„Loveink you”, K. N. Haner

 

  Mamy nowy rok, a ja czytam książki z ubiegłego, które czekają na półce. Mam małe zaległości czytelnicze, ale mam nadzieję się z nimi uporać jak najszybciej. Weekend spędziłam w towarzystwie niepozornej, a skrywającej w sobie trudy życia historii od Kasi Haner „Loveink you”.


Loveink you Haner

„Taka miłość zdarza się tylko raz w życiu.
Przez taką miłość zostajesz z niczym.
Dla takiej miłości jesteś w stanie zrobić wszystko. 

Isaac to przystojny i arogancki bad boy, który liczy się tylko z dwójką swoich przyjaciół. Nick i Kallan są dla niego jak bracia. Wychowali się razem w domu dziecka. Mieli tylko siebie, a moment, w którym zgłoszenie ich studia tatuażu do telewizyjnego reality show wygrało z tysiącami innych zgłoszeń, odmienił ich życie na zawsze.
Nina to dziewczyna enigma. Wrażliwa i piękna dusza, która skrywa w sobie mnóstwo tajemnic.   

Kiedy ich drogi przypadkiem się przecinają, następuje emocjonalne trzęsienie ziemi. Z wybuchem takich namiętności i uczuć nie da się walczyć. I kiedy Isaac stawia wszystko na jedną kartę i postanawia się zmienić, to Nina rozpływa się w powietrzu. Zdesperowany tatuażysta decyduje się na wszelką cenę odnaleźć dziewczynę i dowiedzieć się, co kryje się za jej zniknięciem, ale to, co odkrywa, zmienia jego życie na zawsze. Co więcej, budzi w nim instynkty, które pchają go na ciemną stronę. Ale czy to wystarczy, by uratować tę miłość?”


Książka Loveink you


  Issac wraz ze swoim przyjaciółmi prowadzi studio tatuażu, w którym kręcony jest program. Dzięki show ich życie się zmienia, nie biedują i nie martwią się o pieniądze. Issac jest rozrywkowy, lubi dobrą zabawę i sex. Sypia z wieloma kobietami, a także klientkami studia tatuażu. Wszystko się zmienia, gdy poznaje Ninę. Dziewczyna różni się od innych, jakie spotyka Issac, jest nie tylko ładna, ale i dobra, pełna życia i tajemnicza. Nina pozytywnie wpływa na Issaca, który chce się dla niej zmienić. Zaczynają się spotykać, nie są to jednak spotkania, do jakich przywykł chłopak. Zaprzyjaźnia się z Niną, opiekuję się nią i zaczyna darzyć nieznanymi dla niego uczuciami. Nina skrywa tajemnicę, która wszystko zmieni. Co ukrywa dziewczyna? Jak zakończy się znajomość tej dwójki?

  Loveink you to książka z początku prosta i lekka o młodych ludziach. Praca, zabawa, przyjemności, życie w show-biznesie, uczucia, problemy. Z czasem akcja się rozkręca, pojawiają się tajemnice, sekrety, które wywołują zaskoczenie i smutek. Jako czytelnik miałam swoje podejrzenia co do tajemnicy Niny, ale mimo to wywołały one u mnie łzy. To, co spotkało dziewczynę, jest trudne i niesprawiedliwe. Los stawia ją na trudnej drodze, bez nadziei na szczęśliwą przyszłość. Issac nie zamierza jednak na to pozwolić i zaczyna nierówną walkę. Nie zdradzę Wam, o co chodzi, ale uprzedzam, że będzie się działo.


Loveink you recenzja książki


  Historia Niny i Issaca początkowo miała być przygodą, a stała się wyzwaniem i walką o życie. To piękna, ale smutna historia, która wywołuje liczne emocje. Bardzo mi się podobało, to co czytałam, jednak zakończenie dla mnie jest zbyt powierzchownie potraktowane. Chciałabym dowiedzieć się czegoś więcej na temat ostatnich wydarzeń, poznać odczucia bohaterów i mam nadzieję, że dostanę to w kontynuacji.

„Każdy je przecież miał. Niewidoczne dla oka rany, które skrywaliśmy w środku przed całym światem. Wstydziliśmy się ich. Baliśmy się. Przypominały nam one o przeszłości.”

Lubicie historię bad boya z good girl?


Za książkę dziękuję wydawnictwu

12 komentarzy:

  1. Mnie ta książka szczerze zachwyciła. Nie dlatego, że napisana jest przez moją ulubioną autorkę, ale ma coś w sobie co we mnie uderzyło i nawet płakałam przy niej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie wciągające książki w których dużo się dzieje. Będzie się w czym zaczytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka mnie przekonuje bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeczytałam tę książkę już jakiś czas temu, ale szczerze mówiąc jakoś mnie nie porwała. Owszem historia jest ciekawa i wciągająca, ale jednocześnie dosyć przewidywalna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubię tego uczucia, kiedy po wielu emocjach docieram do zakończenia a ono nie ma w zasadzie nic ciekawego do zaoferowania, na końcu powstaje lekki zawód.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie da się ukryć, że nie jest to wtedy za komfortowa sytuacja.

      Usuń
  6. Pierwsze na co zwróciłam uwagę, to ilustracja na okładce, która jest po prostu przecudna 💗

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam tą książkę. Była miła, ale nie było miłości między nami. Taki zlepek wielu wątków. Wolę inne książki autorki.

    OdpowiedzUsuń
  8. lubię takie historie, ale raczej w wersji filmowej. Chociaż Lovink bardzo mnie zainteresował, także może dam mu szansę :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam tej książki jeszcze, ale lubię właśnie takie historie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj uwielbiam ksiazki z takimi historiami. Mysle ze mogłaby mi się spodobać, dziękuje za propozycję!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger