Walentynkowe zapachy od Bi-es



  Z okazji święta miłości marka Bi-es przygotowała dwa nowe zapachy z limitowanej kolekcji dla niej i dla niego. Kolekcja została zainspirowana numerologią i w ten sposób powstały zapachy o takich numerkach jak damski 44 i męski 11. Zapraszam do zapoznania się z tymi zapachami.


Zapach damski No 44 Bie-es


  „Wibracja 44 przynależy do osób o wysoko rozwiniętej intuicji, którym życiowa ścieżka naznacza drogę ku wyższym celom. 44 mają lekkość w pokonywaniu życiowych trudności, a ich opanowanie i magnetyzm czynią z nich charyzmatyczne przywódczynie i oddane partnerki. Dla kobiet spod liczby 44 stworzyliśmy zapach słodki i delikatny, ale też bardzo szlachetny i elegancki.
  W miłości- Pod wrodzoną charyzmą i siłą charakteru numerologicznej 44 kryje się romantyczna dusza, która jest w stanie poświęcić wszystko dla miłości. Kobiety spod tej liczby szybko się przywiązują, darząc partnera szczerym i trwałym uczuciem. Nie jest im obca zazdrość, pomimo iż same obdarzone magnetycznym urokiem, silnie przyciągają do siebie płeć przeciwną.”


  Nuty zapachowe: bergamotka, arbuz, owoce leśne, akord zielonych liści, jaśmin, róża, konwalia, lilia wodna, paczula, drzewo sandałowe, piżmo, wanilia, piżmo tonka.

  Zapach No 44 jest mocny, wyrazisty i nasycony ciekawą kompozycją aromatów. Wyczuwam w nim najbardziej nuty leśne, drzewa sandałowego i piżma. Początek zapachu mnie przytłacza, jest ciężki, jednak z czasem staje się spokojniejszy, delikatniejszy i dopasowany. Najbardziej podoba mi się po upływie dłuższej chwili, kiedy mój węch jest do niego przyzwyczajony. No 44 jest idealny na wieczór, myślę, że bardziej przypadnie do gustu dojrzałym kobietom. Trwałość to ok. 6-7 godzin. 


Zapach męski No 11 Bi-es


  „Numerologiczne 11, jak przystało na liczby mistrzowskie, to osoby uduchowione, z dojrzałą duszą, ponadprzeciętną wrażliwością i empatią. Świadome swej wyjątkowości, kreatywne i oryginalne. To oddani przyjaciele i wierni partnerzy. Dedykowany im zapach pomimo swej subtelności ma silne działanie afrodyzujące.
  W miłości- numerologiczne 11 to czuli i kochający partnerzy, wrażliwi na potrzeby drugiej strony. Potrafią być bardzo wymagający, jednak ich lojalność i oddanie w pełni rekompensują wszystkie starania, czyniąc ich wymarzonymi towarzyszami życia.” 


  Nuty zapachowe: cytryna, pomarańcz, róża, peonia, nuty morskie, wetiwer, piżmo, jaśmin.

  Zapach No 11 Bi-es to świetna kompozycja, która od pierwszej chwili przypadła mi do gustu. Aromat jest świeży, a jednocześnie intensywny. Połączenie nut owoców z kwiatami i wyrazistym piżmem sprawia, że jest to zapach uniwersalny, mogą stosować go młodzi mężczyźni oraz dojrzali panowie. No 11 sprawdzi się na dzień i wieczór, ładnie się rozwija i daje na spokojnie poznać, dobrze współgra z zapachem skóry. Jego trwałość jest dobra, utrzymuje się do 8 godzin.


  Zapachy Bi-es z serii walentynkowej to ciekawe kompozycje, które nadają się na prezent dla ukochanej osoby. Flakoniki są proste, ale eleganckie i gustowne, ich prostota przyciąga. Pojemność to 100ml za 40zł.


Lubicie zapachy inspirowane numerologią i świętami? 


37 komentarzy:

  1. Też zostałam mile zaskoczona taka walentynkową niespodzianka przez firmę Bi-es.
    A zapachy bardzo mi sie podobają i zaskakują swoja intensywnościa zapachu i trwałością. Świetne są!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma dnia, żebym kilka razy o nich nie czytała :) Marka od dawna ma wiele fajnych zapachów. Szkoda, że już wcześniej nie było o nich tak głośno :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj było, ja tę markę znam od dobrych 10 lat :)

      Usuń
  3. Powtórzę się- Bi-Es robi prawdziwą furorę ostatnio 😃 Męski zapach jest mega intrygujący.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bi-es znam od dawna, cieszę się, że ponownie wróciłam do ich zapachów:) Ta walentynkowa propozycja dla Niej i dla Niego bardzo udana:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio te zapachy wyskakują z każdej strony :P, wszyscy je chwalą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam zapachy Bi-es często je kupuję, choć tych nie znam. Przy najbliższej wizycie w drogerii muszę się im przyjrzeć i "wyczuć"zapach. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. też mam ten duet, zdjęcia są super a zapachy przyjemne

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie wyglądają, taki wspólny prezent :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Flakoniki są bardzo ładne, lubię ciężkie nuty, dlatego pierwszy zapach na bank przypadłby mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam oba te zapachy, ale żaden jakoś szczególnie nie przypadł mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  11. mam, używam! są cudowne :D mi bardzo przypadły do gustu
    http://czynnikipierwsze.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Perfumy to dobry prezent, jeśli świetnie kogoś znamy i wiemy, że się spodoba. Ja osobiście mam swoje sprawdzone zapachy, których używam najchętniej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. świetna cena, takie idealne perfumy do torebki, chętnie poznam te zapachy jak tylko nadarzy się okazja :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mój mąż używał wodę tej marki i cudnie pachniała.

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj nie znam ale wyglądają i pewnie pachną Walentynkowo.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dla mnie perfumy są najlepszą opcją prezentową na walentynki.

    OdpowiedzUsuń
  17. Zapachy to zawsze fajny prezent na walentynki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Buteleczki są przepiękne i zapachy tez wydają się być romantyczne :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Kompletnie nie znam ani firmy ani tych zapachów....

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow ... te zapachy zapowiadają się naprawdę kusząco <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Dla mnie zapachy są mało istotne... Nawet, jeśli dostanę już jakieś perfumy, przeważnie zdąrzą wywietrzeć, zanim w ogóle sobie o nich przypomnę :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie miałam jeszcze z tej marki ale kusisz:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo ciekawi mnie ta damska kompozycja.

    OdpowiedzUsuń
  24. Chyba muszę przypomnieć mężowi jak dawno nie wzbogacił mojego repertuaru zapachów :P

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie mogłam zostawić komentarza, ciągle było pod górkę hmmm nie wiem dlaczego.
    Męskie perfumy i nuta zapachowa mi się podoba i pasuje do mojego mężczyzny :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ciekawa kompozycja w tym zapachu dla kobiet :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie powiem interesuje się numerologią i nazwane zapachu liczbą mistrzowska to już ciekawy zabieg, dodatkowo ten arbuz intryguje. Na pewno będę chciała je sprawdzić ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Flakony są świetne, ale ciekawa jestem czy zapachy by mi się spodobały ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo mi się podobają ich flakoniki :) Jestem też bardzo ciekawa zapachów :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Buteleczki sa cudne. Samego zapachu nie znam, ale zapowiada się ciekawa nuta

    OdpowiedzUsuń
  31. To chyba jakieś nowości, nie kojarzę tych buteleczek. :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Aleksandra ze StyleVibes.pl17 lutego 2019 23:22

    Bardzo podobaja mi sie ich flakoniki, musze się kiedyś przyjrzeć bliżej tym zapachom, jestem ich niesamowicie ciekawa <3

    OdpowiedzUsuń
  33. Pierwszy raz czytam o kosmetykach tej firmy. Osobiście jednak mam kilka ulubionych perfum, których się trzymam.

    OdpowiedzUsuń
  34. Chciałabym poznać te zapachy :) Firmę znam i lubię, ładne te buteleczki :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Mam swoich zapachowych faworytów - Si oraz The scent. Trudno je zastąpić ;) ale buteleczki ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Marki nie znamy, ale ciekawie wyglądają te flakoniki. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger