Naturalny peeling all-in-one MySkinHero, Miya Cosmetics

 

  Dzięki Pure Beauty miałam okazję poznać peeling do twarzy i ciała marki Miya. Jest to nasza polska marka, która w swojej ofercie ma naturalne kosmetyki, które  zadbają o całe nasze ciało. Bardzo lubię peelingi do ciała i z chęcią poznałam ten produkt, a teraz podzielę się z Wami moimi odczuciami wobec niego.




  Peeling MySkinHero umieszczony jest w zakręcanym słoiku o pojemności 200g. Opakowanie jest wygodne, z delikatną szata graficzną. W środku znajduje się nasz produkt, który w pierwszej chwili zachwyca swoim zapachem. Jest to aromat orzeźwiający i cytrusowy, a jednocześnie ciepły i przyjemny. Bardzo mi się podoba i żałuję, że tak krótko utrzymuje się na skórze. Struktura peelingu jest ciekawa, na pierwszy rzut oka wygląda jak piasek. Peeling jest sypki i lekko wilgotny, z delikatną olejkową powłoką. Produkt jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość, aby pokryć całe ciało. Drobinki cukru długo się rozpuszczają, a pozostałe pozostają na skórze i łatwo spłukują.




  Skład peelingu Miya jest bogaty w substancje złuszczające i pielęgnujące. Znajdziemy w nim: kryształki cukru, drobinki bambusa, drobinki orzechów macadamia, drobinki ryżowe, olejki: macadamia, buriti, arganowy, ze słodkich migdałów, z skórki pomarańczy i witaminę E. Skład jest w 100% naturalny i wegański.

  Peeling MySkinHero przeznaczony jest do twarzy i ciała, jednak ja stosuję go tylko na ciało.  Na twarzy nie używam peelingów mechanicznych tylko enzymatyczne, dlatego nie wypowiem się jak z działaniem na tym obszarze. Peeling łatwo rozprowadza się na skórze, ale delikatnie się osypuje. Duża ilość drobinek złuszczających pozwala na wykonanie długiego i dokładnego masażu, który oczyszcza skórę z martwego naskórka, poprawia jej ukrwienie i dotlenia. Skóra po zastosowaniu peelingu jest gładka i miękka, dodatkowo pokryta delikatną warstwą, która zatrzymuje wodę i utrzymuje nawilżenie. Mimo zawartości olejków w składzie nie zostaje tłusta warstwa na skórze czy pod prysznicem. Peeling jest dość mocny, przez co skutecznie działa, a przy tym nie podrażnia skóry.




  Peeling all-in-one MySkinHero to produkt, który dobrze spełnia swoje zadanie i jest godny polecenia. Jestem zadowolona z jego działania, chętnie po niego sięgam (1-2 razy w tygodniu) i liczę, że długo zostanie w mojej łazience. Produkt jest łatwo dostępny w drogeriach stacjonarnych i online. Cena ok 40zł, ale warto polować na promocję. Myślę, że sama skuszę się na kolejne opakowanie.

  Używacie peelingów do ciała? Znacie produkty Miya?


 

Post reklamowy- peeling z boxu Pure Beauty

13 komentarzy:

  1. Lubię stosować peelingi i myślę, że ja również skuszę się na przetestowanie właśnie tego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Produktu firmy Miya mam na oku i z pewnością coś sprawdzę, zwłaszcza że koleżanka mi je zachwalała. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię Miyę, maseczek od nich używam regularnie, więc chętnie skuszę się również na peeling. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze marki nie poznałam, ale kocham peelingi, więc pewnie prędzej czy później ten tez znajdzie się w mojej łazience.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sama też używałam ostatnio tego peelingu i bardzo mi się podoba. Zapach i odczucia po jego użyciu są bardzo dobre.

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam przyjemność używać kosmetyki tej marki i byłam z nich bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam tej firmy, a peelingi bardzo lubię i patrząc na zdjęcie czuję, że ten przypadłby mi do gustu!

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam go u siebie ale jeszcze nie miałam okazji stosować
    Mam nadzieję że się z nim polubię
    Dyedblond3

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja nie przepadam za peelingami na ciało :/ Mam tylko takie do twarzy i głównie takie kupuję :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam kosmetyki o zapachu cytrusów, a na punkcie peelingów mam totalnego fioła - więc używałabym z przyjemnością! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię tę serię i przyznam, że ten peeling wygląda bardzo dobrze. Dziękuję za recenzję. Chętnie wypróbuję. Patrycja

    OdpowiedzUsuń
  12. Ogólnie używam peelingów, ale tego nie znam, ale mam go w zapasikach.

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię peelingi więc z przyjemnością wypróbuję i ten

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger