„Ashton”, Kinga Litkowiec

 (Wpis reklamowy)

 

  Seria „Blakemore Family” doczekała się już siódmego tomu i tym razem poznajemy historię najmłodszego z braci Ashtona. Mamy tutaj nie tylko dawkę romantyzmu, ociupinkę mafii, ale także wyścigi, przyjaźń i trudne wybory rodzinne. Dla fanek emocji i przygód to odpowiednia książka na wakacje.

  Morgan przylatuje do ojca na wakacje. Kilka lat nie było jej w mieście, ponieważ nie chciała utrzymywać kontaktu z ojcem po rozwodzie. Teraz ma spędzić u niego czas i w jej planach jest uprzykrzanie mu tego czasu. W jej życiu pojawia się dawna przyjaciółka, która szybko wciąga ją w życie miasta i zabiera na wyścigi samochodowe. Poznaje założyciela nielegalnych wyścigów Ashtona i szybko odczuwa do niego chemię. Nie wie, kim jest młody mężczyzna, nie zna jego rodziny i nie wie, że wchodzi w niebezpieczną znajomość. Morgan zamierza świetnie się bawić i korzystać z wakacji, co się komplikuje, kiedy okazuje się, że rodzina Ashtona ma prowadzić interesy z jej ojcem. Sytuacja staje się skomplikowana i niebezpieczna, kiedy wychodzą na jaw jego tajemnice. Za kim stanie dziewczyna? Czy jej wakacyjna znajomość przetrwa? Morgan i Ashton żyją w dwóch różnych światach, ale oboje są młodzi i chętni na dobrą zabawę. Ich znajomość szybko się rozwija, pojawiają się emocje i trudne decyzje. Chłopak wie, że nie jest idealnym kandydatem na partnera przez swoją rodzinę. Nie potrafi w pełni odciąć się od mafijnych interesów, a jednocześnie nie chce w nich uczestniczyć. Czuję się w potrzasku, chce normalnego życia u boku kogoś, kogo kocha, ale trudno mu wybrać. Morgan mimo młodego wieku umie podejmować trudne decyzje, jest odważna i pewna siebie. Dla uczuć jest w stanie zmienić całe swoje życie, ale czy będzie to potrzebne? Czy ta dwójka jest sobie pisana, czy to tylko wakacyjny romans?

  „Ashton” to kolejna książka serii, ale mam wrażenie, że trochę się różni od pozostałych. Mamy tutaj mniej mafii, więcej relacji, przyjaźni i uczuć. Bardzo podoba mi się cała seria, czytałam każdy wcześniejszy tom i teraz wyczekuje ostatniego. Bohaterowie są młodzi, pełni odwagi, chcą korzystać z życia i cieszyć się z niego. Podoba mi się charakter Morgan, jej stanowczość i podejście do życia. Ashton nie do końca wie, czego chce, miota się aż zostanie postawiony pod ścianą, która zmusi go do podjęcia decyzji. Oboje mają mocne charaktery, pasują do siebie, ich młodzieńczy świat, chociaż się różni, to razem mogą stworzyć swój własny. Świetna historia, która spodoba się każdej pełnoletniej fance romansów. Książkę można czytać bez znajomości wcześniejszych tomów, ale warto je także poznać.

  Czytacie tę serię?

 

Książka od Wydawnictwa Black Rose i autorki