Podkład kryjący do twarzy Semilac


  Marka Semilac kojarzy się głównie z lakierami hybrydowymi, jednak nie tylko to ma w swojej ofercie. Kilka miesięcy temu firma wypuściła na rynek serię podkładów, bronzer i rozświetlacz,  co było wielkim zaskoczeniem dla wszystkich. Jakiś czas później wygrałam rozdanie, gdzie jedną z nagród był właśnie podkład, co bardzo mnie ucieszyło. Dziś po kilku tygodniach przychodzę do Was z moją opinią na temat tego produktu.





Podkład Semilac


  „Podkład Semilac zapewnia długotrwały i naturalnie matowy efekt nieskazitelnej cery. To perfekcyjne wyrównanie powierzchni i drobnych niedoskonałości tuż po aplikacji.
  Innowacyjna formuła zamknięta w eleganckim szklanym opakowaniu zapewnia skórze elastyczność i komfort przez cały dzień. Dodatkowo podkład Semilac wzbogacony został o ekstrakt z kory afrykańskiego drzewa Enanthia Chlorantha oraz komórki macierzyste jabłka. To delikatna pielęgnacja i ograniczenie niekorzystnego wpływu czynników zewnętrznych na skórę. Wyglądaj pięknie z naturalnie matowym i aksamitnym wykończeniem, bez efektu maski!
  Zapomnij o niekontrolowanym świeceniu czy przesuwaniu się podkładu- od teraz masz makijaż pod kontrolą!
  Podkład Semilac dedykowany jest wszystkim typom skóry.”




  Podkład znajduje się w szklanym opakowaniu z pompką. Matowe szkło i czarne dodatki sprawią, że opakowanie wygląda luksusowo i wystawnie. Pojemność to 30ml. Konsystencja podkładu jest zbita i gęsta, nie jestem przyzwyczajona do takiej struktury, co sprawiło, że pierwsze wrażenia z używania podkładu nie były wesołe, ale o tym później.

  Semilac oferuje nam pięć kolorów podkładów:
10 Sand Beige- bardzo jasny odcień o chłodnej tonacji, idealny dla porcelanowych jasnych karnacji
20 Warm Beige- odcień nadal jasny, ale bardziej naturalny, posiada lekko beżowe tony (moja wersja)
30 Medium Beige- beżowy odcień, najbardziej uniwersalny z oliwkowymi tonami
40 Natural Tan- ciemniejszy odcień o beżowym wykończeniu
50 Golden Tan- najciemniejszy kolor z karmelową poświatą




  Mimo jasnej cery dla siebie wybrałam odcień 20 Warm Beige i był to trafny wybór, kolor idealnie zgrywa się z moją karnacją. Początek znajomości z tym podkładem nie do końca był udany, po pierwsze nakładałam go za dużo, co sprawiło, że efekt końcowy był przerysowany i ciężki, a po drugie mając suchą cerę, nie przygotowywałam jej na tyle dobrze, aby podkład nie powodował wysuszeń. Z czasem nauczyłam się pracować z tym podkładem, dodatkowym aspektem była przemiana mojej skóry, która dziś nie jest sucha, a raczej normalna (lekko sucha). Podkład ma bardzo dobre krycie, skóra po nim nie jest matowa czy płaska, efekt jest pół matowy o satynowym wykończeniu. Wygląda to bardzo dobrze, skóra jest promienna i naturalnie zdrowa. Na pochwały zasługuje trwałość podkładu, wytrzymuje on cały dzień i nie wymaga znaczących poprawek, nałożony na nawilżoną skórę i lekko przypudrowany, nie waży się, nie wyciera, a jedynie blaknie np. na nosie.




  Znacie podkłady Semilac? Wiedzieliście o tych produktach w ofercie marki?




***
   Macie czasem ochotę na zmianę otoczenia, na rzucenie wszystkiego i zaczęcie od nowa gdzieś daleko?  Mnie często nachodzą takie myśli, siedzenie w jednym miejscu jest nudne i czasem dołujące. Jeśli uważacie tak jak ja i myślicie o zmianach zapoznajcie się z ofertą mieszkania na sprzedaż w Sosnowcu











35 komentarzy:

  1. słyszałam, ze semilac ma podkłady i produkty do ust jednak ta marka zawsze będzie kojarzyła mi się głównie z hybrydami. super, że podkład jest matowy i kryjący, ja pewnie używałabym go od święta lub gdy pogoda bardziej się unormuje

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiedziałam, że Semilac ma podkłady ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To Semilac ma podkłady? Masakra, jaki szok! 😂 Ja myślałam, że oni zajmują się tylko pazurkami!
    Trochę się obawiam, że na lato byłby dla mnie za ciężki, ale może faktycznie to kwestia nałożonej ilości? Np. w ogóle nie mogę latem stosować Healthy Mix, jesienią i zimą go uwielbiam i jest idealny, ale latem denerwuje mnie to, że go widać. Może na jesień się skuszę na Semilaca ;)
    Pozdrawiam!
    Tov

    OdpowiedzUsuń
  4. Zupełnie nie wiedziałam że Semilac ma podkłady w swojej ofercie dobrze wiedzieć chętnie je przetestuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda na interesujący. Może się na niego skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś nowego, chociaż już pewnie zawsze będę kojarzyć markę z hybrydami :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawdę semilac produkuje podkłady? Wow super muszę taki kosmetyk przetestować

    OdpowiedzUsuń
  8. Przy okazji z chęcią przyjrzę mu się bliżej :) Choć markę kojarzę głównie z hybrydami to przemknęły mi już jej inne produkty, z których używałam jak na razie tylko pomadki:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dla nas zupełnie nie znana firma ale dobrze wiedzieć 👍

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam ich produktów do makijażu, ale lakiery bardzo cenię ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja ostatnio zauważyłam w ich ofercie, zresztą coraz szerszą ją mają :). Podkłady akurat mnie średnio zainteresowały, używam ich od święta ze dwa razy w roku :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Od jakiegoś czasu chcę przetestować ten podkłąd :) i chyba go kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja jeszcze nie miałam kolorówki z Semilac :) Może kiedyś się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dawno nie używałam mocno kryjących podkładów, mimo że bardzo lubię, ale nie potrzebuję. Jestem niesamowicie ciekawa podkładu o którym piszesz, wygląda kusząco i myślę, że mogłabym go bardzo polubić :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam, ale wiem że mają też w ofercie inne produkty do makijażu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie używałam jeszcze kosmetyków do makijażu od Semilaca. Mam ich lakiery i je lubię. Mają piękne kolory.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nawet nie wiedziałam, że mają w asortymencie podkłady! Ta firma kojarzyła mi sie tylko i wyłącznie z paznokciowymi sprawami.

    OdpowiedzUsuń
  18. Na razie moja cera nie płata figli i nie wybieram podkładów kryjących. Wystarczają mi kremy bb :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zawsze wydawało mi się, że Semilac ma tylko produkty do paznokci. Ten podkład wygląda naprawdę na dobrze kryjący.

    OdpowiedzUsuń
  20. Słyszałam o innych kosmetykach niż lakiery tej marki ale jeszcze nic tej marki nie stosowałam

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie miałam pojęcia, że ta marka posiada także kosmetyki do demakijażu.Ciekawa jestem, czy znalazłby się jaśniejszy odcień.

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeśli tylko będzie jasniejszy odcień to kupuję <3

    OdpowiedzUsuń
  23. o semilac ma podkład, ciekawe jakby się u mnie sprawdził, choć latem wolę coś lekkiego

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie wiedziałam, że SEMILAC ma też takie kosmetyki :P

    OdpowiedzUsuń
  25. Od dawna kuszą mnie kosmetyki Semilac. Ten podkład chętnie widziałabym u siebie

    OdpowiedzUsuń
  26. Kiedyś kupowałam tylko lakiery hybrydowe tej firmy, ale ciekawi mnie również ich kolorówka :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wiedziałam, że Semilac ma w ofercie kolorówkę, ale jeszcze nic nie miałam. Ten podkład chętnie wypróbuje. :)

    OdpowiedzUsuń
  28. kompletnie nie nadążam za nowościami Semilac, nie wiedziałam, że mają podkłady, pięknie prezentuje się, ale jednak wybrałabym najjaśniejszy odcień bo jestem blada

    OdpowiedzUsuń
  29. Widziałam podkłady i pomadki Semilaca. Jeszcze nie używałam, ale wątpię, żeby się sprawidził na mojej bardzo suchej skórze

    OdpowiedzUsuń
  30. Mnie Semilac kojarzy się tylko i wyłącznie z lakierami :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Nigdy ich nie mialam, kolor troche ciemny:)

    OdpowiedzUsuń
  32. znalazłam na szczęście już swój idealny podkład :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Jeszcze nie miałam okazji poznać podkładów Semilac, ale o marce słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
  34. Z Semilaca używałam tylko lakiery hybrydowe ;)
    POdkładu raczej nie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie znam tego podkładu, ogólnie rzadko po nie sięgam, jednak zawsze jakiś w domu jest ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger