Dlaczego warto oddawać makulaturę do recyklingu?



  Segregowanie śmieci i recykling odpadów dla każdego powinien być normalną rzeczą, jednak coraz częściej spotykam się z tym,że makulatura nie jest zaliczana w te działania. Warto oddawać wszelkie surowce wtórne do ponownego przetwarzania, nie pomijając papieru, dlatego dziś chcę Was przekonać, dlaczego warto to robić.


  Recykling jest to proces odzyskiwania materiału i odpowiednia przeróbka, dzięki której uzyskuje się taką samą substancję (papier, szkło, plastik). Takie działanie ma wiele zalet, jednak nie każdy zdaje sobie z tego sprawy, jak ważne jest dbanie o środowisko i oddawanie danych rzeczy do recyklingu. Skupiając się na makulaturze, poznajcie zalety jej oddawania. 


Korzyści z oddawania makulatury:

  •  ochrona środowiska- papier wytwarza się z drzew, które są niezbędne w dzisiejszych czasach np. do oczyszczania powietrza i wytwarzania tlenu. Dzięki oddawaniu makulatury przyczyniamy się do zmniejszenia ilości wycinki drzew, tym samym chroniąc naturę.
  •  oszczędność energii, paliwa i wody- wytworzenie papieru wymaga dużego zużycia energii i innych surowców. Powtórne wykorzystanie makulatury do wytworzenia papieru zmniejsza te ilości, przez co tym samym chroni środowisko.
  •  zmniejszenie ilości składowisk odpadów- wysypiska z dnia na dzień się rozrastają, wyrzucony papier także się do tego przyczynia. Oddanie makulatury spowalnia ten proces i tym samym chroni środowisko.
  •  zarobek- sprzedając makulaturę w skupie, możemy zarobić, nie są to duże kwoty jednak „grosz do grosza…” W ten sposób nie tylko pozytywnie wpływamy na naturę, ale zarabiamy. Cena za 1kg makulatury to ok. 15-30 groszy.
  •  porządek- oddając do skupu stare książki, gazety czy zeszyty robimy porządek w domu, pozbywając się zbędnych przedmiotów na rzecz ekologii.


  Oddana makulatura trafia do recyklingu, gdzie zostaje z niej wytworzony np. inny papier (do pisania i druku, gazetowy, koperty), tektury (tektura introligatorska, tuby tekturowe, tektury pudełkowe, powlekane), papier toaletowy, a nawet brykiet opałowy. Wytwór nowego surowca zależny jest od rodzaju oddanej makulatury, a także sposobu przetworzenia.

  Oddawanie makulatury to prosta czynność, która przynosi wiele dobrego dla nas i naszego środowiska. Warto pamiętać o tym i nie wyrzucać zbędnego papieru do kosza, a zanieść do skupu czy innego miejsca, gdzie jest możliwość jej oddania.  





48 komentarzy:

  1. W obecnych czasach dbanie o przyrodę jest bardzo ważne! I takie posty potrafią pobudzić społeczeństwo do działania!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super post. Tak jak wyżej napisane, w dzisiejszych czasach naprawdę trzeba dbać o środowisko. Ja sama już kilkanaście razy oddałam makulaturę i po przeczytaniu tego posta będę robić to częściej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Za czasów podstawówki bardzo często oddawałyśmy makulaturę do szkoły :) Super artykuł!

    OdpowiedzUsuń
  4. jeszcze nigdy nie oddawałam makulatury, jednak pamiętam, że w czasach gdy ja byłam dzieckiem to było popularne

    OdpowiedzUsuń
  5. W czasach mojej podstawówki zbieranie makulatury było bardzo popularne. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O miejsce, w którym żyjemy powinniśmy dbać i nie mówię tu tylko o naszym domu i ogródku. Nie mamy do wyboru kilku planet, na których możemy zamieszkać, dlatego jeśli codziennie będziemy przyczyniać się do jej niszczenia... no cóż może być nieciekawie. Oddawanie makulatury nie kosztuje nas sporo (no może dojazd i spakowanie),a dostajemy za to pieniądze. Może nie jakieś ogromne, ale to też coś.
    Zapraszam do mnie bluue-butterfly.blogspot.com
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Również pamiętam jak oddawałam makulaturę do szkoły, to wykształciło u mnie dobry nawyk odkładania starych gazet :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Recykling, segregacja i świadomość powinna być priorytetem.
    Jestem zwolenniczką propagowania tej postawy.
    ,,Ziemi nie dziedziczymy po naszych rodzicach, pożyczamy ją od naszych dzieci''
    Tworzysz fajne miejsce...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. W klasach 1-6 szkoły podstawowej zbierałam makulaturę i oddawałam ją do szkoły, teraz (o zgrozo) nie dbam o to, ale postaram się to zmienić 🙂

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja segreguje wszystkie śmieci, wyniosłam to z domu, rodzice zawsze na to zwracali uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. U Nas w domu jakoś tak automatycznie odkładamy do jednego pudełka tekturę a do drugiego nakrętki jakoś mamy już to w naturze i zawsze tak robimy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja akurat makulatury nie zbieram (nie generuję jej w aż takich ilościach), ale segreguję śmieci i wrzucam do odpowiednich pojemników.

    OdpowiedzUsuń
  13. Szkoda, że tak mało osób teraz oddaje makulaturę. Pamiętam, że jako dziecko lubiłam to robić, chodziłam po sąsiadach i zbierałam stare gazety :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ważna sprawę poruszyła ponieważ powinniśmy dbać o naszą planetę.

    OdpowiedzUsuń
  15. Szczerze nigdy o tym nie pomyślałam ale to rzeczywiście ważne i potrzebne!

    OdpowiedzUsuń
  16. Pamiętam, że czasach szkoły zbierałam makulaturę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kiedyś zbierało się makulaturę, oddawało do skupu i można było trochę grosza wyrwać. Ale to było dawno. Teraz prawie nikt nie zbiera makulatury, że nie wspomnę o segregacji..

    OdpowiedzUsuń
  18. Spoko są akcje w szkołach, w których makulatura = dodatkowe punkty do zachowania :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Tutaj w Szwajcarii segregacja smieci i papieru to obowiazek, i uwazam to za swietne rozwiazanie :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja pamiętam, że oddawałam za moich czasów szkolnych, teraz moje dzieci to robią -teraz za to są uwagi pozytywne ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Super by było gdyby jeszcze w każdej miejscowości taki skup makulatury był :( ja do najbliższego mam kawałek i nie bardzo się to opłaca. Staram się albo dowieźć przy okazji albo wykorzystać makulaturę w rękodziele.

    OdpowiedzUsuń
  22. Pamiętam jak jeszcze w szkole odbywały się konkursy, która klasa zbierze najwięcej kilogramów makulatury :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja mam za daleko żeby oddawać wkładam do oddzielnego worka i zabiera śmieciarka w ten dzień kiedy wyworzą makulaturę

    OdpowiedzUsuń
  24. My odwozimy makulturę - teraz bardzo mało, ale wiele lat temu było tego o wiele więcej.

    OdpowiedzUsuń
  25. mieszkam na wsi i nie mam tutaj możliwości oddawania makulatury, pamiętam jako dziecko nosiliśmy do szkoły i tam się oddawało :)

    OdpowiedzUsuń
  26. mam na strychu sterty starych książek i gazet, ciągle mówię, że wreszcie je gdzieś oddam, ale jakoś nie mogę się zebrać, tym bardziej, że mieszkając na wsi ciężko taki skup znaleźć w najbliższej okolicy.

    OdpowiedzUsuń
  27. Dawniej, bardzo często oddawaliśmy makulaturę. Teraz segregujemy śmieci i wrzucamy je do odpowiednich pojemników, przeznaczonych do danego rodzaju odpadów.

    OdpowiedzUsuń
  28. Pamiętam akcje zbierania makulatury z czasów szkolnych. Teraz już jej coraz mniej, ale to raczej dlatego, ze na bieżąco segregujemy śmieci i wyrzucamy do odpowiednich pojemników :)

    OdpowiedzUsuń
  29. szczerze mówiąc makulatury nie mam żadnej, a jak coś mam to w piecu spalam ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dużo osób zapomina o tym, żeby oddawać makulaturę. Zazwyczaj jest tak, że śmieci są segregowane i wrzucane do osobnych pojemników na odpady. Dlatego temat, który poruszyłaś jest bardzo ważny i mam nadzieję, że zwróci czyjąś uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Niestety ludzie zniszczą nasza planetę

    OdpowiedzUsuń
  32. My już od wielu lat segregujemy śmieci i w tym także papier

    OdpowiedzUsuń
  33. Segregacja śmieci to ważny aspekt bycia eko. Mnie się podobają szkolne akcje zbierania makulatury.

    OdpowiedzUsuń
  34. pamiętam jak byłam mała to namiętnie zbierałam makulaturę i sprzedawałam w jakimś skupie :-) teraz razem z córką segregujemy nie tylko papiery :-)

    OdpowiedzUsuń
  35. Wiadomo, że recykling to super sprawa. Sama segreguję śmieci i wrzucam do odpowiednich pojemników, które stoją pod blokiem. U mnie w okolicy nie ma takiego punktu skupu makulatury, ale czasem w szkole mojej córki są zbiórki makulatury i tam chętnie oddajemy. 😃

    OdpowiedzUsuń
  36. W czasach szkolnych zbierałam i oddawałam makulaturę. To były fajne czasy. Teraz oczywiście segregujemy i wrzucamy do odpowiednich pojemników

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja książki, których już nie chcę oddaję najczęściej do bibliotek :) Innej makulatury staram się nie produkować za wiele i cały czas kombinuję jak zmniejszyć zużycie papieru w firmie :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Zarobek to taki bardziej groszowy z tego co widzę, bardziej względy ekologiczne na piewszy plan sie tu wysuwają:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Czy dzisiejsza segregacja śmieci nie jest zamiennikiem oddawania makulatury do skupów? Jeśli tak, to od wielu lat podejmuję się tego wyzwania, tym bardziej, że papieru u mnie mnóstwo więc tym bardziej motywacja jest jeszcze większa. ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja sortuję wszystkie śmieci i to co się da, czyli szkło, puszki i makulaturę oddaję do recyklingu. W ten sposób nie marnuje się cennego surowca, co ma daleko idące, pozytywne dla środowiska rezultaty.

    OdpowiedzUsuń
  41. U nas w rodzinie wszyscy oddają makulature :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Mi też sluzy na rozpałkę :) chyba że to bardzo kolorowy papier z dużą ilością tuszu to się nie nadaje i trzeba go oddać

    OdpowiedzUsuń
  43. Ja staram się oddawać makulaturę jeżeli tylko jest to możliwe :)

    OdpowiedzUsuń
  44. U mnie w domu bardzo się przykładamy do segregowania śmieci. Nie oddaję makulatury ale śmieci segreguje rzetelnie .

    OdpowiedzUsuń
  45. Ja makulatury nie oddawałam już dawno. Segreguję śmieci, więc wszelkie papiery oddaję w odpowiednim worku. W sumie one też trafiają do recyklingu chyba.

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja makulaturę zbieram cały rok, co bywa czasem problematyczne, i później wywożę ładnych kilkadziesiąt kg na raz :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Sama pamietam jak oddawalam w szkole, rewelacyjna akcja :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger