Sposoby i wskazówki do podlewania ogrodu



  Wiosna to czas, kiedy bardzo dużo czasu spędzam w ogrodzie. Wiosenne porządki ogrodu czy rabat, a następnie sadzenie różnego rodzaju krzewów i kwiatów. Lubię, gdy w czasie późniejszej wiosny i w lecie otaczają mnie piękne i kolorowe rośliny, ale żeby tak było, należy włożyć w to pracy. Jednym z najważniejszych zabiegów pielęgnacyjnych ogrodu jest podlewanie.


  Podlewanie roślin i nawadnianie ziemi jest bardzo ważne, jeśli chcemy, aby nasz ogród wyglądał niczym z bajki. Niestety pogoda nie przynosi deszczu, który zrobiłby to za nas, dlatego warto samodzielnie zając się podlewaniem. Sposobów na podlewanie jest trzy, możemy wykorzystać do tego:

  •  konewki- sprawdzają się do podlewania małej ilości kwiatów i krzewów niewymagających dużej ilości wody. Konewka daje możliwość podlewania tylko ziemi bez konieczności moczenia górnej części roślin. Niestety trzeba samemu napełniać konewki i nosić je po ogrodzie co jest uciążliwe i czasochłonne.
  •  węże przemysłowe- dają możliwość przyłączenie różnych końcówek i uzyskanie różnego strumienia wody. Sprawdzają się do podlewania dużej ilość powierzchni bez konieczności noszenia wody, wystarczy je podłączyć do kranu. Węże ogrodowe można podłączyć także ze zraszaczami, które same będą podlewać ogród i kwiaty bez naszej pomocy. Jest to wygodny i najczęściej wybierany sposób nawadniania.
  • systemy nawadniające- kosztowy sposób, który wymaga włożenia początkowo sporo pracy w jego przygotowanie. Specjalna konstrukcja składająca się z rurek doprowadza wodę do zraszaczy, które podlewają i nawadniają dany teren. Systemy nawadniające zużywają najmniejszą ilość wody do podlania dużego obszaru, są wygodne w stosowaniu.



Wskazówki do podlewania:

- podlewanie należy dostosować do rodzaju roślin (trawa, krzewy, kwiaty), świeżo posadzone rośliny podlewamy rzadko, aby umocnił i rozbudował się ich system korzenny,
- podlewanie należy wykonywać do momentu, aż ziemia będzie wilgotna na głębokość 15-20 cm, czyli do miejsca korzennego,
- w miarę strumień wody należy kierować na ziemię, omijając rośliny nad jej powierzchnią,
- najlepszą porą na podlewanie jest ranek, kiedy ziemia jest chłodna i szybko wsiąknie wodę i doprowadzi ją do korzeni. Jeśli nie możemy lub nie mamy czasu rano to kolejnym odpowiednim momentem jest wieczór,
- podlewanie w czasie słońca sprawia, że rośliny stają się „poparzone” i więdną, zwłaszcza gdy podlewamy ich liście,
- ważna jest także temperatura wody jaką podlewamy, najlepiej, aby wynosiła ona ok. 15-18’C i była odstana,
- podlewanie najlepiej wykonywać rzadziej, a większą ilością, dzięki czemu woda głębiej wniknie w ziemię.


Pilnujecie stanu nawodnienia gleby czy zostawiacie to naturze? 



27 komentarzy:

  1. Niestety nie mam ogródka, ani działki 😣

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również nie mam ogródka, nad czym bardzo ubolewam. Moja babcia za to ma ogród, który gdy jeszcze mieszkałam w rodzinnej miejscowości, często podlewalam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Codziennie polewamy wszystkie nasze roślinki, no chyba że pada deszcz

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzieki przydadzą się te porady, tym bardziej, że już zaczął sie sezon na sadzonki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdybym miała ogród z pewnością zdecydowałabym się na system nawadniania :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Aktualnie bieganie z konewkami to ulubione zajęcie moich dzieci 😂

    OdpowiedzUsuń
  7. My na działce mamy taką dużą beczkę gdzie zawsze stoi woda. Dzięki temu możemy odstana podlewać. Fajny wpis. Dużo wskazówek

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie zostawiam tego naturze, bo teraz mamy niestety suszę i żebym nie podlewała swojego ogrodu, to byłby tam sychy badyl ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie mam jeszcze ogrodu, ale już na przyszły rok wpis się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  10. piluje jak najbardziej, szczegolnie ze teraz ciągle panuje susza

    OdpowiedzUsuń
  11. Codziennie biegam z konewką :) z reguły podlewam moje roślinki wieczorem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Posiadanie ogrodu jest jednym z moich marzeń, na razie muszę zadowolić się jego namiastkami. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pilnuję i dziekuje za węże i zraszacze, które tylko co pół godziny przestawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. W tym roku nie da się zostawić naturze. Susza niszczy wszystko. Póki co mam wodę w studni, ale na dole we wsi niedługo staną beczkowozy.

    OdpowiedzUsuń
  15. marzeniem byłoby mieć swój ogródek, ale niestety...

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja póki co nie mam ogrodu ale gdy wrócę do Polski na pewno się pojawi :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Marzę o własnym ogrodzie. Takie rozwiązanie było by świetne!

    OdpowiedzUsuń
  18. U nas podlewaniem ogrodu zajmuje się mąż..Ja tylko koszę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wszystko pięknie warto też wspomnieć że by oszczędzić na podlewaniu warto magazynować wodę deszczową z rynien.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się jednak taka woda często jest kwaśna i nie odpowiada roślinom

      Usuń
  20. Bardzo przydatne wskazówki! My na działce najczęściej podlewamy konewkami, ale zdarza się nam również używać węża. Mamy też dwie beczki, w których gromadzi się deszczówka do podlewania :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja to póki co jestem kiepskim ogrodnikiem...

    OdpowiedzUsuń
  22. Niestety nie posiadam ogródka :( Pozostaje mi tylko podlewanie kwiatków na balkonie :P

    OdpowiedzUsuń
  23. Też nie mam ogródka, ale ciekawy post :)
    Jedynie co to podlewam kwiatki w mieszkaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Na szczęście nie muszę się tym zajmować. Nie lubię tego. Gdybym była odpowiedzialna za ogród wszystko by tam uschło.

    OdpowiedzUsuń
  25. Dziękuję bardzo za ten wpis. Kocham wszystko co z ogrodem związane <3

    OdpowiedzUsuń
  26. U nas jest spory ogród, więc robię tak samo jak Ty opisałaś :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger