Wpływ twardości wody na włosy



Witajcie!

  Pielęgnując swoje włosy staramy się jak najlepiej dobrać do nich pielęgnację i wykorzystywane do tego produkty. Są jednak rzeczy, na które nie mamy większego wpływu, a przez nie nasze włosy nie są w takiej formie, jak byśmy tego chcieli. Jedną z takich rzeczy jest twarda woda. Jaki ma ona wpływ na włosy i w jaki sposób możemy się to zmienić?
 
Twarda woda- jest to woda, która zawiera dużo minerałów takich jak: wapń, magnez i żelazo, które są pozyskiwane przez kontakt wody z glebą i skałami. Taką wodę łatwo rozpoznać np. przez osad jaki pozostawia w czajniku.


Twarda woda negatywnie wpływa na stan skóry głowy i włosów, przez co stają się one:
- sztywne
- szorstkie
- matowe
- skóra głowy może zostać wysuszona
- może pojawić się wypadanie włosów
- może pojawić się łupież


Zmienienie twardości wody nie jest łatwe i najlepszym rozwiązaniem byłaby zmiana dostawcy wody lub miejsca zamieszkania, jednak jest to trudne do wykonania. Możemy jednak zmniejszyć twardość  i działanie takiej wody, dzięki:
- założeniu specjalnego filtra na kran czy prysznic,
-  myciu włosy w przegotowanej wodzie, jest to czynność uciążliwa, dlatego już samo ostatnie płukanie w miękkiej wodzie sprawi, że włosy będą lepiej wyglądać,
- wykorzystaniu do mycia czy płukania „deszczówki”, jeśli jest ona czysta, czyli pozbawiona np. zielonego nalotu,
- wykonaniu po myciu zakwaszającej płukanki, np. z dodatkiem soku z cytryny czy octu,
- użyciu specjalnych kosmetyków, które w swoim składzie zawierają środki  chroniące przed twardą wodą, np. szampon “Czysty Blask Przeciw Twardej Wodzie” z Garniera.

  
  Jak Wasze włosy reagują na twardość wody? Macie to szczęście, że leci Wam z kranu miękka woda?

Pozdrawiam,
Anszpi

22 komentarze:

  1. Ja mam miękką w domu rodzinnym, ale w Krakowie twardą :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja u siebie mam średnią wodę, ale jak była u babci nieraz to po myciu miałam włosy jak siano

      Usuń
  2. Ja mam okropnie twardą wodę w Niemczech i jestem świadoma, że z tego powodu moje włosy są w takim złym stanie. Żadne odżywki, żaden szampon nie pomagają :( Może wypróbuję ten szampon z Garniera lub własnie jakiś filtr na kran :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sam szampon nie wiele może dać, później musisz nadal go spłukać twardą wodą, najlepsze rozwiązanie to filtr :)

      Usuń
  3. Powiem szczerze że nigdy nie brałam tego pod uwagę Ale widać muszę zwrócić na to uwagę 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki mieszkałam i tylko w jednym miejscu myłam głowę także na to nie zwracałam uwagi, teraz jest inaczej :)

      Usuń
  4. Ja już nie raz zauważyłam jak moje włosy reagują z wodą w różnych miejscach w Polsce i wiem, że to zależy od twardości wody :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla naszego organizmu taka twarda woda jest dobra, ale włosy jej nie lubią

      Usuń
  5. Temat jest mi bardzo dobrze znany. W moim mieście woda jest wspaniała, będąc u moich przyszłych teściów moje włosy zawsze przechodzą kryzys (okolice Warszawy) wypadają i robią się strasznie szorstkie.

    OdpowiedzUsuń
  6. W domu mam wodę miekką, ale pamietam wyjazd do Belgii i pierwsze mycie... miesiąc po powrocie leczylam łupież, a zabralam kosmetyki uzywane od dawna 😐

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyznam się szczerze, że w życiu bym nie pomyślała o tym... moje włosy aktualnie przechodzą kryzys i sypią się na potęgę :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam bardzo twardą wodę w kranie, czajnik trzeba bardzo często odkamieniać. Jednak nie wiem, czy moje włosy się do niej przyzwyczaiły, czy co, bo kiedyś użyłam kilka razy przefiltrowanej wody do mycia ich i nie zauważyłam żadnej różnicy. Może dopiero przy długim używaniu by się pojawiła, ale filtrowałam dzbankiem filtrującym, więc dużo roboty z tym było, jak na brak natychmiastowych efektów, więc przestałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że mogły się przyzwyczaić i dlatego nie było różnicy. Ja dzbanka używam tylko do filtrowania wody do picia :)

      Usuń
  9. Ja mam strasznie twardą wodę, nawet myślałam o założeniu filtra przy prysznicu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki filtr nie tylko dobrze i pozytywnie by wpłyną na włosy, ale na skórę i twarz także :)

      Usuń
  10. Tam, gdzie zazwyczaj spędzam lato mam twardą wodę i włosy faktycznie stają się bardziej sztywne. Traktuję to jednak jako odmianę;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tu wypowiedzieć się trudno, bo co jak co, ale woda w Krakowie twarda nie jest :) Więc sposobów nie mam:) Ale a propos deszczówki :) Mama często wspomina ja z siostrą takową zbierały i jak z utęsknieniem latem czekały na deszcz...i o tym jak od najmłodszych lat...oczywiście dla zdrowia włosów...stały na deszczu, dopóki nie przestało padać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nawet nie maiłem pojęcia, że twarda woda może ąz tak negatywnie wpływać na moje włosy...

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie brałam pod uwagę akurat tej wody. Moje włosy również są w strasznym stanie. Wypadają, coś okropnie szorstkie. Nie miałam pojęcia od czego to zależy, bo stosując tak dobre odżywki, szampony nigdy nie miałam problemu, a problem pojawił się, gdy się wyprowadziłam.
    Bardzo dobry, i pomocny wpis!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger