Matująca baza pod makijaż „Matt Control Base” Dermacol


  Trwałość makijażu zależy od kilku czynników, jednym z nich jest dobra baza. Odpowiednie przygotowanie skóry pod makijaż zapewnia jego trwałość, dobry wygląd i zjawiskowy efekt końcowy. Długi czas uważałam, że ten krok w makijażu jest zbędny, ale wszystko się zmieniło, gdy poznałam matującą bazę pod makijaż Matt Control Base marki Dermacol.




Matt Control Base Dermacol 

 

  „Matująca baza pod makijaż, 18 godz. Długotrwała, matująca baza pod makijaż zapewnia matową cerę, bez skazy aż do 18 godzin.  Lekka, kramowa konsystencja wygładzi zmarszczki i pory, czym zmniejszy ich widoczność i zapobiegnie osadzeniu się makijażu w załamaniach cery. Poprawia wygląd cery i zwiększa trwałość makijażu.”


  Baza umieszczona jest w małej poręcznej tubce o pojemności 20ml. Wygląd opakowania jest ładny kremowa tubka z różową zakrętką, na której stawiamy produkt i czarno-różowe napisy. Całość fajnie się prezentuje i ładnie wygląda.




  Konsystencja jest średnio gęsta, o jedwabistej gładkości i białym kolorze. Bardzo przyjemna w dotyku. Produkt nie posiada zapachu.


  Baza Matt Control Base idealnie przygotowuje skórę na nałożenie makijażu. Bardzo łatwo rozprowadza się na twarzy, wygładzając ją i wyrównując, uzupełnia zmarszczki i załamania, dzięki czemu podkład nie zbiera się w tych miejscach. Cera staje się gładka jak aksamit, jest matowa, a jej niedoskonałości takie jak pory zatuszowane. Nałożony na bazę podkład dobrze się rozprowadza, nie roluje i nie rozwarstwia, wręcz łączy z bazą, przez co wygląda naturalnie. Baza zatrzymuje wytwarzanie sebum i świecenie się skóry. Makijaż z bazą utrzymuje się nienagannie przez cały dzień, nie wiem, czy jest to 18 godzin, bo tyle czasu nie nosze makijażu jednego dnia. Polecam jak najbardziej, zwłaszcza że jest to produkt hipoalergiczny i bez olei w składzie.


  
Mogą Cię zainteresować inne produkty marki Dermacol:
Nawilżający krem do rąk z czarną wiśnią „Aroma Ritual, Hand Cream Black Cherry”, Dermacol (klik)
→ Antystresowy olejek winogrono i limonka, Aroma Ritual, Dermacol (klik)
Utrwalający i matujący puder Invisible Fixing Powder, Dermacol (klik)



  Używacie bazy pod makijaż? Jaka jest Waszym ulubieńcem? A może znacie opisaną bazę?




*** 
  Kochani mam do Was nietypowe pytanie i prośbę, poszukuję osób, które wnosiły sprawę do sądu, a tematem sprawy był błąd medyczny Jeśli ktoś z Was miał taką sytuację proszę o informację, jestem ciekawa jak wygląda postępowanie i jak są egzekwowane prawa pacjenta przez władze podczas prowadzenia sprawy. 
 







42 komentarze:

  1. Ja swoją BAZĘ podarowałam Bratowej - z tego co wiem bardzo ją sobie chwali :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ciekawa baza, chyba ją wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  3. brzmi fantastycznie, moze sie skuszę choć rzadko sięgam po bazy

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam w domu kilka baz innych firm, ale rzadko z nich korzystam. Nie jest to mój 'must have'.

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę polecić szwagierce :)

    OdpowiedzUsuń
  6. U nie lecą wyłącznie bazy rozświetlające, matujące wyglądaja u mnie bardzo płasko, no i kwestia wieku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używałam jeszcze nigdy baz pod makijaż. ;)

    http://screatlieve.blogspot.com/2018/08/sabat-fiction-fest.html

    OdpowiedzUsuń
  8. jak się cieszę, że dodałaś ta recenzję. Baza leżała u mnie w pudełku bo zastanawiałam się czy ją używać, teraz po nią sięgnę !

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie baza jest puder matujacy z Lily Lolo. Od czasu nasilonych objawow zaskornikowego tradziku nie uzywam niczego co w kremiem:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dermacol zawsze mi się kojarzył z pielęgnacją a widzę że mają ciekawą kolorówkę, podoba mi się kremowa konsystencja tej bazy

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam tej bazy mam jedną swoją ulubioną i jestem jej wierna.

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie bazy matujące niestety się nie zdają egzaminu, ponieważ najczęściej mnie zapychają. Jednak nie rezygnuję z poszukiwań i jestem ciekawa, jak byłoby w przypadku tej bazy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zaciekawiłaś mnie. Szukam bazy, która sprawi że makijaż nie będzie spływał po 2-3 godzinach. Markę znam jedynie ze słyszenia, ale już wiem, że poznam ją bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zaciekawiłaś mnie tą bazą, może kiedyś kupię.
    Teraz używam matującej z Delia i bardzo ją lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo rzadko sięgam po takie kosmetyki, dla mnie bazą numer jeden jest Benefit ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Rzadko używam baz, ale ta mnie zaciekawiła. Może mi się spodoba i zmienię przyzwyczajenia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja używam bazy często, wybieram siliconową tej samej marki od lat, ale ostatnio skusiłam się na nowość i jestem zadowolona z niej

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię matujące bazy, a moja własnie się kończy. Chętnie poznam ją bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Myślę, że jak się używa podkładu to baza jest zbędna i na odwrót.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja zawsze zapominam o aplikacji bazy. Może z tą by się to zmieniło.

    OdpowiedzUsuń
  21. Używam baz tylko na większe wyjścia, na co dzień jej nie potrzebuję. Lubię bazy Lirene :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Super, że jesteś zadowolona z produktu. Ja nie używam baz, no chyba że na większe wyjścia :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam tej bazy, ale bardzo podoba mi się ta kremowa konsystencja bazy.

    OdpowiedzUsuń
  24. Produkt nie dla mnie. Moja cera aktualnie woła o nawilżenie, nie o zmatowienie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Może za jakiś czas wypróbuję tą bazę. Skoro się sprawdza to trzeba przetestować na swojej skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja do tej pory miałam kilka baz ale dalej nie znalazłam tej ulubionej. Może pora sięgnąć po tę.

    OdpowiedzUsuń
  27. BArdzo jestem ciekawa tej bazy, chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Rzadko używam bazy pod makijaż, ale ta jest bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  29. ciekawie się ona tu prezentuje i koniecznie musze się za nią rozglądnąć.

    OdpowiedzUsuń
  30. rzadko używam bazy pod make up

    OdpowiedzUsuń
  31. Zupełnie nie miałam pojęcia że ta marka ma też bazy, znam tylko ich kryjące podkłady.

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja nie potrzebuje mocnego efektu matowienia i od jakiegoś czasu jako bazy pod makijaż używam kremu nawilżającego☺ u mnie się super sprawdza ☺

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja nie używam baz pod makijaz, ale może zacznę i przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ogolnie bazy to moi przyjaciele, ostatnio uzywam rozswietlajacych, ale na wieksze wyjscia dobrze miec sprawdzona matujaca baze, o Dermacolu czytalam juz duzo ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja przyznam że bardzo rzadko używam baz, ale na wielkie wyjścia się przydają :) Nie mam więc swojej ulubionej

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja nie korzystam z tego typu produktów i prędko się to pewnie nie zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Fajnie, że tak dobrze się sprawdza. ciekawa jestem efektu na sobie.

    OdpowiedzUsuń
  38. Chetnie sama ja wyprobuje skoro sie sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja ostatnio używam bazy pod makijaż z bielendy i jestem z niej bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie używam bazy pod makijaż bo rzadko sięgam po podkłady i jest mi z nimi nie po drodze.

    OdpowiedzUsuń
  41. Z Dermacolu znam tylko podkłady, ale nigdy nie miałam okazji ich przetestować, ponoć dobrze kryją :). Bazy używam tylko na powieki, gdy cienie same nie dają rady

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger