Woda perfumowana Pour Femme Michael Kors
(Wpis reklamowy)
Perfumy to najlepszy przyjaciel kobiety, dopełniają jej stylizacje, są jak wisienka na torcie. Odzwierciedlają jej nastrój, charakter czy styl. Towarzyszą jej każdego dnia i sama mogę potwierdzić, że bez nich odczuwa się ich brak. Mam kilkanaście flakonów różnych perfum, a ostatnio do kolekcji dołączył nowy zapach - Pour Femme Michael Kors, który znalazłam w pudełku Pure Beauty.
Nie będę skupiać się na flakonie, jest to mini wersja. Przypomina standardowe opakowanie, które robi mega wrażenie. Tutaj mamy szklaną mini kwadratową buteleczkę schowaną w kartoniku.
Nuty zapachowe Pour Femme:
Nuty głowy: mandarynka, pieprz, czarna porzeczka
Nuty serca: płatki róży, jaśmin
Nuty bazy: piżmo, paczula, wanilia
Zapach Pour Femme otwiera się owocową mieszanką mandarynki i czarnej porzeczki. W głębi znajduje się nuta róży i jaśminu, w tym momencie zaczyna się wyjątkowy kobiecy aromat. Jest to połączenie jednocześnie delikatne i subtelne, a wyraziste i zadziorne. Bazą jest zmysłowa wanilia, piżmo i paczula. Najdłużej utrzymują się te drzewne aromaty, które nadają zapachowi charakteru i wyrazistości. Zapach jest zmysłowy, kobiecy, odważny z nutą kwiatową, co sprawia, że ma charakter uniwersalny i można stosować go zarówno w dzień jak i na wieczór. Jednak na gorące dni nie zdecydowałabym się na ten zapach, trochę może przytłaczać.
Znacie ten zapach?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.
Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.