Odżywczy olejek do demakijażu Nature Queen



  Oleje i olejki zawładnęły moją pielęgnacją, używam ich każdego dnia. Śmiało mogę powiedzieć, że to właśnie one najlepiej sprawdzają się na mojej suchej skórze i włosach. Dawniej nie lubiłam tej tłustej powłoki, jaką po sobie pozostawiały, a teraz jest na odwrót i lubię to uczucie w dotyku, kiedy skóra pokryta jest oleistą powłoczką. Jednym ze sposobów używania przez mnie olei jest demakijaż i w tej roli ostatnio używam odżywczego olejku z Nature Queen.


Olejek do demakijażu Nature Queen

  „Odżywczy olejek do demakijażu Nature Queen to idealny produkt do użytku codziennego. Olej ze słodkich migdałów i olej abisyński posiadają bardzo lekką konsystencję, przez co nie pozostawiają na skórze tłustej warstwy. Łagodzące właściwości oleju z pestek winogron ukoją skórę i zniwelują podrażnienia. Olej lniany pobudza skórę do regeneracji oraz zapobiega powstawaniu zaskórników. Zawartości oleju avocado odżywia i nawilża skórę, zmniejszając oznaki zmęczenia, a witamina E neutralizuje wolne rodników, które są główną przyczyną przedwczesnego starzenia się skóry. Połączenie tych składników delikatnie usuwa makijaż, pozostawiając skórę gładką i nawilżoną.”

  Olejek umieszczony jest w ciemnym plastikowym opakowaniu o pojemności 150ml. Buteleczka posiada wygodną pompkę, która dozuje zawartość. Opakowanie zdobi biała estetyczna etykieta, na której znajdują się wszelkie informacje na temat olejku (opis, skład, sposób użycia, data ważności). Konsystencja produktu jak nazwa wskazuje, jest oleista o jasnym kolorze. Zapach jest delikatny, trudny jednoznacznie do określenia, nie pozostaje na skórze. 


 W skład produktu wchodzi mieszanka olei: olej ze słodkich migdałów, olej winogronowy, olej lniany, olej z awokado, olej abisyński, olej manuka i witamina E. Nie ma tutaj SLS, SLES, sztucznych barwników, aromatów czy konserwantów. Skład w pełni jest naturalny. 

  Stosowanie olejku do demakijażu jest proste, wystarczy na suchą lub wilgotną skórę go nałożyć i masować twarz, aż do rozpuszczenia makijażu, a następnie zmyć ciepłą wodą lub zetrzeć płatkiem kosmetycznym. 


  Olejek dobrze radzi sobie z usunięciem makijażu, należy jednak nałożyć odpowiednią ilość i dobrze wmasować go w skórę. Nie ma problemu z usunięciem tuszu, choć przydaje się tutaj użycie płatka kosmetycznego. Olejek nie podrażnia oczu i nie powoduje zamglenia. Twarz po zastosowaniu olejku pozostaje oczyszczona i odświeżona, jest gładka, miękka, rozjaśniona i dodatkowo delikatnie nawilżona. Osoby, które nie lubią sięgać po oleje do demakijażu, ponieważ pozostaje po nich oleista powłoka, powinni zainteresować się tym produktem, dobrze się zmywa ze skóry i nie pozostawia po sobie śladu. Olejek sprawdza się także do zwykłego mycia twarzy, nie tylko ją oczyszcza, ale zapewnia odżywczą pielęgnację. Osobiście zdarza mi się go nałożyć po oczyszczeniu skóry i pozostawić na kilka minut. Moja cera staje się wtedy odżywiona, nawilżona, drobne podrażnienia są ukojone. Jest to produkt idealny dla osób ze skórą suchą, wrażliwą i normalną. Polecam jednak każdemu oczyszczanie i demakijaż przy użyciu olei. 

  Odżywczy olejek do demakijażu Nature Queen kosztuje 39,70zł i dostępny jest na stronie marki. Cena jest odpowiednia do dobrego składu, działania i wydajności. Mam dla Was kod rabatowy na cały asortyment marki NQ, wystarczy w odpowiednim miejscu wpisać kod „anszpi” i Wasze zamówienie zostanie obniżone o 10%.



  Poznaj także zestaw Nature Queen, który pozwoli Ci w domowym zaciszu zrobić domowe spa. 


Używacie olei do demakijażu? Znacie produkty Nature Queen? 



52 komentarze:

  1. Bardzo ciekawa propozycja, przyznam że już słyszałam o tym produkcie jednak jeszcze nie widziałam go na oczy. Uważam jednak, że bardzo ciekawa propozycja. Serdecznie zapraszam do siebie, może coś ciebie zainteresuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepada za olejkami, ale ten świetnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakiś czas temu polubiłam oleje do demakijażu, ten już kilka razy używałam i zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jednak wolę płyny micelarne

    OdpowiedzUsuń
  5. Mamy zimę, więc olejki pod każdą postacią są idealnym ratunkiem dla mojej skóry

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tej firmy ale lubię takie olejki i może być fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ze słodkich migdałów, TO MÓJ NAJPIEKNIEJSZY AROMAT, warto wypróbować i wpiąc do swej kosmetyczki, oby zagościł u mnie na długo, nie lubię zmian a obecnie szukam czegos zdrowego do demakijazu

    OdpowiedzUsuń
  8. Z marką spotykam się ostatnio bardzo często. Osobiście jednak nie znam jej, ani żadnego ich produktu. Olejków do twarzy nie lubię, więc ten mnie nie kusi.

    OdpowiedzUsuń
  9. Sporo dziewczyn ostatnio zachwala ten produkt.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam kilka olejków do demakijażu i bardzo lubię taką formę pozbywania się mejkapu :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie przepadam za demakijażem przy pomocy olejków :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo dobry skład. Nie znałam tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam olejki do demakijażu, tego nie znam, ale chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. mam różnie z olejkami do demakijażu ale myślę, że ten bym bardzo polubiła, super, że oleista powłoka nie zostaje na skórze po oczyszczaniu, to istotne

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię olejki, świetnie się u mnie sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  16. olejki są najlepsze, szkoda tylko że moja cera jest mieszana i może być tak, że ten produkt będzie dla niej zbyt obciążający :c

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie używam olejków, zawsze płyny do demakijazu. Są jak dla mnie najlepsze. ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kiedyś olejków nie lubiłam, teraz coraz bardziej je doceniam. Tej firmy akurat nie używałam, ale jak zużyję zapas, to się chętnie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ostatnio szukałam czegoś nowego do demakijażu, więc nie mówię nie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. uwielbiam olejki , ale do demakijażu ostatnio stawiam na chusteczki... głównie z powodu wygody :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie chusteczki się nie sprawdzają, nie zmywają całkowicie makijażu

      Usuń
  21. Nie miałam jeszcze nic z Nature Queen, ale słyszałam dużo pozytywów

    OdpowiedzUsuń
  22. ostatnio przekonałam się do olejków. ten chętnie bym wypróbowała

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajny! Lubie bardzo zmywać makijaż olejkami w szczególności ten wodoodporny. Produkty dla mnie do sprawdzania.

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie używam olejków do demakijażu 😉

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja właśnie nie lubię tej powloczki jaka zostawia po sobie większość płynów do demakijażu i zmywam twarz czarnym mydlem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak pisałam ten olej nie zostawia tej powłoczki

      Usuń
  26. Zapowiada się ciekawie, chętnie go wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja uzywam na codzień olejku do demakijażu i bardzo sobie chwałę taki sposób zmywania makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Odkąd odkryłam oleje jestem w nich zakochana! ale do demakijażu jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  29. O marce słyszałam ale nie wypróbowałam

    OdpowiedzUsuń
  30. Uwielbiam olejki, świetnie się sprawdzają i są częścią mojej codziennej pielęgnacji!

    OdpowiedzUsuń
  31. bardzo lubię olejki do demakijażu, a o tym czytałam wiele dobrych opinii

    OdpowiedzUsuń
  32. Olejki do demakijażu to super sprawa świetnie się sprawdzają

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie stosowałam nigdy olejków do demakijażu, zawsze płyn micelarny :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Jeszcze żadnego olejku do demakijażu nie testowałam. Może jak skończę płyn, który używam obecnie, to sprawdzę ten polecany przez Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  35. Uwielbiam stosować oleje w demakijażu, jednak zawsze po ich zmyciu stosuje delikatny środek myjący, by mieć pewność, że na skórze nie pozostały żadne zanieczyszczenia.

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja zdecydowanie bardziej lubię płyny do demakijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Do tej pory testowałam ok. 5 olejków i za każdym razem miałam wrażenie, że stan mojej cery wyraźnie się pogorszył. Nie wiem czy to kwestia nieodpowiedniego doboru olejku do cery, ale za każdym razem moja cera początkowo była natłuszczona, a później dużo bardziej sucha niż przed zastosowaniem olejku :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo fajny kosmetyk, też ostatnio bardzo często używam olejków, glównie z awokado i z czarnuszki

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja ostatnio zarzuciłam olejki, ale będę musiała do nich wrócić.

    OdpowiedzUsuń
  40. Mam ten olejek do demakijażu i sprawdza sie u mnie dobrze, chociaż na oczy go nie stosowałam pozostaję przy płynie micelarnym.

    OdpowiedzUsuń
  41. Piękne zdjęcia, olejek bym przetestowała z chęcią :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Zastanawiam się nad tym olejkiem albo nad pianką. Muszę wypróbować któryś z tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  43. Nigdy nie potrafiłam robić demakijażu olejkami. Zawsze myślałam, że moja twarz będzie się kleić. Ostatecznie kiedyś przetestowałam i przepadłam. Świetna opcja :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Nie lubię olejków do demakijażu, osobiście wolę płyny micelarne :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Jeszcze takiej formy demakijazu nie stosowalam :) Musze sprobowac

    OdpowiedzUsuń
  46. Z tym produktem chetnie przypomne sobie jak to jest stosowac olejki do demakijazu <3 Pozycja do sprawdzenia!

    OdpowiedzUsuń
  47. Oj, ja olejków do demakijażu nie lubie ;o

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger