Naturalne szampony Slavica


  W ostatnim czasie moje włosy wymagają częstszego mycia, na długości jest ok, ale skóra głowy zrobiła się bardziej wymagająca i szybciej się przetłuszcza. Szampony zużywam w sporej ilości, zwłaszcza, że mycie wykonuję dwukrotnie i nie żałuję sobie szamponu. Zawsze bogatą ręką nakładam kosmetyki do pielęgnacji włosów, są długi i gęste, potrzebują więcej niż inne pasma innych osób. W ten sposób przez moje ręce przewija się naprawdę dużo różnych szamponów, a ja korzystam z okazji i je poznaję.


slavica

  Szampony micelarne Slavica to produkty, które zawierają cząsteczki miceli, a te delikatnie usuwają wszelkie zanieczyszczenia:  brud, kurz, sebum, łój, pozostałości po kosmetykach do pielęgnacji i stylizacji, nie naruszając przy tym hydrolipidowej bariery ochronnej włosów i skóry głowy. Dodane do szamponu ekstrakty z ziół i roślin sprawiają, że włosy w naturalny sposób odzyskują zdrowy wygląd. Do wyboru jest sześć wariantów szamponu: pokrzywa, chmiel, rumianek, skrzyp polny, brzoza i czarna rzepa.

  Szampony znajdują się w plastikowych butelkach o pojemności 300ml. Opakowania są białe i proste, odróżnia ich grafika odpowiadająca nazwie głównej rośliny i kolory elementów ozdobnych. Konsystencja jest średni gęsta, dobrze się pieni po kontakcie z wodą. Zapach jest ziołowy, zależny od rodzaju szamponu, ale odpowiada zapachowi głównego składnikowi roślinnemu, np. wersja z pokrzywą pachnie pokrzywą.





  Szampony Slavica dobrze myją włosy i skórę głowy, odpowiednio się pienią, co ułatwia oczyszczanie. Spłukanie powstałej piany nie jest trudne, łatwo się wypłukuje. W zależności od szamponu delikatnie plączą włosy, miałam okazję sprawdzić wersję z pokrzywą, chmielu i czarnej rzepy, gdzie pokrzywa najbardziej plątała pasma. Zawsze po myciu używam maski/odżywki wspomagającej rozczesywanie, więc nie uznaje tego za wielką wadę. Szampony są średnio wydajne, ale nie jestem osobą, która powinna to oceniać, jak wspominałam dużo jednorazowo zużywam. Włosy zachowują zapach szamponu, nie na długo, ale jest on wyczuwalny, co może nie każdemu odpowiadać. Ogólnie jestem zadowolona z działania szamponów, podoba mi się spory wybór, który można dopasować do potrzeb swoich włosów i skóry głowy.



Znacie szampony Slavica?











8 komentarzy:

  1. pierwszy raz słyszę o tych szamponach. naturalnych zużywa się zawsze więcej niż chemicznych, bo nieco słabiej się pienią.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tych szamponów, pierwszy raz je widzę.
    Ja zawsze mam problem z wyborem szamponów, bo moje włosy lubią tylko te tanie, za naturalnymi nie przepadają.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tej marki nie znam, ale być moze warto jest się nią zainteresować. Ja kupuję naturalne szampony z Barwy Naturalnej i bardzo sobie chwalę, sczzególnie octowy, który pachnie jabłkiem,

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam okazji poznać produktów tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie są znane mi te szampony :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Już drugi raz czytam o szamponach micelarnych i nadal jest to dla mnie nowość. Na szczęście czytałam sporo o samych micelach i używam płynów micelarnych do twarzy więc wiem, że to samo o. Przyjrzę się tej marce.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo interesuje mnie temat naturanych szamponow. Z checią zmieniłabym pielęgnacją ale jeszcze nie trafiłam na kosmetyk, który mnie zachwyci swoją naturalnością.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ooo interesujące... jeszcze o nich nigdy nie słyszałam :o Aktualnie stosuje szampon jaśmin i migdalecznik i jest obłędny ❤️

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger