Urodzinowe pudełko Pure Beauty- Let's Celebrate

 

   Pure Beauty w listopadzie obchodziło swoje drugie urodziny i z tej okazji przygotowało wyjątkowe pudełko. Już na wstępie zdradzę, że zawartość boxu jest naprawdę świetna, znajdują się w nim same pełnowymiarowe produkty: do pielęgnacji, do makijażu, coś do sprzątania i zadbania o siebie. Dla mnie rewelacja!





  Poznajcie zawartość pięknego pudełka Let’s Celebrate i przekonajcie się, że warto go zamówić. Zestaw fajnych produktów w cenie 109zł nadaje się na świąteczny prezent dla każdej kobiety, która lubi o siebie dbać. Mnie takie pudełko pod choinką na pewno by zadowoliło, ale mam to szczęście i mogę już teraz się nim cieszyć. 



Balsam do ciała Instant Help Dry & Sensitive Skin, Biotinne

„Bogata formuła balsamu szybko przywraca komfort i nawilżenie przesuszonej, szorstkiej oraz wrażliwej skórze. Nowoczesna receptura kosmetyku dba o naturalny płaszcz hydrolipidowy i prawidłowe nawilżenie.”

Cena 16,99zł/ 250ml


  Balsam ratunek dla mocno przesuszonej skóry Biotinne- produkt jak najbardziej na plus, teraz w czasie zimy chętnie balsamuje swoje ciało. Balsam zapowiada się obiecująco, ma naturalny w 98% skład (skwalan, masło Thea, niacynamid, ekstrakt z peonii).

Hialuronowy krem pod oczy Hialiq Spectrum, Dermika


„Krem z potrójnym kwasem hialuronowym zapewnia redukcję „kurzych łapek” i zmarszczek. Działanie kwasu hialuronowego wspomaga lipoaminokwas redukujący zmarszczki mimiczne. Już po tygodniu stosowania kremu skóra jest wyraźnie wygładzona, a koloryt wyrównany.”

Cena 39,99zł/15 ml


  Krem pod oczy i na powieki Dermika- lubię kosmetyki tej marki, miałam ich kilka i byłam zadowolona. Krem ucieszył mnie w pudełku, ale musi poczekać na swoją kolej, abym mogła go używać. Na szczęście ma długą datę ważności, więc spokojnie skończę stosować te kosmetyki do pielęgnacji okolic oczu, które mam otwarte.

Szampon do włosów średnioporowatych, So!Flow


Oczyszcza włosy, zapewniając im jednocześnie regenerację i nawilżenie. Zawartość pantenolu i aloesu zatrzymuje wodę w strukturze włosa, jednocześnie łagodzi podrażnienia skóry głowy. Zawiera również betainę cukrową, która zwiększa elastyczność włosów i wzmacnia je.”

Cena 23,99zł/400ml


  Humektantowy szampon do włosów So!Flow- pielęgnacja włosów dostosowana do ich porowatości jest dla mnie najtrafniejsza, więc cieszę się, że taki szampon został zamieszczony w pudełku. Moje włosy są średnioporowate w stronę niskiej porowatości, ale czeka mnie farbowanie, więc ta porowatość wzrośnie i szampon będzie idealny.

Regenerujący olejek do twarzy, D’Alchemy


„Stworzony na bazie drogocennego, czystego olejku różanego- eliksiru długowieczności. Wspomaga procesy odpornościowe skóry oraz pobudza jej naturalny proces gojenia i regeneracji. Doskonale odżywia i odnawia powierzchnię skóry oraz przyspiesza usuwanie toksyn, zapobiegając jej przedwczesnemu starzeniu się.”

Cena 81zł/ 5ml


  Intensywnie regenerujący olejek do twarzy D’Alchemy- kolejny uśmiech przy otwieraniu boxa poleciał w stronę tego olejku. Chętnie sięgam po tego typu produkty i ten już włączyłam w pielęgnację swojej cery, także spodziewajcie się recenzji. Taki mały spojler dotyczący olejku: fajnie się nakłada, szybko wchłania i ładnie pachnie.

Podkład odmładzający My Master, Lirene


„Podkład do zadań specjalnych, który perfekcyjnie ukryje niedoskonałości, zaczerwienienia i przebarwienia. Lekka konsystencja nie tworzy na skórze efektu maski i pozwala jej swobodnie oddychać. Dzięki idealnie scalającym się pigmentom możesz sama decydować o sile krycia nakładając kolejne warstwy podkładu.”

Cena 39,99zł/30ml

  Wysokokryjący podkład odmładzający Lirene- moja cera jest teraz w takim stanie, że mam co zakrywać w makijażu, dlatego chętnie testuję ten podkład i jak na razie jest dobrze. Miałam inną wersję kiedyś tego podkładu i byłam zadowolona, tutaj liczę że będzie tak samo.

Płyn micelarny z witaminą C, Garnier


„To produkt idealny dla matowej i zmęczonej cery, który skutecznie usuwa makijaż i zanieczyszczenia pozostawiając cerę pełną blasku. Jednym ruchem zmywa makijaż i usuwa zanieczyszczenia bez pozostałości, jednocześnie rewitalizując i rozświetlając skórę.”

Cena 26,99zł/400ml


  Płyn micelarny Garnier- do demakijażu używam głównie olejków, ale myślę że i ten płyn się nie zmarnuje. W jego składzie znajduje się olej rycynowy, więc może sprawdzić się dobrze.

Oczyszczająca galaretka Just Glow, Soraya


„Ta galaretka to coś więcej niż oczyszczenie- to energia. Zaskoczy Cię formułą o energetyzującym letnim zapachu, który pobudza skórę i zmysły. Moc cytrusowych witamin zapewni Ci idealne dodatkowe oczyszczenie skóry po demakijażu. Zawarty w składzie niacynamid matuje i zwęża pory.”

Cena 16,99zł/150ml


  Oczyszczająca galaretka z efektem glow Soraya- miałam ten produkt, dobrze się u mnie sprawdził i chętnie go stosowałam. Fajnie, że ta galaretka znalazła się w pudełku, na pewno ją zużyję.

Żel do mycia rąk, Sylveco


„Naturalny, delikatny żel myjący do codziennej pielęgnacji rąk. Zawiera łagodne detergenty, które skutecznie oczyszczają i nie podrażniają wrażliwej skóry. Posiada fizjologiczne pH, a dodatek naturalnych olejków eterycznych tonizuje i pozostawia na dłoniach uczucie pachnącej świeżości.”

Cena 23zł/300ml


  Nawilżający żel do mycia rąk Sylveco- jest to wersja zimowa, fajnie że ma działanie nawilżające. Moje dłonie są suche i każde delikatnie myjące produkty, a do tego pielęgnujące są mile widziane.

Maska do włosów Papaya Hair Food, Garnier


„Wzbogacona o ekstrakt z papai z serca Brazylii dla odbudowy Twoich głodnych włosów! Regularnie stosowana poprawia kondycję włosów oraz zmniejsza tendencję do rozdwajania się końcówek. Zawiera aż 98% składników pochodzenia naturalnego!”

Cena 25,49zł/300ml


  Maska do włosów zniszczonych Garnier- lubię produkty do włosów ze serii Hair Food. Maskę Papaya już miałam, jej działanie mi się podobało. Kolejny produkt, który mi się podoba w boxie.

Peeling Myskinhero All-in-one, Miya Cosmetic


„Naturalny peeling all-in-one do twarzy, dekoltu, dłoni i ciała, na bazie naturalnych, skutecznych składników aktywnych. Wyraźnie wygładza skórę i pozostawia ją miękką w dotyku. Oczyszcza, odświeża, nawilża, rozświetla i upiększa. Reguluje wydzielanie sebum, rozjaśnia, przywraca witalność i blask, zmniejsza widoczność przebarwień, wygładza drobne zmarszczki, poprawia elastyczność i ujędrnia.”

Cena 34,99zł/150ml


  Naturalny peeling Miya Cosmetic- jest to produkt do twarzy i całego ciała, ale ja nie używam mechanicznym peelingów do twarzy, więc będę go używać tylko do ciała. Produkt trochę zaskoczył mnie swoim wyglądem, jest dość „suchy”, dlatego jestem ciekawa jak się sprawdzi.

Olejek do włosów Hair In Balance, Only Bio


„To idealne rozwiązanie dla łamiących i kruszących się włosów. Olejek z czarnuszki wzmacnia włosy zapobiegając ich łamaniu, olejek z awokado uwalnia ich blask i dodaje miękkości, a olejek ze słodkich migdałów dogłębnie je nawilża i odżywia. Stosuj po umyciu włosów na wilgotne końcówki.”

Cena 22,90zł/80ml


  Olejek na końcówki włosów Ony Bio- znam ten produkt bardzo dobrze, stosuję go do swoich włosów. Fajnie, że będę mieć zapas bo działanie ma świetne. Super chroni włosy przed zniszczeniami, eliminuje puszenie, wygładza i zmiękcza.

Masażer do skóry głowy Hair In Balance, Only Bio


  „To idealne rozwiązanie dla łamiących i kruszących się włosów. Olejek z czarnuszki wzmacnia włosy zapobiegając ich łamaniu, olejek z awokado uwalnia ich blask i dodaje miękkości, a olejek ze słodkich migdałów dogłębnie je nawilża i odżywia. Stosuj po umyciu włosów na wilgotne końcówki.”

Cena 22,99zł


  Masażer do głowy Only Bio- miałam kiedyś podobny masażer, ale nie sprawdził się, był twardy i plątał włosy. Ten masażer ma miękkie wypustki gumowe lub silikonowe i przyjemnie masuje skórę głowy bez plątania włosów. Będę go używać.

Woda termalna Medic, Pierre Rene


„Bogata w składniki mineralne, wydobywana z głębokości około 2000 m. Działa kojąco, ochronnie i wzmacniająco na skórę. Zrównoważony skład mineralny korzystnie wpływa na kondycję i wygląd skóry. Wspomaga gojenie zmian skórnych, poprawia ukrwienie i dba o odpowiedni poziom nawilżenia.”

Cena 19,99zł/75ml


  Woda termalna Pierre Rene- latem chętnie stosuję taką wodę, aby się odświeżyć na twarzy. Jest to fajny produkt, z pewnością zostanie wykorzystany.

Płyn do szyb i luster, Zielko

„Skutecznie, szybko i bez smug usuwa zabrudzenia i osad z dowolnych powierzchni szklanych i luster. Wystarczy rozpylić preparat na czyszczoną powierzchnię i przetrzeć czystym ręcznikiem. W 100% biodegradowalny.”

Cena 16,99zł/500ml


  Płyn do szyb i luster Zielko- produkty do sprzątania tej marki są fajne i skuteczne, używam ich od dawna. Taki płyn na pewno się przyda, zwłaszcza że czekają przedświąteczne gruntowne porządki.


  Tak prezentuje się całe pudełko Pure Beauty, zawartość jak dla mnie trafiona w dziesiątkę. Wszystkie produkty będę używać, nic nie powinno się zmarnować. Top 3 produkty z boxa dla mnie to: krem pod oczy Dermika, olejek do twarzy D’Alchemy i peeling Miya. W pudełku znalazła się jeszcze ulotka i zakładka do książki ze zniżką na program odchudzający do Osiągnij.to

 

Jak się Wam podoba urodzinowe pudełko Pure Beauty?

 

Wpis sponsorowany- barter od Pure Beauty

24 komentarze:

  1. Cała zawartość pudełeczka bardzo ciekawie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pudełko ma niezłą pojemność. Fajny prezent.

    OdpowiedzUsuń
  3. Galaretek nie znałam do tej pory

    OdpowiedzUsuń
  4. Z pure Beauty raz udało mi się upolować box, był to jedyny raz, bo zawsze są wyprzedane, nie mam możliwości subskrypcji, bo dziwnym trafem już nie ma. Trochę to u nich nieprofesjonalne. Co z tego, że dla wspłóprac mają? Skoro zwykły człowiek nie ma możliwości kupna. Bo siedzieć i polować mało komu się chce i ma czas... Fajna zawartość, ale co z tego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę kilka produktów, które mnie zaciekawiły, np. olejek do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niezła zawartość. Jest w czym wybierać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Najważniejsze, że zawartość jest trafiona dla Ciebie :) Miłego używania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zawartość tego pudełka bardzo przypadła mi do gustu. Znalazło się kilka produktów, które już dobrze znam oraz wiele nowości.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi również podoba się zawartość pudełka :)
    Życzę Ci miłego użytkowania :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaka różnorodność kosmetyków, ileż radości sprawiać będzie ich testowanie, nie ma opcji, aby nie znaleźć czegoś dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Baaaardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam i bardzo podoba mi się jego zawartość :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo zacne to pudełeczko. Mnie również najbardziej spodobał się Krem pod oczy z Dermiki i coś czuję że to będzie mój hit.

    OdpowiedzUsuń
  14. Boxy kosmetyczne to idealna okazja do tego by móc poznać nowe produkty.

    OdpowiedzUsuń
  15. Czyli dałaś samej sobie wcześniej prezent świąteczny :D Świetna recenzja.

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetna i różnorodna zawartość. Jest co próbować a nawet niektóre marki też znam. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  17. Miałam galaretkę do mycia twarzy z Sorayi i byłam z niej bardzo zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne pudełko z mnóstwem kosmetycznych produktów do testowania. Idealne na prezent :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetna zawartość, bardzo jestem ciekawa tych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Naprawdę imponująca zawartość. Garnier mnie zaciekawił, ale i nie tylko ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Witam serdecznie ♡
    Pudełeczko wygląda świetnie, cała zawartość jest ciekawa i bardzo chętnie wypróbowałabym niektóre produkty :) Świetny wpis!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  22. Pudełko bardzo ładne, a zawartość też fajna. Niektóre kosmetyki mnie zaciekawiły

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo fajna jest ta edycja, chociaż poprzednia to była dla mnie prawdziwa petarda. Kosmetyki są super i znalazłam kilku fajnych ulubieńców.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger