„Bez tchu” ostatni tom serii Rozchwiani K.A. Figaro

 

   Rozchwiani to seria książek pokazujących burzliwy związek Łucji i Dymitra. To najlepsza historia jaką miałam okazję przeczytać. Emocje jakie towarzyszyły mi podczas czytania ostatniego tomu są nie do opisania. Czułam ból, który przeżywali bohaterowie, z nimi płakałam i cieszyłam się. K. A. Figaro to mistrzyni w pisaniu poruszających historii.

 

bez tchu k a figaro

  „Czy Łucja i Dymitr będą w końcu razem? Czy córeczka połączy ich drogi, czy może Łucja ułoży sobie życie na nowo i znajdzie szczęście u boku innego mężczyzny? Wybuchowa opowieść o wielkiej namiętności i miłości, która jest na końcu historii, a nie jak większość historii miłosnych się nią zaczyna.”

  Życie Łucji, Alexa i Dymitra jest skomplikowane. Wspólna praca nie jest łatwa. Dymitr nie potrafi odnaleźć się w sytuacji. Łucja i Alex planują ślub. Niestety przewrotny los nie pozwala zaznać im szczęścia. Tragedia jaka staje na ich drodze kończy pewien etap, ale otwiera drzwi nowemu. Miłość wygrywa.

 

bez tchu recenzja książki


  Trudno opisać tą część, aby nie zdradzić za wiele. Jednego możecie być pewni, Kasia zaskoczy Was bardzo. Ta historia to prawdziwa bomba, nic co wydaje się być pewne, takie nie jest. Los trójki głównych bohaterów zmienia się z każdą stroną. Mamy miłość, cierpienie, ból, śmierć, sprzeczne emocje, radość, nową nadzieję. Gdy zaczęłam czytać Bez Tchu byłam pewna, że ktoś będzie cierpiał i zostanie sam, nie wiedziałam tylko czy to będzie Alex czy Dymitr. Nie miałam swojego faworyta. Każdy z nich miał trudną przeszłość, która odbiła się na jego życiu i stosunku do Łucji. Każdy w pewien sposób był dla niej ważny. Alex dawał jej poczucie bezpieczeństwa, miłość, wsparcie, nadzieję na szczęśliwą rodzinę. Dymitr to pierwsza miłość Łucji, ojciec Ani. Książka zamyka wszystkie poboczne wątki rozpoczęte w wcześniejszych tomach, wyjaśnia sytuacje i daje nowe spojrzenie na bohaterów.

  Rozchwiani to seria książek, które pokazują jak trudno potrafi być miłość i jaką drogę musi przejść, aby zaznać szczęścia. Łucję i Dymitra połączył Prosty układ, który wywołał Zranione uczucia. Próba życia bez siebie w nowym świecie okazała się być dla nich trudna. Każde z nich poszło swoją ścieżką, ale ich Dwie drogi i tak się spotkały. Na koniec los wszystko pokręcił, przyniósł nieoczekiwane i zaskakujące sytuacje, które sprawiły, że bohaterowie zostali Bez Tchu.

 

rozchwiani k a figaro


  Informacje techniczne:
Tytuł: Bez tchu
Seria: Rozchwiani (tom 5)
Autor: K. A. Figaro
Wydawnictwo: Lipstickbooks
Ilość stron: 400

„Jeżeli prawdziwie się kogoś kocha, tak szczerze, bezwarunkowo, to trzeba pozwolić temu komuś decydować. Trzeba trwać przy nim, jeżeli na to pozwoli, ale i dać szansę na coś innego.”



  Kochani całym sercem polecam Wam książki K. A. Fgaro. Zachęcam do poznania serii Rozchwiani, ona zmienia życie. 

 

 


 


12 komentarzy:

  1. O widzę, ze cała seria. Nie czytałam żadnej części.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet nie wiedziałam, że ukazało się już 5 tomów tej serii. Dobrze, że ostatni też jest świetny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj to zdecydowanie nie mój gatunek, ale fajnie że Ciebie zachwyciła ta seria :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tytuł chętnie podsunę córce pod rozwagę, ostatnio lubi przeżywać takie przygody czytelnicze, zatem powinien jej się spodobać. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nie czytałam tej książki jak i pozostałych tomów, ale słyszałam że ta seria jest świetna. Może kiedyś uda mi się zapoznać z tą lekturą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. w sumie w wolnej chwili dlaczego by nie ! mogłabym ją przeczytać przy lampce dobrego wina :) ups .. troszku sie rozmarzyłam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapisałam sobie tą książkę na liście książek "do przeczytania w najbliższym czasie" :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam serii, ale będę o niej pamiętała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Być może to seria dla mnie, musiałabym bliżej ją poznać :)
    Wspaniała recenzja!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  10. Widziałam jakiś szał ostatnio na nią, ale myślałam, że będzie to kolejne 365 dni i mówię o nie.. ale po Twoim wpisie trochę mnie zainteresowała fabuła książki.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger