Manicure hybrydowy z Nox Nails



  Paznokcie dla wielu to oznaka zadbanej kobiety. Piękne i staranie pomalowane paznokcie nadają elegancji i klasy. Wykonanie perfekcyjnego zdobienia paznokci nie zawsze jest łatwe, ale warto się na skupić na tym zadaniu. Lakiery hybrydowe gwarantują nam długi czas utrzymania się malowania i warto je wybierać. Mi w ostatnim czasie służył zestaw do hybryd Nox Nails i dziś zdradzę Wam moje spostrzeżenia. 



Lakiery hybrydowe Nox Nails 

 


  Lakiery zamknięte są w małych poręcznych buteleczkach o pojemności 7ml. Wygląd buteleczek jest prosty i przejrzysty, biel z czarnymi napisami i trójkącik ukazujący odcień lakieru pozytywnie do mnie przemawia. Lakiery mają średnio grube pędzelki, którymi dobrze się pracuje, włosie jest miękkie i dobrze się układa. Konsystencja lakierów jest średnio gęsta, z łatwością nabiera się ją na pędzelek, nie spływa z niego. 



Moje kolory to:

Słodziutkie liczi 2497- jest to piękny kolor mieszanki różu z ciemną maliną i dodatkiem czerwieni

Noc w Miami 2950- to połączenie beżu z kolorowym odcieniem, zalicza się do odcieni nude

Wrzos 1723- pastelowy lekki fioletowy kolor, przypominający wrzosowe kwiaty




  Kwestie techniczne za nami to czas na opinię. Praca z lakierami nie jest łatwa, z jednej strony dobra konsystencja sprawia, że lakiery dobrze rozprowadza się na płytce i nie ma mowy o zalaniu skórek, a z drugiej strony lakiery się „ściągają”. Po nałożeniu lakieru na paznokcie widać, jak scala się do środka, przez co tworzy się wokół obwódka. Działanie to sprawia, że lakier nie jest stanie precyzyjnie pokryć całą płytkę paznokcia, nawet szybkie malowanie i umieszczanie malowidła pod lampą nie do końca pomaga. Trwałość lakierów ciężko mi ocenić, gdy pierwszy raz pomalowałam paznokci wytrzymały 4 dni, po czym zaczęły w całości odpadać, było to po kilku godzinach na basenie. Myślałam, że zaszła jakąś reakcja między lakierami a chlorem jednak dowiedziałam się, że to niemożliwe. Kolejny manicure wytrzymał ok. 7 dni, po czym także lakier zaczął odchodzić. Dodam, że proces wykonywania malowania był prawidłowy, zawsze tak robię i nie miałam wcześniej takiej sytuacji. Jeśli chodzi o nasycenie i pigmentacje lakierów to jest dobra, wystarcza dwie warstwy do wydobycia równomiernego koloru bez przebarwień. 

Edit: Krótki czas trwałości hybryd zmotywował mnie do poszukiwań problemu i rozwiązania. Okazało się, że moja lampa była za słaba, nieutwardzała i nieutrwalała paznokci na tyle mocno, aby dobrze się trzymały. Czas trwałości tych hybryd nie zależał od lakierów, więc nie bierzcie pod uwagę wcześniejszych słów. Niestety nie mam już tych lakierów, aby ponownie je sprawdzić i edytować teraźniejszy czas trwałości.




 

Essentail Base i Essentail Top Nox Nails

 


  Do przygotowania mincure hybrydowego potrzebna jest baza pod kolor i top na górę koloru, więc te produkty także znajdowały się testowanym zestawie. Oba produkty wyglądają tak samo, jak lakiery znajdują się w małych prostych buteleczkach. Pojemność 7ml.
 Baza Essentail ma rzadką konsystencję, dobrze rozprowadza się na płytce paznokcia i utwardza go. Produkt posiada delikatny zapach, nie jest drażniący.

 Top Essentail ma także rzadką konsystencję. Top nabłyszcza lakier, sprawia, że kolory wydają się bardziej nasycone, nie ściera się z końcówek.




Hard Cleaner i Intense Remower Aceton 

Nox Nails


  Do wykonania hybryd potrzeba także odtłuszczacza i moim jest Hard Cleaner Clean and Shine. Produkt jest płynny, dobrze oczyszcza płytkę paznokcia z wszelkich tłustych warstw, zbiera zabrudzenia i przygotowuje paznokć na nałożenie lakieru.
  Ostatnim produktem jest Aceton Intense Remower, który potrzebny jest do usunięcia hybryd. Niestety nie miałam okazji go sprawdzić dobrze, ponieważ malowanie samo odpadało i tylko przyłożyłam wacik nasączony acetonem i to wystarczyło.




  Podsumowując swoje spotkanie z zestawem do wykonywania hybryd Nox Nails oceniam go na 3+. Kolory lakierów są piękne zwłaszcza Liczi, które głównie gościło na moich paznokciach. Żałuję, że trwałość nie jest lepsza.



Zapraszam Was na kanały Nox Nails: www, facebook, instagram



Znacie lakiery Nox Nails? Jak się u Was sprawdziły?



33 komentarze:

  1. Ten kolor liczi jest przepiękny, lubię takie kolorki coś dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam kilka kolorów tych lakierów. Właśnie mam zamiar zrobic sobie jakieś mani :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie piękne kolory, najbardziej spodobało mi się Słodziutkie liczi. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz spotykam się z tą marką
    A kolory faktycznie piękne

    OdpowiedzUsuń
  5. wszystkie trzy kolory bardzo mi sie spodobaly

    OdpowiedzUsuń
  6. Lakiery dobre dla osób, które często zmieniają kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam tej marki ale szczerze, nie zachęciłaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. prześliczne kolory, mnie wszystkie kojarzą się z wiosną

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, że tak krótko trzymają. Ja noszę zazwyczaj paznokcie 2 tygodnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ladne kolorki, tej firmy jeszcze nie mialam

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze wiedzieć jakiej marki nie używać, jeśli chcemy mieć efekt na dłużej niż 7 dni :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Konkurencja w tej działce duża, jest co ogarniać.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie używałam tych lakierów Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzają. Są bardzo ładne, intensywne choć nie do końca z moim stylu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam kilka odcieni tej marki i u mnie z trwałością nie było problemów. Jednak faktycznie - lakiery "ściągają się" do środka, przez co trudno się nimi maluje.

    OdpowiedzUsuń
  15. Muszę si e przyznać bez bicia, że jeszcze nigdy w życiu nie miałam hybryd, a swoje lata już mam ;) Muszę to ndrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam tych lakierów ale kolorek różowy jest śliczny.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej marce,ale kolory,które zaprezentowałaś - bardzo mi się podobają i chętnie poznałabym je bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam jeszcze lakierów tej firmy ale kolorki bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja mimo zapewnień producenta o ich hipoalergiczności dostałam taką alergię, że aż bąble pod paznokciami się zrobiły i musiałam przejść leczenie farmakologiczne.

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczne są te kolorki. Ten fiolet mega

    OdpowiedzUsuń
  21. Może jakaś felerna patria...Nie wiem, ciężko stwierdzić, Twojego opisu wnioskowałabym że płytka może była słabo odtłuszczona... może inny czynnik na to wpłynął. U mnie te lakiery spisują się świetnie, sa w stanie nie nagannym az do kolejnych czasem noszę 14 dni czasem ponad miesiąc jedne. Szkoda,że nie pokazałaś kolorów na paznokciach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam dodać ale zanim zrobiłam zdjęcia już odpadały a do tego nie wyglądały najlepiej

      Usuń
  22. oj szkoda, że ta trwałośc taka słaba

    OdpowiedzUsuń
  23. Kocham takie pastelowe kolorki na paznokciach <3

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja ostatnio odeszłam od hubrydy, a używałam semilac.

    OdpowiedzUsuń
  25. nie znam teraz bobarduja mie reksamy hybryt na s ale to zniechęca bardzo .

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie znam tych lakierów, jestem wierna NeoNail :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Kolory piękne, bardzo kobiece. Ja jeszcze z raz zrobię hybryde, a potem chyba zrobię sobie odpoczynek.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja uzywam jedynie tradycyjnych lakierow ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie znam tej marki. Widzę że powstaje mnóstwo nowych dzięki temu produkty s ą coraz lepsze.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger