"Schronisko niechcianych żon" Liliana Fabisińska i Natasza Socha

 

  Książka Schronisko niechcianych żon skusiła mnie głównie swoim autorem. Natasza Socha to pisarka, która swoją książką Zaczarowane zrobiła na mnie dobre wrażenie i postanowiłam nie omijać jej historii. Tutaj mamy duet z Lilianą Fabisińską, której twórczości nie znałam wcześniej. Wracając do książki to była dla mnie przyjemną lekturą z ważnym przekazem.


Schronisko niechcianych żon

„Kiedy szczęśliwe małżeństwo okazuje się być domkiem z kart, najlepsze co może nas spotkać, to druga kobieta w podobnej sytuacji. A jeśli tych kobiet jest cztery – nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. Oliwia, Hortensja, Agata i Monika muszą gwałtownie stworzyć plan B, bowiem ich życie właśnie stanęło na głowie. Zdrady, romanse, oszustwa. Każdy by się załamał – ale nie one. One mają naprawdę dobry pomysł...”


Schronisko niechcianych żon opis książki

  Cztery kobiety, każda skrzywdzona przez swojego męża i niechciana. Los połączył je przyjaźnią i chęcią zemsty na niewiernych mężach.
  Hortensja- jej mąż Adam najpierw wywrócił ich życie do góry nogami, kupując dom z potencjałem na wsi. Kiedy miał dość życia za miastem zostawił ją z długami, a sam przeniósł się do apartamentu w mieście. Córki przeniosły się do niego, skuszone wygodą mieszkania i brakiem wychowawczej ręki.
  Oliwia- kuzynka Hortensji, która wyprowadziła się z domu po kolacji i upojnym zbliżeniu, kiedy usłyszała od męża, że skończyła się między nimi chemia. Podejrzewa męża o zdradę i chce odebrać wszystko.
  Agata- szczęśliwa żona i matka trójki dzieci, do czasu kiedy czyta tajemniczego sms-a na telefonie do swojego męża. Nie chce przyjąć do wiadomości podejrzeń o zdradzie, ale decyduje się na śledzenie i odkrycie prawdy.
  Monika- agentka nieruchomości, której mąż woli dzielić łóżko z kotem niż własną żoną. Fabian od lat się do niej nie zbliżył, a ona żyje z nadzieją, że kiedyś się to zmieni.

  Schronisko niechcianych żon to historia czterech kobiet, które razem przeżywają swoje małżeńskie problemy. Wspierają się, pomagają sobie, planują zemstę. Ich przyjaźń z każdą chwilą się pogłębia i wzmacnia. Ich osobowości są dobrze wykreowane, a losy życiowe. Z jednej strony są silne, odważne, zdeterminowane, ale i infantylne. Autorki stworzyły fajną historię z humorem, która zapewnia miło spędzony czas. Najważniejsze jest jednak zakończenie, który mówi: że zemsta nie jest najlepszym rozwiązaniem i nie daje szczęścia. Nawet najgorszy mąż nie zasługuje na odebranie mu kontaktu z dziećmi, pozbawienie go pracy i środków do utrzymania rodziny. A może mówi całkiem przeciwnie i zachęca do zemsty? O tym przekonacie się czytając książkę.


Schronisko niechcianych żon recenzja książki

  Informacje techniczne:
Tytuł: Schronisko niechcianych żon
Autor: Liliana Fabisińska i Natasza Socha
Wydawnictwo: Edipresse
Ilość stron: 320

„Wydaje mi się, że wybaczanie tak naprawdę jest potrzebne nam samym, abyśmy mogły spokojnie spać, by lżej nam się żyło.”


  Lubicie literaturę obyczajową? Historię, które mogą dotknąć każdego z nas?

 

3 komentarze:

  1. Książka musi być bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No muszę przyznać, że mnie zaciekawiła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię książki obu autorek, więc ich książkę napisaną w duecie już też mam kupioną. Na pewno w przyszłości się z nią zapoznam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger