Niedziela dla włosów 40. Aktywacja wzrostu



Witajcie!

  Pierwsza włosowa pielęgnacja w nowym roku, do której wybrałam duet Babci Agafii aktywator wzrostu: szampon i balsam. Jak włosy zareagowały na te produkty, odpowiedz znajdziecie poniżej.
  Przed myciem na 4 godziny na skórę głowy nałożyłam olejek sesa a na długość z orzechów ziemnych. Włosy umyłam wspomnianym na początku szamponem Agafii a po spłukaniu nałożyłam balsam z tej samej serii, który delikatnie wmasowywałam przez ok. 5 minut. Włosy spłukałam chłodną wodą i pozostawiłam do naturalnego wyschnięcia. Gdy były już suche końcówki zabezpieczyłam serum z Garniera.
  Włosy po takiej pielęgnacji są bardzo gładkie i miękkie. Ładnie błyszczą i w miarę dobrze się układają. Najbardziej podoba mi się to jak włosy są odbite od nasady, chyba po żadnym szamponie nie było takiego efektu. Duet ten zamierzam testować przez cały styczeń.

Jak się mają Wasze włosy?

Pozdrawiam
Anszpi

P.S. Kochani od dziś funkcjonuje instagram bloga. Postanowiłam oddzielić wpisy blogowe od prywatnych i dlatego powstało to konto na instagramie, które możecie zaobserwować tutaj.

54 komentarze:

  1. Wyglądają super:) musze kiedys wypróbować ten olej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też stosuję duet Babci Agafii:D Trochę go się naszukałam w moim mieście. Ale wreszcie mam :D Po stosowaniu kondycja moich włosów bardzo się poprawiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że u mnie również tak będzie ;)

      Usuń
  3. eh, ja swoim muszę dziś doładować jakiś smacznych przekąsków ;) ale raczej postawię na pielęgnację łagodzącą jeśli chodzi o skalp a włoski no zobaczymy ;) mam też ten olejek

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja muszę sobie kupić jakiś olej do włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie używam olejków do włosów :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoje świetnie wyglądają, ja jak na razie wtarłam kozieradke :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kosmetyki Babuszki Agafii uwielbiam, zwłaszcza maseczki na twarz

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe zestawienie :) Podobają mi się te produkty w saszetkach. Wyglądają na naturalne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie ci się ułożyły :)
    Ja dzisiaj będę nakładać oliwkę Babydream :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyszło pięknie - ale bardzo ładnie widzę urosły Ci włosy :) u mnie niestety ten balsam na długości włosów i skórze głowy zrobił więcej złego, niż dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie juz chyba widzialas, nie moglabym nalozyc oleju na skórę glowy.. poza tym chyba się tego ne robi... ale co ja tam wiem :D
    wlosy na dlugosci fajne, u nasady wydają się być przetłuszczone, ale moze tylko tak zdjecie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyszło pięknie - ale bardzo ładnie widzę urosły Ci włosy :) u mnie niestety ten balsam na długości włosów i skórze głowy zrobił więcej złego, niż dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie urosły jakoś dużo tylko tak się ułożyły a raczej nie za bardzo pofalowały i dlatego wydają się dłuższe, a czemu balsam się nie sprawdził? Ja go na skórę głowy nie nakładałam

      Usuń
  13. Ajj mogłam też kupić takie małe saszetki a nie od razu całą butlę :( Mi te ziołowe szampony wywołują łupież :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Włosy prezentują się świetnie a ten rosyjski zestaw również mam ochotę wypróbować;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja ostatnio trafiłam w końcu stacjonarnie na Babuszkę ;)
    Jeśli uda Ci się trafić, polecam też firmę Planeta Organica. Składzik jest świetny, same ekstrakty z przodu, a cena też w porządku ok 10zł/300 ml.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaki produkt dokładnie byś poleciła? ;)

      Usuń
    2. A polecam maskę mango z serii afrykańskiej Planeta Organica! Uniwersalna, fajna do tuningów i solo. Ja czasem dodaje do niej białą glinkę i działa cuda. Aktualnie poluję na maskę z peelingiem do włosów właśnie z PO. Jak na razie Agafii i PO to najlepsze rosyjskie kosmetyki, jakie testowałam :)
      Pozdrawiam, będę tu częściej zaglądać :)

      Usuń
  16. Olejek bardzo od dawna mnie ciekawi :) Włosy wyglądają cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne włosy! Widać jakie lśniące i zadbane. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ach, chciałabym mieć takie włosy.. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przypomniałaś mi o tym super szamponie! Po skończeniu saszetki przerzuciłam się na Babydream i różnica w używaniu jest ogromna, używanie szamponu od Babuszki to czysta przyjemność:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Same cudeńka wykorzystałaś w tej NdW i efekt rewelacyjny :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Coraz piękniejsze:) Ciekawe czy u mnie sprawdziłby się olejek Sesy na skalpie? Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  22. Właśnie widać te odbicie od nasady, ale nie mam żadnych z tych powyższych składników. Co sądzisz o oleju z pestek z winogron na włosy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam takiego więc nie mogę odpowiedzieć ;)

      Usuń
  23. Wyglądają ślicznie! U mnie również Sesa fajnie się sprawdzał

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale piękne włosy, takie błyszczące i delikatnie falowane ;) Olej Sesa jest moim ulubieńcem ;) Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Sesa i komplet od Bani są na liście do przetestowania u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jakie wypielęgnowane, aż miło patrzeć na takie zdrowe włoski :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mnie kuszą maski do twarzy od Agafii ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. ale mi się kolor podoba Twój:D

    OdpowiedzUsuń
  29. Widzialam ten olejek w Biedrze i nawet zastanawialam sie nad kupnem, ale ostatecznie zrezygnowalam, moze niepotrzebnie..

    OdpowiedzUsuń
  30. A mi ten aktywator wzrostu spisał się tak średnio. Włosy były po nim jakieś takie dziwnie sztywne. Ale może dam mu drugą szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Chyba muszę wyprobowac, choc i tak ja uwazam ze nawet najdrozszy specyfik nie przyspieszy wzrostu o 10 cm w ciagu miesiaca jesli mamy zla diete ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Pewnie niedługo wypróbuję. Na razie stosuję tylko szampon, odżywkę i czasem jedwab :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Kocham aktywatory <3 Śliczne włoski :)

    OdpowiedzUsuń
  34. A dla mnie olej na włosy to samo zło. Włosy mi się wtedy mega przetłuszczają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może za dużo nakładasz oleju i dobrze jest zaczynać od wysokości ucha

      Usuń
  35. Bardzo ciekawe te rosyjskie saszetki. Nie są drogie i może w końcu je wypróbuje.

    OdpowiedzUsuń
  36. a co mi tam, idę nałożyć na swoje jakiegoś olejku :)) !

    OdpowiedzUsuń
  37. Zainteresowałaś mnie tym olejem z orzeszków ziemnych :) śliczne włosy :))

    OdpowiedzUsuń
  38. Też mam te produkty od Babci Agafii, czekają na przetestowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Olejek sesa poleca mi od kilku miesięcy siostra, w końcu się złamię i go kupię.

    OdpowiedzUsuń
  40. jak Ci się sprawdza olejek Sesa? ja mam mydełko i jest super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za krótko go używam aby coś konkretnie powiedzieć

      Usuń
  41. ciekawa jestem czy taki duet rzeczywiście przyspiesza wzrost włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Kosmetyki od BANII bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger