Far Away Avon


  Zapach Far Away znam wiele lat, zawsze kojarzy mi się z moją babcią, która go używa. Dla mnie był ciężki i mocny, jako nastolatka unikałam takich aromatów. Jakiś czas temu w moje ręce trafiła mała wersja tej perfumy i byłam zaskoczona, gdy ją powąchałam. Teraz całkiem inaczej odbieram ten zapach, chyba do niego dorosłam i chcę go zreceznować.


Far Away

  „Im piękniejsza inspiracja, tym bogatsze jest wnętrze zapachu. Wzięliśmy sobie tę prawdę do serca podczas tworzenia Far Away. Naszym natchnieniem było pragnienie podróży do odległych miejsc. Zarówno realnych, jak i tych, które istnieją jedynie w Twojej wyobraźni. Chcieliśmy uchwycić wspaniały nastrój towarzyszący tej zmysłowej podróży i przyjemność, jakiej doświadczasz w jej trakcie. Tak, abyś w każdej chwili mogła znów poczuć jej piękno.”

Nuty głowy: brzoskwinia, frezja
Nuty serca: jaśmin, osmanthus, kwiat pomarańczy
Nuty bazy: waniliowe piżmo, drzewo sandałowe, bursztyn


  Zapach umieszczony jest w małym kwadratowym opakowaniu o pojemności 30ml. Duża buteleczka wygląda całkiem inaczej, ma pojemność 50ml, okrągły flakonik z ozdobną zatyczką. Moja mała wersja daje możliwość kontrolowania zużycia, dzięki przeźroczystym flakonie. Dodatkowo zapakowany jest w kartonik.

  Far Away to zapach z kategorii orientalno-kwiatowej. Początek to aromat frezji połączony z słodyczą brzoskwini. Po rozwinięciu zapach staje się bardziej zmienny, króluje w nim mocno wyczuwalny jaśmin przeplatany delikatnością kwiatu pomarańczy. Na zakończenie wychodzi waniliowe piżmo, drzewo sandałowe i bursztyn. Taka kombinacja nut zapachowych daje nam mocny, wyrazisty, ciepły, a jednocześnie otulający zapach. Far Away jest trwały, wyczuwam go praktycznie cały dzień, nie jest to zapach na wiosnę czy lato, sprawdzi się zimną i jesienią lub późnym wieczorem. Myślę, że zapach najbardziej sprawdzi się u kobiet dojrzałych, nastolatki raczej się z nim nie polubią. To taki mocny orientalny aromat.


  Far Away to kultowy zapach oferowany przez markę Avon od ponad 20 lat. Jego cena zależna jest od katalogu, a także wielkości buteleczki. Jeśli macie ochotę poznać ten zapach, choć myślę, że mało kto go nie zna, to szukajcie konsultantek marki lub sami zapiszcie się na stronie https://avon.zarejestrujemycie.pl/


Znacie Far Away? Jaki zapach jest Waszym ulubionym z Avon?



35 komentarzy:

  1. Skoro czuć w nim orientalne nuty to nie byłby to zapach dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam zapach, ale fanką nie jestem :D

    OdpowiedzUsuń
  3. to faktycznie kultowy zapach, jeden z moich pierwszych zapachów Avon, sięgałam po niego dobrych kilka lat temu :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam ale ja ogólnie nie używam perfum :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. miałam te ciepłe , klasyczne perfumy już kilka razy ale w innym flakoniku

    OdpowiedzUsuń
  6. Odkąd poznałam ten zapach zakochałam się w nim bez pamięci! <3

    Pozdrawiam cieplutko, będę zaglądać – obserwuję ❃
    Aleksandra

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam ten zapach doskonale, to prawda, jest bardzo orientalny, przez co zbyt ciężki dla mnie 😉

    OdpowiedzUsuń
  8. Przypomniałaś mi o moim ulubionym (zapomnianym) zapachu z Avonu :) Ogólnie lubię ich zapachy, są mega trwałe, a do tego tanie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. chętnie poznam ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zbyt mocnych zapachów nie lubię. Jednak żeby móc wyrazić opinie o perfumach, musiałabym ich powochac, a teraz to niemożliwe 😉

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedyś ich uważałam ich namiętnie! Uwielbiam ten zapach<3

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślę, że nie polubię się z tym zapachem. Strasznie mi przeszkadzają mocne orientalne perfumy. :/ Za to buteleczka jak najbardziej na plus - wygląda bardzo ekskluzywnie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyglądają bardzo fajnie :) Opakowanie maja świetne jednak zapach, który opisałaś zdecydowanie nie dla mnie :/ Nie polubiłabym sie z nimi niestety :/ Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
  15. Z Avonu miałam ostatnio Perceive. Tego nie kojarzę, ale nie lubię orientalnych nut.

    OdpowiedzUsuń
  16. Avony przechodziły mniej lub bardziej udane reformulacje, może dlatego inaczej go teraz odbierasz :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pamiętam ten zapach jeszcze sprzed lat! :) W ogóle zawsze bardzo lubiłam perfumy od Avon, takie klasyki nigdy się nie nudzą :)

    OdpowiedzUsuń
  18. u mnie chyba każda kobitka zna ten perfum xd :D ale mi się niestety przejadł :/ ale polecam !

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo dobrze go wspominam, używałam go kilka lat temu kiedy przeprowadziłam się do nowego kraju i miło mi się kojarzy z tamtymi czasami :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam, ale chętnie oddam się aromatowi ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pamiętam zapach Far Away - kiedyś średnio mi się podobał, ale myślę, że teraz do niego dojrzałam i byłabym o wiele bardziej nim zachwycona niż te kilkanaście lat temu.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam tych perfum i ogólnie rzadko używam, ale tak pięknie o nim piszesz...

    OdpowiedzUsuń
  23. Od lat nie sprawiłam sobie żadnego zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Zapach prawdopodobnie by mi się spodobał. Lubię takie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam perfumy z Avonu, ale tego zapachu jeszcze nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Raczej nie kupujemy zapachów tej firmy, według mnie za szybko tracą zapach.

    OdpowiedzUsuń
  27. Znam ten zapach, jest bardzo fajny. A moim ulubieńcem z Avonu jest Rebel:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Lubię zapachy z avonu, a moim ulubionym jest seria LUCK.

    OdpowiedzUsuń
  29. z Avon znam tylko jeden zapach, z którego byłam zadowolona, ale nazwy nie pamiętam. tego niestety nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  30. Znam ten zapach bardzo dobrze, ponieważ jedna z moich koleżanek jest jego fanką od lat :) Dla mnie jest niestety nieco za mocny ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo lubię perfumy od Avon. Mam w swojej kolekcji kilka flakonów. Zapachy cenię sobie bardzo za trwałość i piękne opakowania.

    OdpowiedzUsuń
  32. Flakonik jest piękny. Chętnie poznam perfumy bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Jeden z moich ulubionych kiedyś zapachów z Avon na większe wyjścia głównie ze względu na trwałość i niską cenę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger