinka kaolin, d-panthenol, olej słonecznikowy, celuloza, hydromanil z drzewa, mika naturalna.





Olejek do demakijażu nawilżająco-rozświetlający Paw Paw Makeup



  Olejek podobnie jak żel znajduje się w plastikowej buteleczce o pojemności 100ml. Opakowanie wygodne i higieniczne w stosowaniu, dzięki pompce, która wydobywa produkt. Konsystencja jak nazwa wskazuje oleista, delikatna i przyjemna. Obłędny zapach gumy balonowej.




  Uwielbiam olejki, dla mnie nie ma lepszego produktu do usuwania makijażu. Olejek Paw Paw Makeup mogę zaliczyć do grona ulubieńców w tej kategorii. Łatwo i skutecznie działa, oczyszczając skórę z makijażu. Wystarczy odrobinę rozsmarować w dłoniach i nałożyć na suchą skórę masując, a następnie zmoczyć dłonie i dalej masować. Olejek rozpuszcza makijaż, usuwa wszelkie zanieczyszczenia i zabrudzenia. Po jego zastosowaniu skóra jest na tyle oczyszczona, że nie wymaga kolejnego mycia innym produktem. Po zmyciu nie pozostawia na skórze tłustej oleistej warstwy, cera jest gładka i miękka. Jak dla mnie produkt bez wad.




  Skład olejku do demakijażu: olej słonecznikowy, delikatny emulgator, olej ze słodkich migdałów, olej winogronowy, olej z nasion pianki łąkowej, olej sacha inchi, ekstrakt olejowy CO2 z nasion owsa, olej z ogórecznika lekarskiego, ekstrakt olejowy z nagietka, olej z dzikiej róży.





Krem nawilżająco-łagodzący na noc Bow Wow Effect



  Krem umieszczono w plastikowym opakowaniu o pojemności 50ml. Szata graficzna spójna z innymi produktami marki- biel, różowe napisy i grafika pieska. Opakowanie posiada wygodny atomizer, który aplikuje krem. Jego konsystencja jest lekka, aksamitna, kremowa i bardzo przyjemna. Wygląda jak różowy delikatny mus.




  Krem Bow Wow Effect to dla mnie najmocniejszy produkt z całej trójki. Producent zaleca wmasowywać go w skórę na noc, ale ja stosowałam go także rano, dzięki czemu mogę lepiej określić działanie. Krem dobrze się rozprowadza i szybko wchłania. Po nałożeniu na skórę koi ją, uspokaja, nawilża i otula przyjemną powłoczką. Cera staje się przyjemna w dotyku i promienna. Skóra po tym kremie jest zregenerowana, wygląda młodo i zdrowo.




  Skład kremu: glikol roślinny, gliceryna roślinna, emolient z kokosa, skwalan z trzciny cukrowej, olej z nasion ogórecznika, witamina E, woda morska z francuskiego wybrzeża Atlantyku, prebiotyk Bioecolia, ekstrakt z korzenia różańca górskiego, ekstrakt z prawoślazu, wyciąg z liści czarnej morwy, ekstrakt z pąków kwiatowych kaparów, ekstrakt z jagód pieprzu tasmańskiego, ekstrakt z kłosowca meksykańskiego, fukożel z soi i kukurydzy, olej słonecznikowy, mieszanka roślinnych emulgatorów, guma ksantanowa, antyoksydant o właściwościach chelatujących, mika.





  Zestaw Woof Fluff Set marki Soppo Cosmetics zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Fajne, skuteczne kosmetyki, które z przyjemnością stosuje i jak na razie nie widzę wad. Mam nadzieję, że dalsza pielęgnacja z tym trio nadal będzie przynosić same dobre efekty. Jeśli w trakcie dalszego stosowania, moje zdanie na ich temat się zmieni, to zrobię dopisek, jednak myślę, że czas, jaki je stosuje jest wystarczający, abym mogła sprawdzić działanie.




  Znacie produkty Soppo Cosmetics? Kusi Was pielęgnacja w towarzystwie słodkich piesków i zapachy gumy balonowej?

 

Współpraca reklamowa z Soppo Cosmetics

20 komentarzy:

  1. Już dla samego zapachu kupiłabym te kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  2. jestem oczarowana ich szatą graficzną :) będe musiała je sobie przetestować, zapach kusi
    dyedblonde

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapach musi być niesamowity, a skoro dodatkowo kosmetyki się sprawdzają to jestem bardzo na tak.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapach na pewno jest przyjemny, ale te opakowania... są takie urocze! Skradły mi serce!

    OdpowiedzUsuń
  5. widziała o zapachu różnym kosmetyki, ale o zapachu gumy balonowej, wgl ja kocham zapachowe kosmetyki

    OdpowiedzUsuń
  6. Brałabym dla samych opakowań - są przepiękne! No, i do tego ten zapach. Obłęd!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wiem, czy na dłuższą metę dałabym radę z tym zapachem, ale między innymi kosmetykami zapach gumy balonowej może działać odświeżająco.

    OdpowiedzUsuń
  8. Żel i krem bardzo polubiłam. Olejek czeka na swoją kolej w testach. Na razie jeszcze go nie stosowałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Żel do mycia twarzy o tym zapachu gumy balonowej bez wątpienia skradnie moje serce.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam Soppo Cosmetics, ale sam zapach poniekąd mnie ciekawi, bo rzadko go spotykam ogólnie w świecie beauty.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiesz co pomyślałam patrząc na te opakowania? Że to kosmetyki dla psów! Nie wiem skąd ten pomysł, ale w sklepie pewnie zastanawiałabym się czy nie pomylili działów.

    OdpowiedzUsuń
  12. Szata graficzna robi mega wrażenie, nie znałam ich wcześniej. Widziałam już pozytywne opinie na ich temat i chyba sama się skuszę na ich zakup. A zapach gumy balonowej to zapach dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę przyznać, że te opakowania są przeurocze! ♡ Już one same zachęcają do sięgnięcia po te kosmetyki. Natomiast po przeczytaniu Twojej recenzji jestem ich jeszcze bardziej ciekawa i na pewno kiedyś je wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam te kosmetyki i jestem z nich bardzo zadowolona. Szczególnie żel do mycia twarzy skradł moje serce.

    OdpowiedzUsuń
  15. Myślę, że krem i żel sama bym przetestowała. Super, że kosmetyki są naturalne. I muszę to napisać. Te opakowania są cudowne.

    OdpowiedzUsuń
  16. Opakowania tych kosmetyków naprawdę przyciągają wzrok. Super, że mają też dobry skład.

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam jedynie krem na noc, ale po Twojej recenzji mam ochote wszystkie je wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  18. Sama właśnie testuję ten zestaw! Zauroczyłam się w etykietach - a i działanie okazało się u mnie całkiem fajne! Jedyne co, to zapach trochę męczył - dla mnie był troszeczkę zbyt intensywny...;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kupiły mnie opakowanioa i zapach :D Te pieski są mega słodziutkie <3 Z chęcią kiedyś wypróbuję te produkty :D Nawet może podczas najbliższych zakupów się w nie zaopatrzę :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger